Niektórzy ludzie mają w sobie wrodzoną śmiałość
pozyskiwania kontaktów zarówno z tą samą, jak i przeciwną płcią. Bywają i tacy,
którzy zachowują pewien dystans, a nieśmiałość nie pozwala im pokazać przed
innymi swojego prawdziwego „ja”. Wiadomo, że ci drudzy mają w życiu gorzej, ale
zachowywany dystans pozwala im na bardziej efektowne chowanie asa w rękawie,
który wyciągnięty potrafi potem porządnie zaskoczyć. O takiej właśnie
niedoświadczonej dziewczynie i o facecie, który wyciągnie w jej kierunku pomocną
dłoń pisze Rachel Van Dyken w pierwszym tomie serii Skrzydłowi – „Ian”. Czy historia należy do bardzo niegrzecznych?
Czy do wartych uwagi? O tym w dzisiejszej recenzji.
niedziela, 29 września 2019
sobota, 28 września 2019
"Bracia Slater. Allanah" - L.A. Casey.
Tłumione koszmary i test miłości.
Rodzina, której więzów mógłby pozazdrościć niejeden
człowiek, z historią, która jednak budzi pewne wątpliwości. Mroczne akcje,
zagrożenie życia, sytuacje, w których jednak nie każdy zdecydowałby się
znaleźć. Bracia Slater , czyli seria
autorstwa L.A. Casey rozpoczęła się mocnym uderzeniem kontrowersji, które
podzieliło czytelników na dwie grupy – oburzonych przeciwników oraz
zachwyconych odwagą prozy zwolenników. Ja pozostałam gdzieś pośrodku, ale wraz
z każdy kolejnym tomem bawiłam się u boku niesamowitych mężczyzn połączonych
więzami krwi – coraz lepiej. O moich wrażeniach na temat ostatniego tomu
pisałam całkiem niedawno, teraz jednak miałam okazję sięgnąć po część
uzupełniającą piątkę, zatytułowaną imieniem bohaterki „Bracia Slater. Allanah”. Co sądzę na
jej temat?
czwartek, 26 września 2019
"Znany szum morza" - Magdalena Majcher.
Utracona miłość, rodzinne tajemnice i dziecko.
Nad kobietami rodu z sagi Nadmorskiej Magdaleny Majcher wisi klątwa nieszczęśliwej miłości.
Wybory dyktowane przez życie, w ciemiężonej przez wroga, czy też i na pozór
wolnej Polsce skończyły się klęską, toteż nic dziwnego, że bohaterka młodszego
pokolenia z historią rozgrywaną w latach 1998-2019 zdaje się patrzeć w
przyszłość bez różowych okularów. Przeszła zbyt wiele by wierzyć w to, że życie
bywa kolorowe i beztroskie. Nadszedł zatem czas na Jagodę, wykreowaną ręką
poczytnej polskiej autorki Magdaleny Majcher. Czy trzecia część sagi okazała
się równie absorbująca, jak poprzednie? O tym w dzisiejszej recenzji.
środa, 25 września 2019
"Kusząca pomyłka" - Vi Keeland.
Niefortunna wpadka i jej konsekwencje.
Czytelnicy powieści Vi Keeland, która na naszym polskim
rynku wydawniczym zdążyła już zagościć na dobre, zdążyli przywyknąć do tego, że
jej powieści często zostają uwite dość głęboko w sferze erotycznej bohaterów,
namiętne, pikantne, lekkie pod względem serwowanych emocji. Jej znak
rozpoznawczy sprawia, że spragniony takich klimatów czytelnik po prostu wie w
co uderzać i czego szukać. Tak też wiedziałam i ja sięgając po jej kolejną
pozycję, tym razem publikowaną przez wydawnictwo Kobiece. Przed Wami „Kusząca
pomyłka”, historia o niefortunnym pierwszym spotkaniu i konsekwencjach, których
nikt się nie spodziewał. Ciekawi?
poniedziałek, 23 września 2019
"River" - Samantha Towle.
Nowi sąsiedzi, stare mroki i zły policjant na horyzoncie.
