Kochani,
Ostatnio trochę zaniedbuję mojego bloga. Ale postaram się poprawić i znowu być z wszystkim na bieżąco. A wszystko przez to, że postanowiłam zatroszczyć o moje życie towarzyskie. Efektem ostatniej nocnej imprezy były trwające cały dzień bóle głowy, chociaż nie powiem - dla takiej zabawy warto było potem cierpieć. Czas się ogarnąć, więc dzisiaj zaczęłam czytać "Ocalić Daringham Hall", a przedpremierowa recenzja ukaże się na blogu około 9 grudnia. Czekacie na tę powieść?
poniedziałek, 30 listopada 2015
piątek, 27 listopada 2015
"Czytanie z kości" - Jakub Szamałek
Według Tadeusza Kotarbińskiego: „Przeszłość zachowana w pamięci staje się częścią teraźniejszości”. Stąd staramy się nie zapominać o tym, co było, niosąc ze sobą bagaż własnych doświadczeń. A jednak z biegiem czasu niektóre fakty ulegają zniekształceniu, zacierają się i zanikają. Przemijamy i my, pozornie pozostawiając po sobie niewiele, bo to, co już ujawnione, mało kogoś obchodzi, a tajemnice zaś zabieramy do grobu, gdzie mają pozostać z nami na zawsze. Upływają miesiące, lata, wieki i mogłoby się wydawać, że kolejne pokolenia, żyjąc własną codziennością, nie zmienią już przeszłości, bo cóż mogą odkryć ze zgliszczy schowanych pod ziemią? A jednak czasami jeden trafiony trop, determinacja i czyjeś zaangażowanie są w stanie doprowadzić do zaskakującego rozwiązania i do rozszyfrowania zagadki, która na pierwszy rzut oka wdawałaby się zbyt błaha, by było warto poświęcać jej swoją uwagę. Zapraszam zatem w zakątek odległej przeszłości, która po setkach lat uśpienia wychodzi naprzeciw teraźniejszości. Przed Wami „Czytanie z kości”, czyli nowa powieść Jakuba Szamałka.
środa, 25 listopada 2015
"Aremil iluzjonistów. Wschodnie rubieże" - Alicja Makowska
„Niebezpieczeństwo jest najgroźniejsze
wtedy, gdy najmniej się go spodziewasz…”
Fantastyka to gatunek literacki, po który sięgają tylko
ci nieco odważniejsi. By móc wtopić się w jej klimat, trzeba być gotowym i
chętnym do poszerzania własnych horyzontów. W historii książek z fabułą dalece
odbiegającą od rzeczywistości zapisało się sporo wybitnych tytułów. A jednak
jest i wiele takich, które jakby jałowe w własną treść powielają scenariusze
stworzone w pierwowzorach. I tak zyskujemy kolejne powieści o smokach czy
elfach, bo jakże wybitne muszą być umysły tworzące własne, wyimaginowane
światy. Jak potężna musi być wyobraźnia tych autorów, którzy stają przed
wyzwaniem wykreowania czegoś własnego. Ostatnimi czasy miałam okazję zmierzyć
się z powieścią właśnie tegoż gatunku. Dla mnie, jako dla czytelniczki raczej
stroniącej od fantastyki, był to podwójny test jakości. „Aremil iluzjonistów.
Wschodnie rubieże” to powieść o niebywale oryginalnym tytule. Czy zatem unikatowa
jest także sama treść? Zapraszam do zapoznania się z magiczną wręcz rzeczywistością,
która wraz z każdą stroną odkrywa przed czytelnikiem swoją niezwykłą twarz.
poniedziałek, 23 listopada 2015
"Piękny gracz" - Christina Lauren
„Zasada brzmi tak: coś wygląda dziwnie tylko
wtedy, jeśli się na to zgodzisz.”
