piątek, 23 listopada 2018

"Kosmiczne święta" - Ingelin Angerborn, Per Gustavsson.
Historia pozaziemskiej przyjaźni.


Uważaj, o czym marzysz - głosi jedno z porzekadeł – bo marzenie może się spełnić. A zmiany miewają różne konsekwencje, czasami dobre, a czasami złe. O prawdziwym przyjacielu śniła mała Rutka, harda dziewczynka, która właśnie przygotowuje się do grudniowych świąt. Czy jej prośby zostały wysłuchane? Książka o relacjach międzyludzkich (i nie tylko!), o przyjaźni, dobroci, pomocy, ale także pełnym szalonych pomysłów świecie odważnych dzieci. Ze świątecznym tłem, do poczytania w sam raz w czasie oczekiwania na najlepsze, podczas adwentu. Szukacie niecodziennej książki dla dzieci na nadchodzące dni? Zapraszam na recenzję publikacji proponowanej przez wydawnictwo Zakamarki, pt. „Kosmiczne święta”.

ZARYS FABUŁY
Kiedy w domu raz po raz zaczęły znikać metalowe przedmioty, Rutka na pewno nie spodziewała się takiego wyjaśnienia sprawy. Zaginiony nóż, nożyczki… To wszystko sprawa Kosmy, czającego się za zasłonką i nieudolnie powtarzającego zaklęcia na zniknięcie. Niebieski ufoludek, otóż ot! Rutka marzyła o wyjątkowym przyjacielu, ale nie przypuszczała, że w progi jej domu trafi zaginiony, potrzebujący pomocy kosmita. Ukrycie w tajemnicy takiego osobnika okaże się nie lada wyzwaniem, tym bardziej teraz, przed świętami, kiedy wokół mnóstwo przygotowań i pracy. Czy Kosma odnajdzie swoje miejsce w domu człowieka? Czy wpadnie na pomysł, jak bezpiecznie powrócić na swoją planetę? Czy ta przyjaźń ma szansę przetrwać?

ŚWIĘTA W TLE
Przedświąteczna powieść dla dzieci, z wyczuwalnym klimatem nadchodzących, grudniowych dni. Zapalane kolejno świeczki adwentu, przygotowywane prezenty, strojona choinka. A do tego dzień Świętej Łucji, dotąd mi nie znany, a hucznie obchodzony w krajach skandynawskich. Wszak autorem książki jest zamieszkująca Szwecję Ingelin Angerborn.


TROCHĘ NIEZWYKŁOŚCI W ZWYCZAJNYM ŚWIECIE
Powieść z widocznym elementem fantasy, wstępującym na pierwszy plan ufoludkiem, historia, w której zwyczajna dotąd rzeczywistość zwyczajnej dziewczynki kontrastuje się z zupełnie nowym, pozaziemskim doświadczeniem. Na główny plan wysuwa się jednak nie tyle odmienność wyjątkowego bohatera, ile istota przyjaźni. „Kosmiczne święta” to opowieść o poświęceniu, oddaniu, zrozumieniu i przede wszystkim akceptacji, której w dzisiejszych czasach wielu ludzi musiałoby się nauczyć. Warto więc zacząć wpajać ją sobie od jak najwcześniejszych lat.


UFOLUDEK I DZIEWCZYNKA, CZYLI HISTORIA PRZYJAŹNI
Kosma to przybysz z innej planety. Je gwoździe, opycha się kluczami, ale pomimo swojej odmienności czuje to, co każdy człowiek, tęsknotę za domem, rodziną, za poczuciem bliskości i przynależności. Zabawny, czasami ulegający własnym zachciankom, przez które wpada w tarapaty. Dobrze, że ma u swojego boku kogoś takiego, jak Rutka. Główna bohaterka powieści to uczynna, naprawdę zdolna do poświęcenia dziewczynka. Mądra, nieugięta, nieraz mająca pod górkę – zwłaszcza przez jednego, szkolnego kolegę. Potrafiąca zrezygnować z własnych marzeń dla kogoś innego. Wzór do naśladowania. I tyle.


KOLOROWY DRUGI PLAN
Nie brak postaci drugoplanowych, rozmaitych i tych złośliwych, których przecież i w prawdziwym życiu całkiem sporo. Dokuczający kolegom chłopak staje się dowodem na to, że bycie opryskliwym raczej się nie opłaca, a z kolei bycie niepełnosprawnym, tj. poruszanie się na wózku, wcale nie musi oznaczać wielkich ograniczeń i wykluczenia z dobrej zabawy. Książka jest przemyślana, niesie ze sobą przekaz, który towarzysząc dobrej zabawie z pewnością ma okazję trafić w serce dziecka.


WRAŻENIA MOJEJ CÓRKI
Są i kolorowe obrazki i twarda oprawa. Wielka czcionka oraz niewielka ilość tekstu zapodana w każdym rozdziale umożliwiają samodzielne poznawanie lektury przez młodego czytelnika. Ja miałam czytać córce po jednej takiej porcji przed snem, ale kiedy budziła się rano, za każdym razem prosiła mnie o dalszy ciąg, opowiadając potem entuzjastycznie o kolejnych etapach historii swoim dziadkom. A to chyba najlepsze potwierdzenie tego, że książka naprawdę może najmłodszych zainteresować.

wydawnictwo: Zakamarki
kategoria: literatura dziecięca
ilość stron: 100
data wydania: 7 listopada 2018

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Zakamarki.

2 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...