Mroczne, tajemnicze spojrzenie zerkające na mnie z
okładki książki i znane nazwisko autorki, która dała mi poznać swoją twórczość
przy okazji innych powieści. Zapowiadała się lektura będąca strzałem w
dziesiątkę moich czytelniczych upodobań. Facet po przejściach i kobieta, która
ucieka przed trudną teraźniejszością. Ludzie gnębieni przez zżerające ich
demony niekoniecznie mogą stanowić dla siebie opcję koła ratunkowego, ale… No
właśnie. Zawsze może być jakieś „ale”, stąd tak bardzo kocham książki, które
rozpoczynają się poplątaną relacją wolno wstępującą na kolejne stopnie
poznawania się. Co skrywa zatem „River” i czy lektura spełniła moje
oczekiwania?
sobota, 21 września 2019
Zapowiedź patronacka:
Aremil Iluzjonistów. Rozbłysk - Alicja Makowska.
Iluzja wymarła przed czterystu laty. Przypadkowy incydent
w kolonii Minacory uruchamia machinę zdarzeń, które burzą uporządkowane życie
Tayany – czeladniczki garncarskiej. Splot wydarzeń sprawia, że dziewczyna
przystaje do Syndykatu – potężnej organizacji przestępczej, dążącej do
odrodzenia iluzji. Decydując się na współpracę z kartelem, Tayana wyrusza w
niebezpieczną misję w poszukiwaniu zaginionego Miasta Pogan, mając za
towarzysza jedynie zdrajcę, którego słowom nie może ufać.
czwartek, 19 września 2019
"Słodki Romeo" - Tillie Cole.
Zakazana miłość oczami dawnego podrywacza.
Proza Tillie Cole nie jest obca polskim czytelnikom, nie
jest także obca i dla mnie. Zdążyłam już przywyknąć do dwóch skrajnie różnych
jej oblicz: tego łagodnego i romantycznego oraz tego, które wstrzymuje oddech
szokując mrokiem i kontrowersją. Jakiś czas temu miałam okazję sięgnąć po „Słodki
dom”, czyli historię kwalifikującą się raczej do pierwszej ze wspomnianych grup
i ukończyć ją z pełną satysfakcją. Jako że układ: ułożona dziewczyna oraz
niegrzeczny chłopak, pomimo braku oryginalności wciąż mnie fascynuje, chętnie
dałam szansę także kontynuacji, która rozpoczyna się bardzo dynamicznym
prologiem. Co znajdziecie w drugim tomie cyklu zatytułowanym „Słodki Romeo”? O tym
w dzisiejszej recenzji.
wtorek, 17 września 2019
"Bracia Slater. Damien" - L.A. Casey.
Zostawił ją, zranił... teraz powraca.
Przeszłam w Braćmi
Slater niejedno ważne wydarzenie dotyczące ich wielkiej rodziny. Tyle
tomów, tyle wzlotów i upadków, że z czasem poczułam, jakby każdy z nich istniał
naprawdę. Od bardzo kontrowersyjnego
początku, czyli pierwszego tomu, który wzbudził we mnie mieszane uczucia, aż do
historii Damiena, której niecierpliwie wyczekiwałam. Choć mężczyzna przewijał
się w tle poprzednich części, stanowiąc drugi plan, tak wiele pytań dotyczących
jego osoby zdążyło się zrodzić i wzbudzić moją ciekawość. Czy otrzymałam na nie
odpowiedzi? I jak w porównaniu z pozostałymi, wypadła ta historia? O tym w dzisiejszej
recenzji.
niedziela, 15 września 2019
"Jednak mnie kochaj. Tom 1" - Laura Kneidl.
Ten podrywacz nie jest taki płytki, jak się wydaje...