Był „Piękny drań”, „Piękny nieznajomy”, ale teraz
nadszedł czas na prawdziwego przystojniaka. W księgarniach zawitał bowiem „Piękny
gracz”, czyli trzecia część serii autorstwa Christiny Lauren. Dotychczasowi
dwaj tytułowi bogowie urody pozostawili po sobie cząstkę miłych wspomnień. Bez
większych obaw sięgnęłam więc po kontynuację cyklu, a jednak zanim zanurzyłam
się w jej stronach, doznałam autentycznego szoku. Czy tylko ja myślałam, że
Christina Lauren to jedna kobieta? Jak się okazuje, pod ową nazwą autorki kryją
się dwie zdolne pisarki – Christina Hobbs oraz Lauren Billings. Sprytnie, bo
przyznam, że często miewam wątpliwości co do książek pisanych przez dwie osoby.
Czy jesteście jednak ciekawi, jak wypadła kolejna część serii Beautiful Bastard? Ja, na Waszym
miejscu, pewnie bym była. Zatem wszystkich zainteresowanych zapraszam do
zapoznania się z moją recenzją.
sobota, 21 listopada 2015
"Wiedziałam, że tak będzie" - Kasia Pisarska
„[…] życie mamy jedno i powinniśmy je
przeżyć tak, jak chcemy.”
Każdy z nas lubi marzyć – o miłości, ładnym domu,
karierze i fortunie. No właśnie, zatrzymajmy się przy tym ostatnim. Czy
pieniądze dają nam szczęście? Mówi się, że nie. Ale czy jednak aby na pewno?
Zatem dlaczego tak wytrwale typujemy numerki w kolejnych losowaniach Lotto
licząc na to, że może to nam uda się zdobyć te niewyobrażalne, gigantyczne
bogactwo? Snujemy plany dotyczącego tego, jak wyglądałoby nasze życie z
milionami w rękach. Wakacje, willa z basenem, samochód, którego wszyscy by nam
pozazdrościli. A potem przychodzi szara rzeczywistość, koniec losowania i znowu
wracamy na ziemię. Jednak gdzieś tam wśród biorących udział, co jakiś czas
znajduje się ktoś, kogo marzenie faktycznie się ziszcza. Co tak naprawdę
zrobilibyśmy wtedy, kiedy udałoby się nam wygrać? Czy w takim momencie wszystko
stałoby się łatwiejsze? A może wręcz przeciwnie? Poznajcie zatem Weronikę, bohaterkę
książki „Wiedziałam, że tak będzie”, bo to właśnie jej przyszło zmierzyć się z
taką sytuacją. To ona została wytypowana przez los i przekonajcie się o tym,
jak potoczyło się jej życie.
piątek, 20 listopada 2015
Odrobina luźnej gadki ;)
Chciałabym Wam napisać "dzień dobry". Ale kiedy wstałam i spojrzałam przez okno, widząc lawinę gęstego deszczu od razu wpadłam w lekki stan depresji. No szlak by to... Ale dla wszystkich, którzy czują to, co ja, mam rewelacyjny lek antysmutkowy. Czy widzieliście już film "Jeden dzień" z Anne Hathaway i Jimem Sturgess? Jeżeli nie - to do dzieła. Przyznam, że ostatnio nie mam zbyt wiele czasu na oglądanie telewizji. Poświęcając więc swój czas kolorowemu ekranowi, oczekuję tylko i wyłącznie pozytywnych wrażeń. A ów film takowych mi dostarczył. Naprawdę polecam - w szczególności romantyczkom.
czwartek, 19 listopada 2015
„Wiejskie gryzmołki Pana Pierdziołki. Powtarzanki i śpiewanki”
„Słowo się rzekło,
Kobyła u płotu.
Kto słowo złamie,
Tego do kompotu.”
Już jakiś czas temu w progach księgarni zawitał pewien
bardzo nietypowy pan, wyczyniając na okładkach książek najdziwniejsze rzeczy.
