„Można zabić w człowieku duszę, ale nie
można pozwolić jej odfrunąć.”
Czy otaczająca nas rzeczywistość, przyziemna, realna i
bliska, może zawierać zjawiska niewytłumaczalne prawami fizyki? Czy w nasze
życie może wkraść się odrobina magii? Czy wiemy o sobie już wszystko? A może od
czasu do czasu zaskakują nas targające nami instynkty, które nieraz
bagatelizujemy? Zagłuszamy wewnętrzne głosy, które podpowiadają nam, jak żyć, bo
być może boimy się zmian i nie chcemy przyjąć do świadomości faktu, że oprócz tego,
co zwykłe i dobrze nam znane, tuż obok nas funkcjonuje inna rzeczywistość, ta
pierwotna, przepełniona tajemnicą i czarem. Właśnie w takim klimacie utrzymana
jest książka Adrianny Trzepiota, pt. „Zwilczona”. Akcja buszująca pomiędzy mocą
ziół i aurą magii, zderza się z brutalną rzeczywistością i pokazuje, że na tym
świecie wciąż jeszcze mamy sporo do odkrycia. Jeżeli lubicie poetycką miłość,
wilcze instynkty i historie o kobietach rozgrywane w środowisku mazurskich guseł,
zapraszam do zapoznania się z moją recenzją.
Jaśmina, otoczona
przyjaciółkami i żyjąca w szczęśliwej dotąd rodzinie 35-letnia kobieta, mieszka
w pięknej, zacisznej scenerii mazurskiego lasu. Jej miarowo płynąca dotąd codzienność
zostaje jednak przerwana nieszczęśliwym wydarzeniem, kiedy to okazuje się, że
na wskutek wypadku motocyklowego jej mąż ląduje w szpitalu. Chociaż jego stan
nie jest zły, a kolizja dość poważnie uszkodziła tylko nogę, kobieta nie ma
pojęcia, jak daleko idące konsekwencje będzie miało owo zajście. Złośliwy,
niezadowolony, egoistyczny i z czasem wyniszczający ją współmałżonek rujnuje
ich związek, na którego szczęście tak długo wspólnie pracowali.
Tymczasem to nie
koniec zmian, które wielkimi krokami stąpają w stronę życia Jaśminy. Słysząca
tajemnicze głosy bohaterka wyrusza na poszukiwania rodzinnej tajemnicy oraz
ukrytej w sobie części pierwotnego instynktu. Podążając ścieżką znaczoną
kartami trafia w świat mazurskiej czarownicy, ale prawdziwym wyzwaniem okaże
się dla niej niezwykły poeta, który z czasem przestanie być tylko przypadkowym
człowiekiem. Czy małżeństwo kobiety przetrwa? Czy będzie jej dane doświadczyć prawdziwej
miłości teraz, kiedy wszystko stoi na przegranej pozycji? Kim jest Wilczyca?
Jak wielką rolę w przyszłości dziewczyny odegra magia?
Główna bohaterka książki, dotąd dzieląc życie pomiędzy
pracą nauczyciela, a mężem i córką, staje oko w oko z nowymi wyzwaniami,
których skutki pozostaną zagadką do samego końca wielkiej przygody. Okaleczona
smutkiem goszczącym w jej małżeństwie trafia pomiędzy krąg dotąd mało znanego
jej świata. Początkowo niepewna, ale gotowa na nowe wyzwania, będzie musiała
rozgryźć zagadkę tajemniczych głosów, które na wstępie sprawiające wrażenie
omamów, z czasem stają się coraz bardziej zrozumiałe. Wędrówka, którą podejmie,
nie będzie zwykłym, obranym na chybił trafił kierunkiem. Tutaj dopomną się o
nią bowiem ślady przeszłości i nieprzypadkowi ludzie, którzy najwyraźniej od
początku byli jej pisani.
Rzeczywistość wróżona z kart, z wybrakowanej talii, która
uzupełniona w nieprzypadkowy sposób staje się wyznacznikiem szczęścia.
Środowisko kobiecej przyjaźni, powietrza pachnącego magią niezwykłych ziół oraz
klimat lasu, w którym od pewnego czasu zaczęły pojawiać się wilki. Porzekadła,
przesądy, legendy i zaklęcia. W tej powieści przyziemna historia niewyróżniającej
się z pozoru kobiety zostaje naznaczona kilkoma nutami magii, które z czasem
łączą się w rozległą pieśń, przenosząc fabułę w inny, niecodzienny wymiar.
