środa, 26 września 2018

"Feel Again" - Mona Kasten.
Bad girl i nieśmiały nerd na tropie metamorfozy.


Trzeci tom cyklu, ponowne again, trzecia nowa para głównych bohaterów. Choć powieści Mony Kasten mają wspólne tło, każda z nich może stanowić samodzielnie funkcjonującą historię. Ja, mając wiedzę wyniesioną z poprzednich części, nie bez przyczyny sięgałam po trójkę z palącą mnie ciekawością. Nieczęsto przecież w światłach głównych reflektorów staje bohaterka dotąd przedstawiana w nieco negatywnych barwach. Stąd byłam niezmiernie podekscytowana myślą, jak z takim problemem poradziła sobie autorka. Teraz już wiem i zapraszam Was na recenzję.

ZARYS FABUŁY
Sawyer Dixon z pewnością nie jest szarą myszką. Choć stroni od wielkich znajomości, z pewnością nie odmawia facetom, którzy chcą skorzystać z jej łóżka. Z nią w pakiecie, oczywiście.
Isaac  Grant to mało przebojowy chłopak z rzucającymi się w oczy nerdowskimi okularami. Taki typ, który budzi domysły dotyczącymi jego życia seksualnego. Taki, który na pewno miewa problemy w kwestii podrywu jakiejkolwiek dziewczyny.

Kiedy drogich tych dwojga przypadkiem się krzyżują, Sawyer i Issac zawierają korzystny układ. Ona uczyni z niego prawdziwego bad boya, on pozwoli swoją przemianę uwiecznić na zdjęciach wykorzystanych w studenckim projekcie artystycznym. Ani ona, ani on nie przewidzieli jednak tego, że budowana przez nich relacja przerodzi się w coś głębszego.

BAD GIRL I NERD
Główna bohaterka powieści sypia z facetami innych dziewczyn. Nie stroni od przygód, jest silna, twarda, niegrzeczna. Niestety tak naprawdę także samotna. To jedna z tych osób, które na pierwszy rzut oka nazwałybyśmy zimną suką. Wyobrażacie to sobie? Teraz mamy okazję zagłębić się w historię, w myśli i uczucia podobnej dziewczyny. I nie wszystko okazuje się być takie, jak na pozór mogłoby się wydawać. Dla zachowania równowagi najważniejszym przedstawicielem płci męskiej okazuje się ułożony, nieśmiały „informatyk”. Padający ofiarą prześmiewek ze strony rówieśniczek, niemający za grosz pojęcia o modzie. Taki odpowiednik brzyduli, skrywający się pod dziadkowymi ubraniami. Przyznam, że w przypadku jego postaci miałam rozliczne obawy dotyczące akceptacji, jako że na co dzień jestem fanką dominujących, niegrzecznych chłopców. Nie byłam pewna, czy wersja wstydliwego nerda przypadnie mi do gustu… a tutaj proszę, pełne zaskoczenie. Autorka postawiła na nietypowy duet – bo zdecydowanie częściej to powieściowi mężczyźni przejmują kontrolę – i tym samym stworzyła całkiem angażującą historię.

METAMORFOZA I MIŁOŚĆ
Główni bohaterowie mają swoje demony przeszłości, które w pewien sposób ich ukształtowały. Autorka pokazuje jednak to, że przebyte dramaty wcale nie muszą oznaczać wielkiej przegranej. Warto zadbać o swój wizerunek, o szacunek innych ludzi, choć to właśnie bycie prawdziwym sobą może przynieść absolutne szczęście. „Feel again” to historia, w której nie brakuje ciekawych metamorfoz, choć na szczęście nic nie dzieje się jak za dotknięciem magicznej różdżki. Pomiędzy to wszystko została zgrabnie wpleciona miłość, przyjaźń, fascynacja fotografią stanowiąca swego rodzaju motyw przewodni. W tle zaś studenckie życie, które towarzyszy czytelnikom już od pierwszego tomu serii Mony Kasten. Są i wzmianki o postaciach z poprzednich części. Czytelnik ma więc okazję zerknąć na chwilę w kontynuację ich losów, choć nie wychodzą oni oczywiście na pierwszy plan.

PRZYJEMNE NEW ADULT
Książka nie należy do tych niosących wybitne przesłanie, ale jak na New Adult wcale nie jest jedną z tych całkowicie pustych, naiwnych, przesłodzonych historyjek. Z niestandardową wersją bohaterów okazała się dla mnie zaskakującą przygodą stanowiącą dowód na to, że nie warto ufać pozorom. Jeśli i Wy chcecie zobaczyć jak zmieniło się życie Sawyer i Isaaca, sięgnijcie po „Feel again”.

wydawnictwo: Jaguar
kategoria: New Adult
ilość stron: 344
data wydania: sierpień 2018

W serii ukazały się: Begin Again // Trust Again // Feel Again

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Jaguar.


14 komentarzy:

  1. Kurdę, na ogół nie decyduję się na podobne historie, zwłaszcza, jeżeli są seriami, ale... mam ochotę to przeczytać przez ten wykreowany duet, a zwłaszcza przez tego nerda. Takie odwrócenie ról może być świetne :D

    mrs-cholera.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj nie musisz znać poprzednich części. Śmiało możesz odpuścić poprzednie, żeby cieszyć się tym tomem :)

      Usuń
  2. Przede mną jeszcze poprzednie części historii. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem ciekawa Twoich wrażeń :) To przyjemne książki.

      Usuń
  3. Najważniejsze, że nie jest to przesłodzona historia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jest oryginalna, bo bohaterowie na prawdę nie są standardowi.

      Usuń
  4. Mam tę serię w planach i ciekawa jestem czy przypadnie mi do gustu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że tak. Dla mnie pierwszy i trzeci tom okazały się najlepsze :)

      Usuń
  5. Dużo tej serii jest ostatnio w blogosferze i jestem jej przez to coraz bardziej ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może powinnaś ją spróbować i wyrobić sobie na jej temat własne zdanie :) Mnie się podobała.

      Usuń
  6. Może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książki nie są idealne, ale potrafią odprężyć i nie irytują. Mnie się podobały, więc polecam.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...