Przewroty, podskoki, stanie na rękach… Czy aby na pewno tak wypada zachowywać
się dorosłemu mężczyźnie? Ale zaraz zaraz. Czy Wy zdajecie sobie sprawę, o kim
mowa? Przed Wami Pan Pierdziołka, bohater o niechlubnym, acz wyjątkowym
nazwisku. Jeżeli jeszcze go nie znacie, szybko zrozumiecie, że na jego wybryki
można przymknąć oko, bo dawka humoru, którą oferuje, zrekompensuje każde
przekroczenie przyjętych przez nas norm. Tym razem u jego boku trafiamy w progi
mającej swój urok, polskiej wsi. Cóż zatem nas czeka? To pokażą Wam „Wiejskie
gryzmołki Pana Pierdziołki. Powtarzanki i śpiewanki”.
środa, 18 listopada 2015
"Kobiety z ulicy Grodzkiej. Wiktoria" - Lucyna Olejniczak (e-book)
„Prawdziwa miłość zawsze zwycięży. Trzeba
o nią walczyć.”
„Kobiety z ulicy Grodzkiej”, czyli cykl autorstwa Lucyny
Olejniczak rozpoczęty bestsellerową Hanką,
przedstawia losy „przeklętej” rodziny - potomków, którym zły urok odbiera
szansę na prawdziwe szczęście. Tym razem cień okrutnej klątwy okrywa Wiktorię,
bo spadająca na nią lawina przykrych wydarzeń wydaje się nie mieć końca. Wyjazd
brata, przeszywająca prawda dotycząca ojca oraz, co najgorsze, niespełniona
miłość. Bo chyba nie ma nic gorszego od informacji zwiastującej to, że kocha
się mężczyznę będącego własnym bratem. Co jeszcze zatem może ją spotkać? Czy
pośród wielu klęsk znajdzie się szansa na małą iskierkę nadziei? Wkroczcie więc
w życie tytułowej bohaterki i zobaczcie, cóż takiego oferuje drugi tom poczytnej
i niebywale wciągającej serii.
wtorek, 17 listopada 2015
KONKURS - książka "Rozdroża" do wygrania
Jakiś czas temu publikowałam na blogu recenzję książki "Rozdroża" autorstwa Sabiny Waszut. Powieść bardzo przypadła mi do gustu (recenzja TUTAJ). Chcecie mieć swój egzemplarz? Zatem spróbujcie szczęścia w konkursie. Liczę na Was i mam nadzieję, że będzie Was i tym razem tak sporo, jak zawsze ;)
"One With You" - znamy datę 5 części serii ze słynnym Crossem
Właśnie dzisiaj natknęłam się na informację zwiastującą datę amerykańskiej premiery V części serii Crossfire. Oj trzeba uzbroić się w cierpliwość, bo w USA książka pojawi się na rynku dopiero 5 kwietnia 2016. Kiedy więc u nas? Pewnie jakieś 3-4 miesiące później, chociaż może wydawnictwo Wielka Litera pozytywnie nas zaskoczy. Postaram się do nich napisać i może uzyskam jakieś konkretniejsze informacje. Zobaczymy. W każdym bądź razie będę Was na bieżąco o wszystkim informować. Co zauważyłam, seria przedstawiająca losy przystojnego Gideona cieszy się ogromną popularnością. A Wy, jesteście jej zwolennikami, przeciwnikami, a może jej nie znacie?
poniedziałek, 16 listopada 2015
"Portret Doriana Graya" - Oscar Wilde
„Nie ma książek moralnych lub niemoralnych. Są książki napisane dobrze lub źle. Nic więcej.”
