„Jednak wcale nie to przeraziło Sebastiana.
Najbardziej przestraszyło go, że paczka przeciekała.
Przeciekała na czerwono.”
Swoją literacką karierę rozpoczynała z Wilkiem. Katarzyna Berenika Miszczuk w
wieku piętnastu lat stworzyła powieść, która po dziś dzień budzi podziw
nastoletnich czytelników – owszem z wyczuwalnym stylem młodej pisarki, ale też
bardzo ciekawym pomysłem i dopracowaną akcją. Poprzez serię Kwiatu paproci, czy cykl z Wiktorią Biankowską otwierany przez
pierwszy tom zatytułowany „Ja, diablica”, nadszedł czas na kontynuację Obsesji. „Paranoja”, która stanowi
dzisiejszy główny motyw recenzji, dotarła do mnie w towarzystwie zapakowanej w
piękne pudełeczko niespodzianki. Czy równie dobry prezent zaserwowała autorka
treścią książki? Zapraszam na recenzję powieści, nawet jeśli nie mieliście
okazji sięgnąć po poprzedni tom.
ZARYS FABUŁY
W Warszawie
dochodzi do serii samobójstw. Starsza pani z wkłuciami po insulinie,
czterdziestoletnia kobieta opuszczająca ten świat przez powieszenie, mężczyzna
zatruty metanolem. Mogłoby się wydawać, że w tym wypadku w grę wchodzi po
prostu depresja, samodzielnie podjęte przez ofiary decyzje. Jednak… wszystkie
te trzy osoby łączy jeden, mały element. Znaleziony przy ciele kawałek
czerwonej włóczki.
Śledztwo w sprawie
prowadzi lekarz medycyny sądowej, Marek Zadrożny. Czy to, w co wierzy i co
wydaje mu się podejrzane może stanowić słuszny trop? A może mężczyzna sam
popada w paranoję? Wszak w jego życiu nie brakuje wrażeń, tym bardziej teraz,
kiedy do miasta powraca Joanna Skoczek, lekarz psychiatrii, która jakiś czas
temu cudem uniknęła śmierci.
MĘŻCZYŹNI
W tej części zdecydowany prym wiodą mężczyźni. Komisarz Sebastian i doktor Marek mają twardy orzech
do zgryzienia, ale dzięki sprawnej współpracy całkiem dobrze sobie radzą. Marek
jest inteligentny, odważny i przystojny.
W dodatku potrafi się oprzeć pięknej kobiecie, a to za sprawą uczuć, które zaczyna
żywić do powracającej do miasta lekarz
psychiatrii. Zmienia się
emocjonalnie mężczyzna, a razem z nim jego apetyt na przelotne przygody. Teraz
jednak ma inny problem, noszący prostą nazwę, a zarazem skomplikowany przebieg.
Paranoja. Czy zaczyna go dopadać?
KOBIETY
Na drugim planie wyraziste osobowości: doktor Joanna Skoczek
– znana czytelnikom Obsesji z
historii opisanej w poprzednim, emocjonującym tomie serii W lekarskim fartuchu oraz gburowata,
owiana legendą tej złej, choć prowokująca do sarkazmu przejawiającego się w
dialogach prokurator Natalia Świetlik, wymagająca cierpliwości i nerwów
trzymanych na wodzy. Obie panie sporo wnoszą w treść, i tak, jak Asia dała się
już poznać czytelnikom jakiś czas temu, tak w przypadku pani prokurator dochodzi
do przełomu, w wyniku którego właśnie teraz bohaterka otwiera się i daje
zrozumieć.
OFIARY I WARSTWA OBYCZAJOWA
Kolejne zwłoki, łączący
ich element, przewijający się
motyw kabały i ukrywający się
morderca. A może paranoja? Pomiędzy
tym wszystkim prywatne życie bohaterów,
uczucia budzące się w lekarzu Marku Zadrożnym, powracająca do normalnego życia
Joanna, która przecież tak wiele przeszła i dziecko znajdujące się pod opieką
wujka po śmierci rodziców. Autorka, na dość rozbudowanej warstwie obyczajowej zbudowała powieść kryminalną – z
wątkiem śledztwa, niejasności, z wyrazistym momentem przełomowym, którego mnie nie udało się przewidzieć. Nie mogłabym
mówić o towarzyszącym przez cały czas napięciu, co jednak nie odebrało mi
przyjemności poznawania tej historii. Pomimo tego, że nie było mi dane zapoznać
się z poprzednią częścią, zostałam poczęstowaną wystarczającą ilością informacji, by uporać się z tym tomem i
zakończyć go z satysfakcją.
STYL
Przez dialogi przeplata się i humor i sarkazm. Są kąśliwe
komentarze, dopasowane do charakterów i
osobowości, jest także typowo medyczna terminologia zdradzająca
wykształcenie autorki, która w książkowy świat przemyciła porcję swojej wiedzy.
Wszystko wypada wiarygodnie, może bez
wielkiego napięcia, za to z elementem zaskoczenia i aurą niepewności. Mnie
autorka nie zawiodła.
Za książkę bardzo
serdecznie dziękuję wydawnictwu W.A.B.
Hmm, tyle ostatnio widzę autorki wszędzie, że muszę w końcu nadrobić jej twórczosc. Nie kusi mnie tylko debiut, ale reszty jestem coraz bardziej ciekawa :)
OdpowiedzUsuńmrs-cholera.blogspot.com
Bede niebawem czytać tę książkę. Też dostałam ten upominek.
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze książek autorki, ale ostatnio często gdzieś o nich czytam i coraz bardziej chcę je przeczytać. :)
OdpowiedzUsuńPrzede mną jeszcze Obsesja. 😊
OdpowiedzUsuńDobrze, że książka jest wiarygodnie napisana :)
OdpowiedzUsuńJeszcze przed mną. Mam ją na półce.
OdpowiedzUsuńLubię taką tematykę i ksiażki polskich autorów, ze względu na to, że łatwiej jest mi się wczuć w realia :P
OdpowiedzUsuńJeszcze nie znam twórczości pani Miszczuk, ale tę serię chętnie poznam. Już ją wpisałam na listę do przeczytania ;)
OdpowiedzUsuńLubię twórczość Miszczuk. Póki co czytałam jej pierwsze książki :) "Kwiat paproci" i "Obsesja" przede mną.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Książkowa Przystań
Książkę z pewnością przeczytam, a upominek uroczy :)
OdpowiedzUsuńNa mojej półce w dalszym ciągu czeka "Obsesja" :) Uwielbiam tą autorkę i mam dosyć dużo jej książek do nadrobienia! Zwłaszcza "Kwiat paproci" mnie mocno ciekawi. Mam nadzieję, że w końcu uda mi się go przeczytać :)
OdpowiedzUsuńŚwietna historia! Pierwszy tym bardzo przypadł mi do gustu a kontynuacja dorównała poprzedniczce :)
OdpowiedzUsuńPoluję na serię "Kwiatu Paproci", bo jestem bardzo ciekawa mitologii i obrzędów słowiańskich, ale chyba zacznę przygodę z twórczością tej autorki od tego kryminalnego cyklu. :)
OdpowiedzUsuńTrzeba obejrzeć się za "Obsesją", a jak mi się spodoba, to przyjdzie i czas na "Paranoję".
Pozdrawiam,
http://tamczytam.blogspot.com
Wspaniała recenzja ;) Nie znam książki ale może się skuszę
OdpowiedzUsuńPanie w bibliotece chętnie sięgają po Miszczuk. Muszę i ja poznać jej książki :)
OdpowiedzUsuń