Joanna Jax
udowodniła polskim czytelnikom jak sprawnie obraca swoimi bohaterami w
środowisku wojennym. Jak angażuje tłem historycznym, które w literaturze często
wydaje się nudne i jak inteligentnie kieruje losami postaci, które co rusz rzucane
są na głęboką wodę nieprzewidywalności losu. Nie było więc żadnej dyskusji,
musiałam sięgnąć po jej nową serię Zanim
nadejdzie jutro rozpoczętą tomem „Podróż do krainy umarłych”. Czy Joanna
Jax utrzymuje wysoki poziom, którym zdążyła już kupić serca wielu czytelniczek?
Czy pierwsza część jest zapowiedzią absorbującego cyklu, którego kolejnych
tomów nie w sposób będzie sobie odpuścić? O tym w dzisiejszej recenzji.
ZARYS
FABUŁY
Jakub musi na jakiś czas porzucić marzenia
o grze na saksofonie i wcielić się w rolę kelnera, dzięki której zarobi pieniądze
niezbędne do życia. Nina, początkująca, ale dobrze rokująca aktorka mierzy się
z zazdrością jednej z teatralnych diw, przeżywając wielką miłość u boku sympatycznego
lekarza. Niesprawiedliwie potraktowany przez los Błażej opiekuje się swoim dziadkiem
ciągnąc za sobą niezbyt pochlebną opinię, zaś jedna z sióstr bliźniaczek
obwinia się o bałamucenie chłopaka, który przez nią został wyrzucony z domu na
bruk. Mieszkańcy Kresów Wschodnich słyszą pogłoski o nadciągającej wojnie, ale
nie wszyscy wierzą w to, że dojdzie ona do skutku. Już wkrótce jednak najgorsze
obawy stają się rzeczywistością. Nadciąga czas okrucieństw i walki o
przetrwanie. Nadciąga podróż do krainy umarłych.
BOHATEROWIE
Z RÓŻNYCH ŚRODOWISK
Bohaterami
powieści zostają osoby z różnych grup społecznych, przedstawiciele nizin i wyżyn, ci podziwiani i lubiani, ale także ci o
wielu przyszytych łatkach, uczynni i serdeczni, ale też mający na swoim
koncie mniejsze czy większe grzeszki. Jest lekkoduch
Jakub, utalentowany chłopak, który mierzy się z brutalną rzeczywistością
niechcianej pracy i zakazanym uczuciem. Nieco dalej jest także Błażej, który próbuje rozwikłać tajemnicę
rodzinnej tragedii, na wskutek której został sam z chorym dziadkiem. Są
zupełnie różne od siebie siostry
bliźniaczki toczące nieustanne wojny Klara i Gabriela. Jedna przykładna, ułożona,
zaczytująca się w książkach, ale i mająca tendencję do donoszenia, druga
spontaniczna, odważna, niestroniąca od niewinnych zalotów z chłopakami. Pojawia
się także kobieta wyjęta rodem z
rodzących się elit, aktorka, która wkracza na ścieżkę dobrze zapowiadającej
się kariery. Jak zawsze Joanna Jax zadbała o staranność dobranych cech, o konsekwencję zachowań postaci i o wiarygodność.
Jest mnogość bohaterów, co staję się
już cechą charakterystyczną jej
twórczości, niemniej jednak daleko tutaj do chaosu. Od samego początku czułam komfort poznawania tej historii, pomimo
tego, że książka wymaga skupienia, by móc wdrążyć się w jej klimat.
PLANY
vs WOJNA
Długo buduje autorka bazę powieści,
prezentuje poszczególne środowiska, ludzkie plany, nieszczęścia, radości i
nadzieje. Zabiera czytelnika w krąg zróżnicowanych środowisk po to, by potem skonfrontować to wszystko z jednym wrogiem.
Wojną, dla której nie liczą się żadne dotychczasowe kryteria. Czas zsyłek, nieświadome całej sytuacji dzieci,
niepewność kolejnego dnia i jedność tych, którzy dotąd trzymali się od siebie
daleko. Ta historia dopiero się rozkręca, a Joanna Jax wypracowała sobie ogromne pole do popisu i jestem pewna,
że w pełni go wykorzysta.
KSIĄŻKA
NAPISANA Z ROZMACHEM
Przejmująca, poruszająca, wywołująca
całą paletę emocji. Wstrząsająca z podwójną siłą, bo przecież chcą nie chcąc oparta na podłożu będącym prawdziwym
rozdziałem dziejów Polski i Europy. Ambitna
lektura, niełatwa, wymagająca skupienia, a przy tym naprawdę angażująca.
Polecam szczerze wszystkim fanom sag z
wojennym tłem. Tutaj nie brakuje ani miłości, ani nienawiści, strachu,
lęku, przerażenia, radości i nadziei. Nie brakuje tego, co po prostu ludzkie.
Bo to historia napisana tak, jakby stworzyło ją samo życie. Powieść, a zarazem wielkie otwarcie serii o bohaterach,
którym przyszło zakosztować piekła na ziemi.
Za
książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Videograf.
Przekonałaś mnie do tej książki. Będę mieć ją na uwadze. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWciąż nie jest mi po drodze do te serii ;) Mszę nadrobić zaległości ;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny początek sagi. Uwielbiam prozę Joanny Jax.
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać tę serię. 😊
OdpowiedzUsuńNie poznałam jeszcze twórczości autorki :)
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać, tym bardziej, że autorka w kwietniu ma mieć spotkanie w moim mieście :)
OdpowiedzUsuń