W 1890 roku czytelnicy francuskiego magazynu „Lippincott's Monthly Magazine” przeżyli prawdziwy szok, a krytycy nie kryli oburzenia, kiedy to na łamach miesięcznika pojawiła się pierwsza wersja niebywale kontrowersyjnej książki Oscara Wilde’a. „Portret Doriana Graya”, poruszający tematy dotąd uważane za tabu, musiał zostać okrojony. By powieść mogła pójść dalej w świat, autor zmuszony był usunąć niektóre z fragmentów. A jednak skandal, jaki wywołał, chociaż nic na to nie wskazywało, wyraźnie mu służył, bo po jego dzieło, nieśmiertelne i ponadczasowe, do dziś chętnie sięgają rzesze zaciekawionych czytelników. Chociaż w dobie współczesnej cywilizacji, swobody wypowiedzi, braku cenzury oraz prawa do wyrażania własnych poglądów, powieść nie wywołuje już fali oburzenia, wzbudza zainteresowanie czymś innym. „Portret Doriana Greya”, jako klasyka gatunku, to dzieło wyjątkowe na wiele sposobów. Zabrnijmy zatem w głąb fabuły, by nieco przybliżyć sobie treść omawianego tytułu.
niedziela, 15 listopada 2015
"Stigmata" - Beatrix Gurian
„Życie to umieranie. I właśnie ciąg małych
śmierci nadaje życiu sens.”
Co byście zrobili, gdyby pewnego dnia okazało się, że
całe Wasze życie było jedynie iluzją, codziennością budowaną na kłamstwie? Co,
gdyby Wasza przeszłość i to, w co wierzyliście, spłatało Wam figla wystawiając
na wielką próbę? Czy bylibyście w stanie stawić czoła złu i dążąc do poznania
prawdy narazić się nawet na śmierć? W takiej właśnie sytuacji znalazła się Emma,
bohaterka książki autorstwa Beatrix Gurian – „Stigmata”. A wszystko zaczęło się
od nieszczęśliwego wypadku, który przynosząc smutek i cierpienie, już wkrótce
wywołał lawinę niespodziewanych wydarzeń, otwierając wrota do samego serca
piekła.
czwartek, 12 listopada 2015
"Zaginiony" - Michael Katz Krefeld
„Tylko niewinni mogą spać spokojnie.”
Na temat skandynawskich kryminałów krążą już legendy – że
zimne, wyrachowane, brutalne, więc skierowane dla czytelników o mocnych
nerwach. A że w każdej pogłosce jest ziarno prawdy, zaś w tej znajduje się ono
niejedno, sensacja rodząca się w klimacie Północnej Europy ma swoich wielkich
wielbicieli, ale i wrogów – tych, którzy nie pałają sympatią do surowych, nieraz
wyzbytych uczuć treści. Tym razem w moje ręce wpadła właśnie taka książka - „Zaginiony”
autorstwa duńskiego pisarza Michaela Katz Krefelda. Entuzjastycznie i
serdecznie przyjęta pierwsza część owej serii, opowiadająca o losach detektywa
Ravna, musiała doczekać się kontynuacji. Oto więc jest – historia pisana grozą
i okrucieństwem, a przede wszystkim twardą, mocną, męską ręką.
środa, 11 listopada 2015
"Jeden dzień" - David Nicholls
„- Co, chcesz „zmienić świat”?
- No, nie od razu cały świat. Ale ten
kawałek wokół siebie.”
W dewizie Nigdy nie
mów nigdy kryje się potężna, życiowa mądrość, o której wielu z nas tak
naprawdę nie ma pojęcia. Wydaje nam się,
że jesteśmy w stanie zaplanować przyszłość, a nasze decyzje – przepełnione
asertywnością, przyniosą wyczekiwane efekty. Myślimy, że wiemy wszystko, nie
zdając sobie sprawy z tego, że los nieraz planuje dla nas naszpikowane
zaskoczeniem niespodzianki. Bo czasami wystarczy chwila, jeden dzień, który piętnując nas niezniszczalnym śladem może
zmienić naprawdę wiele, nie dając o sobie zapomnieć. Właśnie to spotkało Emmę i
Dextera, którzy spędzili ze sobą jedną, niezobowiązującą noc. Wtedy jednak nie
mieli jeszcze pojęcia o tym, że nigdy się od niej nie uwolnią. Zapraszam zatem
do zapoznania się z moją recenzją bestsellerowej książki autorstwa Davida
Nicholls’a. Wniknijcie w głąb powieści naznaczonej pozornie odległą wizją
miłości i przeznaczeniem.
