Cudze
chwalicie, swego nie znacie – prawdziwe znaczenie tego powiedzenia przyjdzie
odkryć Bolkowi i Lolkowi, kultowym
postaciom animowanego, polskiego serialu. Dwójka wszędobylskich chłopców
wyrusza w roczną przygodę życia, w trakcie której oboje zyskają niezapomniane
doświadczenia. Bo przecież wcale nie trzeba szukać daleko, by stać się odkrywcą
prawdziwych skarbów – elementów budujących rodzimą tradycję. Czego nasze
pociechy mogą dowiedzieć się dzięki książce „Bolek i Lolek na szlaku polskich
kultur”? O tym w dzisiejszej recenzji.
CO
ZOBACZĄ BOLEK I LOLEK?
Przyjrzą się haftowi kujawskiemu, nacieszą
oczy kwietnym dywanom w Spycimierzu, zatańczą w rytm radomskich oberków czy
zjedzą tradycyjny obiad na Górnym Śląsku. Przekonają się czym jest Święto
Bambrów, przemierzą barwne ulice na podlaskiej wsi i pobawią się ręcznie
robionymi żywieckimi zabawkami. A wszystko po to, by przekonać się, jak wiele
intrygujących miejsc i obyczajów można spotkać w jednym, własnym kraju, który
bogactwem kulturowych skarbów jest w stanie zaskoczyć każdego.
WIELKA
PODRÓŻ
Zaczyna się
od mapy, na której zaznaczono wszystkie istotne dla tej książki, i zarazem
przygody, miejsca. Młody czytelnik zaznajamia
się z nazwami miejscowości oraz poszczególnych, niejednokrotnie
obcobrzmiących zagadnień, a potem wyrusza w odkrywczą podróż, u boku wesołych
przyjaciół – Bolka i Lolka. A to wszystko przez dziadka, raczej właściwie
dzięki niemu. Doświadczony człowiek wysyła
swoje wnuki do jakże różniących się od siebie zwyczajami punktów. Każdy z
nich został zawarty w jednym, pod
względem tekstu niedługim, za to okraszonym barwnymi ilustracjami rozdziale.
Tak, by młody czytelnik nie zanudził się przekazem informacji, a zainteresował.
Ciekawość można zawsze dokarmić informacjami pozyskanymi w sieci, bądź co
najlepsze – własną podróżą i
osobistymi doświadczeniami.
LEKCJA
POLSKIEJ KULTURY
Książka to
nie tylko bajka o przygodach chłopców, z dość zmiennym tłem i co rusz innym
miejscem rozgrywanej akcji. To przede wszystkim lekcja kultury stanowiąca dowód na to, że choć jako naród mamy
wiele wspólnych tradycji, każdy region posiada także swoje własne, warte
poznania, zrozumienia i podziwiania. Dynamiczna
podróż, choć oszczędna jeśli chodzi o poszczególne fakty, może stanie się
inspiracją do udania się w opisywane miejsca, być może zachęci do
uczestnictwa w opowiedzianych wydarzeniach, a rozmaitości tutaj nie brak, więc
każdy znajdzie coś, co jest w stanie pochwycić jego uwagę.
DODATKOWE
ZADANIA
W trakcie
czytania zauważyłam, że każdy tekst posiada zapisane pogrubioną czcionką słowo. Na przedostatniej stronie znalazłam
wytłumaczenie – to element, którego należy szukać na obrazku, co stanowi dla
dziecka dodatkową atrakcję i zachęca
do aktywnego uczestnictwa w przeglądaniu książki. To jednak nie wszystko. Są
także pytania skłaniające do
powtórzenia wiadomości zawartych w tej publikacji czy po prostu do zabawy.
PODSUMOWANIE
Czytałam
mojej córce po dwa rozdziały przed snem, wczoraj zakończyłam i od razu
usłyszałam pytanie, czy następnego dnia możemy zacząć od nowa. Nie mam się czego doczepić, no chyba
tylko tego telefonu komórkowego wymalowanego na okładce książki – który nijak
ma się do budowania polskiej kultury, a wręcz przeciwnie. To tak pół żartem,
pół serio. „Bolek i Lolek na szlaku polskich kultur” to bogata w informacje, ciekawa i kolorowa historia będąca prawdziwą
lekcją dotyczącą tradycji i obyczajów własnego kraju. Polecam dzieciom oraz
ich opiekunom. Ja sama miałam okazję odkryć wiele miejsc i praktyk, o których
dotąd nie miałam bladego pojęcia.
Za
książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Znak emotikon.
Ta bajka zawsze wzbudza mój sentyment. 😊 Warto sięgać po tak wartościowe książeczki. 😊
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Bolek i Lolek łączą pokolenia. Chętnie więc sięgam po ich przygody i dzielę się nimi z córeczką.
UsuńUwielbiam takie książki dla dzieci. Chętnie przeczytałabym ją z moim dzieckiem, bo lubimy Bolka i Lolka. :)
OdpowiedzUsuńMoja córka również uwielbiam tych chłopców. Bolek i Lolek łączą pokolenia :)
UsuńSama nie przeczytam, ale wiem komu mogłabym ją podarować :)
OdpowiedzUsuńWarto, bo to barwna, ciekawa i bogata w wiedzę książka.
UsuńO, widzę, że stare dobre bajkowe klimaty w promocji Polski. ;) Lubię takie pomysły, dzieciaki od razu więcej zapamiętują i są pozytywniej nastawione. ;)
OdpowiedzUsuńTym stwierdzeniem strzeliłaś w dziesiątkę. Bolek i Lolek łączą pokolenia, to wartościowe bajki, niosące jakieś wartości i rozrywkę - bez tej współczesnej bajkowej przemocy i irracjonalnych scen.
UsuńBolek i Lolek! Moje dzieciństwo! Ale super!!
OdpowiedzUsuńKiedyś czytałam serię o Bolku i Lolku synkowi, ale z innego wydawnictwa. Bardzo mu się podobało :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, a książka w sam raz dla moich córek. W poniedziałek wyruszamy w Polskę żeby trochę pozwiedzać
OdpowiedzUsuń