czwartek, 21 marca 2019

"Bez żalu" - Mia Sheridan.
Miłość, Francja i Joanna d'Arc.


Była sobie kiedyś jedenastoletnia dziewczynka, która potrzebowała wsparcia i poczucia bezpieczeństwa. Znalazła go, w ramionach niewiele starszego przyjaciela. Był sobie także chłopak, który ukrywał się z dala od innych wcale nie licząc na ratunek. A jednak go odnalazł, w towarzystwie odrobinę młodszej koleżanki. Przyjaźnie zawiązane w dzieciństwie zdają się mieć nieśmiertelną moc, choć życie lubi płatać figle. Podobnie jak czas, którego upływ może wiele namieszać. Dziś historia o zagubionych dzieciach, którzy już chociaż dorośli, nadal szukają swojej własnej drogi i choć tego nie wiedzą, gdzieś podświadomie potrzebują relacji z przeszłości. Macie ochotę na romans rozegrany we francuskim klimacie? Zapraszam na recenzję.

ZARYS FABUŁY
Jedenastoletnia Jessica Creswell i ociupinkę starszy Callen Hayes pochodzą z zupełnie innych domów i rodzin. Każde z nich niesie jednak smutne doświadczenia, które zdają się odchodzić, kiedy przychodzi im przebywać razem. W miejscu spotkań, w wagonie kolejowym, rodzi się przyjaźń, która nadaje ich życiu barw. Cóż jednak, kiedy pewnego dnia chłopak przepada. Niespodziewanie całuje Jessicę i znika.

Mijają lata. On staje się sławnym kompozytorem o reputacji jakże uwielbianej przez żądne sensacji tabloidy, ona wreszcie spełnia swoje marzenie i otrzymuje poważne zlecenie jak tłumaczka języka starofrancuskiego. Popularny Callen i Jessica niespodziewanie wpadają na siebie w jednym z lokali i choć ona oczywiście od razu go rozpoznaje, on zdaje się nie wiedzieć, że ma do czynienia z przyjaciółką sprzed lat.

Pomimo tego, że życie daje im kolejną szansę, czas zdążył wiele zmienić. Nie są już tymi samymi ludźmi, którymi byli kiedyś. A każdy z nich niesie jakiś bagaż kłamstw, tajemnic i doświadczeń. Czy pragnienie, które pomiędzy nimi wybucha, będzie zatem miało szansę doprowadzić do czegoś poważniejszego i trwałego?

PRZYJACIELE Z DAWNYCH LAT
W przeszłości oboje byli odkrywającymi świat dziećmi, którym przyszło dorastać w niekoniecznie szczęśliwych rodzinach. Kim stali się teraz? Główną bohaterką powieści jest ambitna, ale skromna kobieta nieobawiająca się ciężkiej pracy. Długo harowała na to, by osiągnąć swoje marzenia – choć miała opcję pójścia na łatwiznę . Teraz w końcu postanowiła w siebie uwierzyć. Główny bohater z kolei to lubiący się zabawić, choć tak naprawdę mocno zagubiony celebryta. Słynny kompozytor, który nie stroni od alkoholu, dobrych imprez i przelotnych, łóżkowych przygód. Zdaje się jednak, że teraz stanął w martwym punkcie pozbawiony weny. Choć mają różne priorytety, trafiają w jedno miejsce. Choć tak wiele ich dzieli, łączy wspólna przeszłość.

MIŁOŚĆ, FRANCJA I JOANNA D’ARC
Książka, jak przystało na powieść autorki, posiada dobrze rozwinięty wątek miłosny wzbogacony motywami pobocznymi, które nadają całej historii oryginalnego zarysu. Sama relacja bazująca na zerwanej przyjaźni nie jest w literaturze nowością. Choć tej nie brak ani chemii, ani towarzyszących emocji. Bo Mia Sheridan o miłości bez dwóch zdań pisać potrafi. Jest jednak także muzyka, jako wrażliwa strona głównego bohatera, jest i mocno akcentowana praca Jessiki. To właśnie dzięki niej czytelnik ma okazję przyjrzeć się jakże ważnemu rozdziałowi historii Francji i dowiedzieć się kim tak naprawdę była waleczna Joanna d’Arc.

W tle nie tylko francuska historia, ale także malownicza dolina nad Loarą, zamki, ruiny, winnice. Nierozległe opisy wystarczające, by pobudzić wyobraźnię, ale nie zanudzić.


JAK NA AUTORKĘ PRZYSTAŁO
Pod względem finezji budowania relacji miłosnych czytałam bardziej ambitne książki autorki, nie oznacza to jednak, że „Bez żalu” okazuje się lekturą niewartą uwagi. Jeśli lubicie romanse skropione historycznym smaczkiem, motywem zerwanej przyjaźni i odkrywania siebie na nowo, książka ma u Was spore szanse. W twórczości Mii nie brakuje emocji i tutaj również można je było dostrzec i poczuć. Stąd ukończyłam lekturę usatysfakcjonowana i zadowolona z faktu, że Mia Sheridan kolejny raz mnie nie zawiodła.

wydawnictwo: Edipresse Książki
kategoria: romans
ilość stron: 332
data wydania: 13 marca 2019

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Edipresse Książki.

11 komentarzy:

  1. Nie znam tej pozycji i ze względu na tematykę raczej po nią nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejna książka autorki, która na pewno by mnie wciągnęła.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię książki tej autorki. Faktycznie są niezawodne i na leniwe popołudnie w sam raz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię twórczość autorki. Książka już na mnie czeka i jestem jej niezmiernie ciekawa. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że by mi się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chętnie zapoznam się z tą książką ^^ Pozdrawiam!
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa propozycja :)
    Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  8. Totalnie nie moje klimaty :D
    PS Matko! Ile postów w tym miesiącu!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam jeszcze twórczości pani Sheridan, ale ta książka mnie zainteresowała :). Chętnie ją poznam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo polubiłam twórczość Sheridan, póki nie przeczytałam jednej książki z jej serii "Bez..." - tak mnie zawiodła, że na razie nie ciągnie mnie do jej twórczości.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...