poniedziałek, 9 listopada 2015
"Utopce" - Katarzyna Puzyńska (e-book)
„– Chcecie uwolnić bestię – powiedział Jankowski złowieszczo, przerywając ciszę. Słowa tańczyły przez chwilę w powietrzu wypełnionym zapachem stearyny ze zniczy. – Czy nie rozumiecie, że jeżeli to zrobicie, znowu ktoś zginie?! Nie będę już w stanie powstrzymać wampira. Nadejdzie Śmierć!”
Trend na wampiry zagościł ostatnio w wielu powieściach
dla młodzieży czy też cieszących się uznaniem serialach telewizyjnych. Przystojni
bohaterowie gatunku paranormal romance mają jednak niewiele wspólnego z
dzikością wampirzych pierwowzorów. No bo zadając się z ludźmi urzekają ich i
rozkochują - zamiast straszyć. Co zatem powiecie na powrót prawdziwego
krwiopijcy i to nie w młodzieżowym romansie czy książce fantasy, a w kryminale
i to autorstwa nie byle kogo. Czy mielibyście ochotę na śledztwo prowadzone w
klimacie zabobonnej wsi, w której doszło kiedyś do niewyjaśnionego wydarzenia?
Zapraszam w progi miejscowości i książki „Utopce”, gdzie w głąb dawnej, policyjnej
sprawy zabiera nas Katarzyna Puzyńska.
WYNIKI konkursu z książką "Ocalenie Callie i Kaydena"
Przepraszam, że tak późno, ale pojawiło się kilka spraw, które uniemożliwiło mi opublikowanie wyników wcześniej. Zatem bez zbędnych ceregieli... Chciałam podziękować wszystkim za udział w losowaniu i wspaniałe pomysły, jeżeli chodzi o nadsyłane fotki. Jesteście więc ciekawi, kto wygrał?
Proszę bardzo ;)
W losowaniu, tym razem szczęście uśmiechnęło się do:
Proszę bardzo ;)
W losowaniu, tym razem szczęście uśmiechnęło się do:
niedziela, 8 listopada 2015
"Psy Egiptu" - Bogusław Chrabota
„Władza to miecz. Władza to imperia. Władza to pogoń za wiatrem, śmierć i… zniszczenie.”
Historia Starożytnego Egiptu, chociaż licząca tysiące
lat, do dziś pozostawiła po sobie wyraźne znaki. Potężne piramidy, których
sposobu budowania nikt nie potrafi do końca wyjaśnić, kolekcje figur wielu
niezwykłych bogów cz wciąż szokujące majestatycznym wyglądem świątynie. Chociaż
życie faraonów toczyło się tak dawno, ich potęga i siła wciąż grzmi
przedstawiona w postaci płaskorzeźb czy reliefów, dzięki którym na temat tych
władców jesteśmy w stanie dowiedzieć się naprawdę sporo. A jednak mało kto
wspomina o tym, jak burzliwe były tamte czasy. Spowite w klątwy, przesądzające
o wszystkim przepowiednie czy intrygi. Na dworze faraona nikt nie mógł czuć się
bezpieczny – nawet on sam. Bo za rogiem czyhało wielu, których intencje nigdy
nie były do końca jasne. I chociaż nie było pistoletów, z pewnością wystarczała
trucizna. A o tym, jak niebezpieczny był Egipt Faraonów i jak wiele mogło się
wtedy dziać, pisze Bogusław Chrabota, w powieści „Psy Egiptu”. Zapraszam do
literackiego wehikułu czasu, który zabiera nas do XIV wieku przed Chrystusem.
sobota, 7 listopada 2015
"Sedinum" - Leszek Herman
„Ars est celare artem.”
