Zaproszenia zwykle pakowane są w jasne, przyjemne dla oka
koperty. To dotarło do mnie przyodziane w czarny jak smoła papier. Nie mogło być jednak inaczej. Jego treść przecież
dalece odbiega od zwyczajnych propozycji uczestnictwa w rodzinnych
uroczystościach. Zostałam zaproszona na przerażający spektakl śmierci, w którym
przyjdzie mi odgrywać jedną z istotniejszych ról. Będę musiała odkryć, kto jest
zabójcą Evelyn. Wtedy pozwolą mi odejść. Z taką niezwykłą propozycją wyszło mi
naprzeciw wydawnictwo Albatros, które dołączyło wspomniane zaproszenie do
książki „Siedem śmierci Evelyn Hardcastle”. Jedno było pewne. Zapowiadała się
budząca dreszczyk emocji, mroczna przygoda.
ZARYS FABUŁY
Wyznaczony dzień i
wyznaczona godzina. Zabójstwa zazwyczaj są dokonywane niespodziewanie i
znienacka. Tutaj sprawa wygląda nieco inaczej. Aiden Bishop ma osiem dni, by
rozwikłać zagadkę mordercy. Sęk w tym, że każdego dnia budzi się w innym
wcieleniu. Różne osobowości, różne wykonywane profesje czy statusy majątkowe.
Która okaże się skuteczna? Posiadłość Blackheath House pozwoli odejść tylko
wtedy, kiedy dojdzie do zdemaskowania zabójcy. To niebezpieczna gra, która
właśnie się rozpoczęła.
OSIEM WCIELEŃ
Ciężko jednym słowem opisać bohatera, który co dzień budzi się w innym wcieleniu. Taki
właśnie jest Aiden Bishop, człowiek
zagadka, a zarazem mężczyzna, który staje oko w oko z trudną do rozsupłania
tajemnicą. Jest jak w klatce, z której nie da się wyjść nie znalazłszy
klucza. Rozpoczyna zatem trudny wyścig z czasem, otoczony ludźmi, którzy
niekoniecznie mają dobre intencje. Nigdy nie
wiadomo komu może zaufać, kto mu pomoże, a kto okaże się wrogiem. Osiem żyć, trochę jak reinkarnacja.
Czytelnik mierzy się więc nie tylko z motywem wytropienia sprawcy, ale także
dość specyficzną postacią samego Bishopa.
PIĘTRZĄCE SIĘ
ZAGADKI
Jak na powieść z zupełnie niesztampową i bardzo enigmatyczną
fabułą, na sam początek wkrada się szczypta chaosu i morze dezorientacji. W
późniejszym etapie, choć książka nabiera swego rodzaju powtarzalnego zarysu,
wcale nie jest przewidywalnie i monotonnie. Kolejne wydarzenia doprawdy
pozostawiają z szeroko opadniętą szczęką, nie
brak zwrotów, ale i zachęty do samodzielnego interpretowania poszczególnych
elementów akcji. Podobało mi się to, że u boku głównego bohatera mogłam
sama zabawić się w detektywa, choć autor książki nie dał mi zbyt wielu szans.
Zdecydowanie cały czas czułam nad sobą
przewagę przeciwnika. Nie trudno więc się domyślić, że z ogromnym apetytem
wypatrywałam finału, a i ten mnie nie
zawiódł. Pomimo tego, że nieco
nadszarpnął moje pełne zaufanie co do wiarygodności treści.
Wysoko zawiesił poprzeczkę autor kreując tak niebanalny
pomysł. Sztuką jest pociągnąć tak pogmatwane wątki, co może grozić brakiem
logiki. Tutaj jednak wszystkie elementy układanki zostały złożone w jeden pełen
obraz. Kto jest mordercą? Kim jest kobieta towarzysząca głównemu bohaterowi? I
czy Aiden w końcu odkryje prawdę, która pomoże mu się uwolnić?
KSIĄŻKA Z KLIMATEM
Podoba mi się klimat powieści, kryminał, dreszczyk emocji i nutka nierealności. Piętrzące się
napięcie, wiele wskazówek, także tych mylnych, swoista przygoda pośród
przyjaciół i wrogów – gra, której
jednak cena wydaje się bardzo wysoka. W tym roku nie czytałam jeszcze tak oryginalnej książki. Autor faktycznie zafundował
mi ogromny powiew świeżości. Nie jest to do końca mój ulubiony gatunek, a
jednak nie żałuję, że dałam się skusić. Pomiędzy romansami taka wielobarwna i enigmatyczna lektura okazała się strzałem w dziesiątkę.
Za książkę bardzo
serdecznie dziękuję wydawnictwu Albatros.
Super promocja książki! Chętnie ją przeczytam, bo moje klimaty ;)
OdpowiedzUsuńBrzmi zachęcająco, lubię oryginalne powieści :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać kryminały i próbować rozwiązywać zawarte w nich zagadki. To zdecydowanie książka dla mnie :)
OdpowiedzUsuńZachecheciłaś mnie do przeczytania tej książki. 😊
OdpowiedzUsuńOooo ta nutka nierealności mnie bardzo zachęca.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tą książką :D Pozdrawiam oraz dziękuję za odwiedziny ♥
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
Może kiedyś się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ♥♥
Nie oceniam po okładkach
Mam już tę książkę w planach czytelniczych, zaintrygował mnie bowiem jej opis i spodobała się jej okładka :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać!
OdpowiedzUsuńO proszę, a ja myślałam, że okaże się mało wciągająca :)
OdpowiedzUsuńPrzez ilość pozytywnych opinii jestem jej strasznie ciekawa, ale też sama fabuła wydaje się być bardzo intrygująca. Boję się, że trochę się pogubię w tych bohaterach, ale i tak chcę przeczytać, planuję w przyszłym miesiącu po wypłacie sobie kupić. :D
OdpowiedzUsuńNo i to piękne wydanie. *-*
Zaciekawiłaś mnie bardzo! Uwielbiam książki klimatyczne, które wzbudzają dreszczyk emocji! Chyba już wiem na co wydam swoją kartę prezentową do Empika :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, absolutnie muszę przeczytać! Tak wiele pozytywnych opinii, aż się prosi o sprawdzenie. ;)
OdpowiedzUsuńTak tak tak <3
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie, uwielbiam odprężenie w cieniu dobrej kryminalnej zagadki :)
brzmi dość ciekawie <3
OdpowiedzUsuńOstatnio często gdzieś trafiam na tę książkę. Może to znak, że powinnam po nią sięgnąć. :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się świetnie, mrocznie i intrygująco - muszę przeczytać
OdpowiedzUsuń