Podczas gdy jedni mają w życiu podane wszystko jak na
tacy drudzy muszą o wszystko zawalczyć, zaczynając po prostu od zera. Zdaje się
więc, że życie bywa bardzo niesprawiedliwe, choć warto pozwolić mu płynąć i
ocenić je nie tylko po starcie, ale także i po końcu. Podobnie w przypadku
książki, która fabułą nawiązuje właśnie do tego wstępu. Kiedy po nią sięgałam,
streszczenie zafundowane przez okładkę wydawało mi się nieco oklepane. Znowu ta
sama, „studencka” historia, pomyślałam, oceniając ją pobieżnie właśnie po
streszczeniu, czyli wspomnianym starcie. Jaka jednak okazała się w
rzeczywistości? Teraz, kiedy dobrnęłam do końca, mogę się już w pełni
wypowiedzieć.
sobota, 14 września 2019
"Dopóki nie zajdzie słońce" - Ewa Pirce.
Walczy ze wspomnieniami. Dla nich, dla niej...
Człowiek nie jest z tytanu. Nawet ci najtwardsi, którzy
zdają się być niezniszczalnymi, mają swoje słabości. I muszą odreagować. Im
szybciej, tym lepiej. Bywa bowiem tak, że nieprzepracowane trudne wspomnienia
uderzają ze z zdwojoną siłą w najmniej odpowiednim momencie, nie pozwalając po
prostu na normalne, szczęśliwe życie. Tak też było w przypadku bohatera
powieści „Dopóki nie zajdzie słońce” autorstwa Ewy Pirce, autorki, która na
naszym polskim rynku wydawniczym zdążyła już zdobyć serca wielu fanek. Czy i
tym razem możemy liczyć na ciekawą literacką przygodę? Fanki mocnych romansów
nieuwitych wyłącznie wokół scen seksu, zapraszam na recenzję.
środa, 11 września 2019
"Dziewczyna zwana Jane Doe" - Victoria Helen Stone.
Skromna pracownica, a może... socjopatka?
Ludzie lubią i potrafią starannie dobierać różne maski,
którymi kamuflują swoje tajemnice. Za ładnym uśmiechem może kryć się zatem
jakaś tragedia, za niewyobrażalną życzliwością ukryte niecne cele. Z ufnością
wobec innych warto więc uważać, zachowywać dystans i miejsce na element
zaskoczenia. Bo czasami w najmniej oczekiwanym momencie ukryta osobowość lubi
wychodzić na wierzch. Tym wstępem zabieram Was w klimat lektury „Dziewczyna
zwana Jane Doe”, thrillera Victorii Helen Stone. Jakie sekrety skrywa główna bohaterka?
Zapraszam na recenzję.
wtorek, 10 września 2019
"Devlin" - Jennifer L. Armentrout.
Kiedy na cmentarzu pojawia się... diabeł!
Mroczni, niebezpieczni, przystojni jak diabli. Ci, o
których krążą legendy. Ci, którzy potrafią skraść serce, ale i przyprawić je o
drżenie ze strachu. Bracia de Vincent. Potomkowie rodu spowici rodzinną klątwą.
Teraz nadeszła kolej na ostatniego z nich, najbardziej niedostępnego i
zatwardziałego. Teraz na scenę pierwszego planu wchodzi sam diabeł. Przed Wami
„Devlin” autorki, która doprawdy zdążyła skraść setki serc polskich
czytelniczek, w tym bez dwóch zdań i moje. Po powieść sięgałam więc z
nieukrywaną satysfakcją. Czy spełniła moje oczekiwania?
niedziela, 8 września 2019
"Shuttergirl" - CD Reiss.
Dawni przyjaciele po przeciwnych stronach barykady.
Czasami mówi się o zakazanych związkach ludzi wyjętych z
dwóch przeciwnych światów. O miłości członków wrogich mafijnych rodzin, o
biednych dziewczynach zakochujących się w bossach wielkich korporacji – z wzajemnością.
Literatura lubi wystawiać na pierwszy plan postaci niebanalne przełamujące lody
i tak też stało się w przypadku „Shuttergirl” CD Reiss, historii o zakochanych
stojących po przeciwnej stronie barykady. Gotowi na wkroczenie w środowisko
słynnego Hollywood? Chętni na przekroczenie barier niedozwolonych relacji?
Zerknijcie wpierw na kilka słów mojej recenzji.
czwartek, 5 września 2019
"Tylko dla dorosłych" - Nina Majewska-Brown.
Z kursu burleski prosto w ramiona kochanka z 1881 roku!