„Sztuką
jest ukryć sztukę”
/Owidiusz/
Ostatnimi czasy
media huczały o znalezionych podziemiach kryjących powojenne skarby. Dzieła
sztuki, skarby, bomby czy tajemnicze pociągi – oczyma wyobraźni widzimy to, co
być może faktycznie znajduje się pod powierzchnią ziemi. Wszak zwolennicy
Hitlera nie przepuszczali żadnych okazji na pozyskanie wartościowych rzeczy, a
o miejscach ich ukrycia krążyły i wciąż krążą rozliczne legendy – mniej czy też
i bardziej prawdziwe. Co byście jednak powiedzieli na to, gdyby chowające się
dotąd podziemia same postanowiły dać o sobie znać? Co, gdyby uchyliły rąbek
potężnego sekretu mogącego oszołomić nie tylko historyków czy konserwatorów
zabytków, ale także zmienić czyjeś życie? Zapraszam do Szczecina, dotąd
zwykłego miasta, które wstrząśnięte niemałym odkryciem już nigdy nie będzie
takie samo. Przed Wami „Sedinum”, obszerne tomiszcze, które zabierze Was w
przygodę życia, a Leszek Herman postara się, byście o niej pamiętali przez
bardzo długi czas.
czwartek, 5 listopada 2015
"Dotknięcie nocy" - M. Pierce (e-book)
„Nic
nie trwa wiecznie i nic się nie kończy.”
Czy zdarzyło się Wam kiedyś randkować przez internet?
Anonimowo, z pozoru bezpiecznie, oddzieleni wirtualną kurtyną ludzie są w
stanie pokazywać siebie w sieci od tej strony, której nigdy nie odważyliby się
ujawnić w rzeczywistości – stając twarzą w twarz z realną osobą. A jednak człowiek
często zapomina o tym, że po drugiej stronie, chociaż nieraz daleko, tak
naprawdę siedzi żywa osoba – z krwi i kości, a niewinny romans może przerodzić
się w coś o wiele bardziej intensywnego i prawdziwego. Czy można zatem zakochać
się w kimś, kogo znamy tylko dzięki jego słowom? Czy przepełnione erotyką
dialogi mogą ulec realizacji? Co czulibyście przed spotkaniem z człowiekiem nam
bliskim, ale znanym tylko z internetu? Jeżeli chcielibyście wniknąć w życie
kobiety i mężczyzny, którzy od niezobowiązującej i anonimowej znajomości
przeszli do pełnego namiętności, rzeczywistego dotyku i stworzyli coś
prawdziwego, zapraszam do zapoznania się z książką autorstwa M. Pierce – „Dotknięcie
nocy”.
środa, 4 listopada 2015
"Rozdroża" - Sabina Waszut
„Podczas wojny nie ma przyjaciół. Wszyscy
czegoś chcą.”
Czy dla miłości ma znaczenie kolor skóry, narodowość czy wyznanie? Jeżeli ktoś kocha naprawdę, nie zwraca uwagi na takie różnice. Dziś przecież na ulicach spotykamy mnóstwo różnych par, ludzi niby względem siebie tak odmiennych, a jednak połączonych głębokim uczuciem. Czy zatem zrobiłby na Was wrażenie związek Polaka i Niemki? Z pewnością nie. Co jednak powiecie na tę kombinację powstałą tuż przed wybuchem II wojny światowej? Perspektywa takiej miłości z pewnością podnosiłaby adrenalinę i rozpalała żar piekielnej niepewności. Dokładnie w takiej sytuacji znaleźli się bohaterowie powieści Sabiny Waszut, pt. „Rozdroża”. Zakochani, wierni i mający tak niewiele czasu na to, by się sobą nacieszyć, stają oko w oko z potężnym wrogiem – wojną, która rozdziela ich na długie, pełne niebezpieczeństwa lata. Poznajcie zatem Sophie i Władka oraz przepełnioną tęsknotą i wolą walki historię, która chociaż fikcyjna, mogła przecież mieć miejsce naprawdę.
poniedziałek, 2 listopada 2015
"Ty jesteś moje imię" - Katarzyna Zyskowska - Ignaciak
„[…] życie czasami pisze
scenariusz tak niewiarygodny, że nie stworzyłby go nawet najbłyskotliwszy autor.”