Adrianna Trzepiota funduje oryginalną, skąpaną czarem opowieść, która chociaż
odbiegająca od realiów okazuje się całkiem przekonująca. Przyznam, że na
początku wszystko wydawało mi się zbyt banalne i zbyt baśniowe, ale kiedy wdrążyłam
się w głąb fabuły i zasmakowałam kreowanego przez nią świata, wyobraźnia
poniosła mnie przez kolejne strony tak, że niezauważenie i bardzo szybko
dobrnęłam do samego końca.
„Życie jest jak dziwka: albo ty ją
przelecisz, albo ona ciebie.”
„Zwilczona” to z całą pewnością powiew świeżości na rynku
wydawniczym. Miłość, przyjaźń, magia, ale i życiowe porażki– to wszystko
zostaje tutaj ukazane od tej innej, barwniejszej strony. I chociaż owe elementy
z osobna wydają się nam tak dobrze już znane, razem tworzą powieść trudną do
wpisania w ramy wyłącznie jednego gatunku literackiego, a kierunek, w jakim
podążają, pozostaje nieprzewidywalny aż do ostatniej strony.
Czy będziecie w stanie zaakceptować zwykły, szarobury obraz
ludzkiego życia, który ktoś nagle smagnął barwą kolorowej magii? Czy lubicie
klimat nieodgadnionych kart, skrywających moce szeptuch oraz wzbudzających lęk
wilków? „Zwilczona” to z pewnością egzotyczna książka, z którą bardzo
przyjemnie spędziłam dwa ostatnie dni. Być może nie wpisze się ona na listę
moich ulubionych lektur, bo by wchłonąć magiczny klimat, potrzebowałam trochę
czasu. Ale potem także ja poczułam jej czar i chyba długo nie zapomnę tej aury,
która pozwoliła i mi zapomnieć o moim własnym świecie. Polecam – zwłaszcza kobietom,
tym otwartym na nowe, o wiele dalej sięgające perspektywy– tym, które pragną
stać się częścią przygody prowadzącej przez najgłębsze tunele ludzkiej
wyobraźni.
moja ocena: 5-/6
wydawnictwo:
Kobiece
ilość stron: 279
data wydania: 22 października 2015
Za książkę bardzo serdecznie dziękuję
wydawnictwu Kobiecemu.
Biorę udział w konkursie, w którym do wygrania jest ta książka. Chętnie bym ją przeczytała, wydaje się być oryginalna ;)
OdpowiedzUsuńczytanienaszymzyciem.blogspot.com
Dr Аgbazara-świetny człowiek, ten lekarz pomoże mi odzyskać mojego kochanka Jenny Williams, który zerwał ze mną 2 lata temu z jego potężnym zaklęciem, i dzisiaj wróciła do mnie, więc jeśli potrzebujesz pomocy, skontaktuj się z nim przez e-mail: ( agbazara@gmail.com ) lub zadzwoń / WhatsApp +2348104102662. I rozwiąż swój problem jak ja.
UsuńOj tak. Z pewnością jest. Więc trzymam mocno kciuki. Mam nadzieję, że Ci się poszczęści.
OdpowiedzUsuńCiągnie mnie do tej książki, bo szukam teraz lektur oryginalnych, a ta z pewnością się wyróżnia:)
OdpowiedzUsuńSkrywające moce szeptuch najbardziej mnie przekonują do tej książki!
OdpowiedzUsuńKsiążka w jakiś sposób przyciąga i kto wie, może dane mi będzie ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńKsiążkę wynajduje od kilku dni na blogach. Jestem jej bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńNie czuję się do końca przekonana, choć jestem bardzo ciekawa książek nowego wydawnictwa :)
OdpowiedzUsuńChętnie skosztuję.
OdpowiedzUsuńChyba jeszcze jestem za młoda by w pełni nacieszyć się taką lekturą :)
OdpowiedzUsuńDr Аgbazara-świetny człowiek, ten lekarz pomoże mi odzyskać mojego kochanka Jenny Williams, który zerwał ze mną 2 lata temu z jego potężnym zaklęciem, i dzisiaj wróciła do mnie, więc jeśli potrzebujesz pomocy, skontaktuj się z nim przez e-mail: ( agbazara@gmail.com ) lub zadzwoń / WhatsApp +2348104102662. I rozwiąż swój problem jak ja.
OdpowiedzUsuń