Jak wielbią kobiety współcześni kochankowie? O tym już
zdążyliśmy się do wiedzieć, bo wybór tytułów w przypadku literatury romansu
jest doprawdy ogromny. Pytanie, jak kochali mężczyźni z przeszłości? Bohaterka
powieści Niny Majewskiej-Brown, współczesna Klara, ma okazję się o tym
przekonać. Ale zaraz zaraz, współczesna? Niech Was wzrok nie myli, kobieta
trafia w odległe lata i zderza się z zupełnie obcym jej środowiskiem. Pomysł na
fabułę doprawdy imponujący. Czy historia nosząca dość jednoznaczny tytuł „Tylko
dla dorosłych” ma jakieś inne zalety? I czy faktycznie powinni po nią sięgać
tylko czytelnicy oznaczeni etykietką 18+? Zapraszam na recenzję.
środa, 4 września 2019
"Gentleman Numer Dziewięć" - Penelope Ward.
Kim jest facet z agencji towarzyskiej?
Życie jest pasmem niespodzianek. Czasami na próżno snuć
wielkie plany, bo przewrotny los i tak stawia swoją kropkę nad „i”. Przekonuje
się o tym bohaterka nowej powieści Penelope Ward, „Gentleman Numer Dziewięć”,
historii lekko zakręconej, skropionej humorem, ale i fragmentami prawdziwie
chwytającymi za serce. Jak zawsze do zapoznania się z nią zapraszam wielbicielki
romantycznych treści, piszę „jak zawsze” – nie bez przyczyny używają tego
określenia – bo proza autorki pojawia się na moim blogu znacznie częściej
aniżeli w przypadku nazwisk innych pisarzy. Nie jest więc dla mnie
niespodzianką jej lekki styl, są za to kolejne ciekawe pomysły. Co wymyśliła
Penelope tym razem? Zapraszam na parę słów recenzji.
poniedziałek, 2 września 2019
"Nieczyste więzy" - K.N. Haner.
Czysta kontrowersja, czyli jak przekracza się granice.
K.N. Haner już nieraz miała okazję udowodnić, że nie boi
się literackiej kontrowersji, odważnych bohaterów i mrocznego, brudnego tła.
Przyzwyczaiła swoich czytelników do rzucających wyzwanie tematów i raczej
nikogo nie zdziwił fakt, że „Nieczyste więzy”, czyli jej najnowsza książka,
została zakwalifikowana do gatunku dark romance. Skoro jednak tym razem
wybitnie akcentuje się, że owa książka nie jest dla każdego, że to lektura na
wskroś niegrzeczna i mogąca budzić skrajne opinie, byłam bardzo ciekawa jej wydźwięku.
Czego zatem można się po niej spodziewać? I czy to faktycznie historia spod
emblematu słynnego Greya? O tym w
dzisiejszej recenzji.
Premiera mojej drugiej książki.
"Rabih znaczy wiosna"
Martę i Rabiha połączyła prawdziwa przyjaźń od dziecka. Są jak brat i siostra, jak papużki-nierozłączki, jak dwie połówki tego samego kamienia. Różni ich tylko jedno - w żyłach Rabiha płynie arabska krew. Choć wychował się w Polsce i czuje się prawdziwym Polakiem, nie jest akceptowany przez otoczenie ze względu na kolor skóry i egzotyczną urodę, którą odziedziczył po ojcu. Nieszczęśliwy splot wydarzeń sprawia, że ich wyjątkowa relacja urywa się, blednie, majaczy we wspomnieniach dorosłych już ludzi. Los bywa jednak przewrotny - Marta i Rabih spotykają się ponownie i to w okolicznościach, o których oboje chcieliby zapomnieć. Ona wiedzie poukładane, szczęśliwe życie, on za moment staje na ślubnym kobiercu. I świat staje na głowie. Czy w obliczu tłumionego przez lata gniewu i żalu potrafią odnaleźć dawnych siebie? Czy targani sprzecznymi emocjami wreszcie ujrzą to, przed czym tak zaciekle się bronią?
Subskrybuj:
Posty (Atom)