Chociaż od jego śmierci minęło już sporo czasu, on wciąż nie został
zapomniany. Tkwi głęboko zakorzeniony w sercach wielu Polaków i między innymi
także w moim. Mistrz słowa, geniusz wywoływania emocji, mój numer jeden wybrany
z kręgu wielu poetów – Krzysztof Kamil Baczyński. Jego twórczość, spisana w
tomiku poezji, nie jest mi obca, a niektóre z jego utworów znam na pamięć, gdyż
czytałam je tak często, że same zostały w mojej głowie. To może dziwne, przez
wielu uważane za niemodne, ale w dzisiejszych skomputeryzowanych czasach, mam w
zwyczaju sięgać po poezję – w szczególności tę naznaczoną kroplą wojny. Tę,
która wyszła spod pióra Baczyńskiego. Kiedy więc na ryku wydawniczym pojawiła
się książka Katarzyny Zyskowskiej – Ignaciak, będąca opowieścią o miłości Krzysztofa
i Basi, wiedziałam, że na pewno po nią sięgnę. Było to tylko kwestią czasu. Teraz
lekturę mam już za sobą i zastanawiam się nad tym, czy decyzja o jej
przeczytaniu była słuszna. Dlaczego? Ponieważ czuję, że przez najbliższe dni
jej treść będzie zaprzątała moje myśli. Wiem, że z pewnością tak szybko o niej
nie zapomnę…
niedziela, 1 listopada 2015
Wywiad z Anną Nejman
Źródło opisu i zdjęcia - Lubimy czytać |
Poetka. Absolwentka Wydziału Chemii Uniwersytetu
Warszawskiego. Od wielu lat mieszka i pracuje w Stanach Zjednoczonych. Odniosła
wiele sukcesów w konkursach literackich, między innymi zdobyła główną nagrodę w
V Ogólnopolskim Konkursie Satyrycznym oraz wyróżnienie w międzynarodowym
polonijnym konkursie australijskiej Oficyny Niezależnych Autorów. Jej
humorystyczne i wzruszające wiersze, opublikowane w tomiku Niech żyje rym, są
często prezentowane w ramach salonów artystycznych, które współorganizuje i
promuje w polonijnych ośrodkach. Migdałowy aromat jest jej powieściowym
debiutem.
"Wariatka z Komańczy" - Maria Nurowska (e-book)
Każdy z nas niesie jakiś własny bagaż doświadczeń. Ciężki czy lekki, momentami potrafi uprzykrzyć nam życie, bo niektórych złych wspomnień niestety nie da się tak łatwo pozbyć. Potrafimy narzekać na swój los, ale i brnąć do przodu z wysoko podniesioną głową. Warto jednak zawsze mieć świadomość tego, że nie jesteśmy sami, a wokół pełno nieszczęścia dotykającego innych. Często taki bywa już nasz los. Niezwykle obszerną walizkę trudnych do zaakceptowania sytuacji niesie ze sobą także Marta, bohaterka najnowszej książki Marii Nurowskiej – „Wariatka z Komańczy”. Nieoszczędzana przez życie od najmłodszych już lat, swoją postacią pisze historię, której nie w sposób przyjąć do siebie bez większych emocji. Zapraszam więc w głąb lektury wydanej przez jedną z najpopularniejszych polskich autorek.
Subskrybuj:
Posty (Atom)