„Cóż znaczy „szczęście”? To tylko chwile,
jakieś wyrwane życiu momenty.”
Każdy z nas ma przydzielone swoje miejsce na ziemi – nasz
własny dom. Wiążą się z nim wspomnienia, dokonywane decyzje i wiąże się z nim
przede wszystkim życie. Jedni osiadają w takowym na stałe, inni zaś, szukając
lepszej przyszłości i mocniejszych wrażeń, ruszają przed siebie zostawiając
wszystko w tyle. Wtedy jednak istnieje wielkie ryzyko, że gdzieś tam będzie już
inaczej, obco, a powrót do domu okaże się niemożliwy. Każdy z nas posiada także
prawo wyboru pozwalające nam kształtować własny los. Nieraz działamy pochopnie,
kierując się wyłącznie emocjami, ale nie zostajemy sobie sprawy z tego, że w
tym momencie być może zamykamy sobie bramę wjazdową prowadzącą do prawdziwego szczęścia.
Słowa Jean-Paul Sartre okazują się więc tutaj naprawdę
trafne: „Wszystko
już zostało wymyślone, oprócz tego jak mamy żyć.” Nasz los jest pasmem decyzji,
które podejmujemy sami, ale nikt nie daje nam gwarancji, że będą one trafne. I
właśnie o takich wyborach, niosących daleko idące konsekwencje, jest nowa
książka Joanny Jax – „Długa droga do domu”. Autorka niezwykle wysoko ocenianego
debiutu „Dziedzictwo von Becków” powraca do nas z całkiem emocjonującą propozycją.
W jednym z ze
starych domów, do którego właśnie wprowadza się nowa mieszkanka, zostają
znalezione pamiętniki niejakiej Antoniny Tańskiej. Zapoczątkowane w 1938 roku
tworzą historię, nie tylko tę dotyczącą wewnętrznych przeżyć ich autorki, ale
także ukazującą dzieje wielu obywateli. Zachęcona znalazczyni otwiera ich
pierwszą stronę i wkracza w głąb życia kobiety, której losy same napisały
barwną, bogatą we wrażenia opowieść.
Rodzina Tańskich,
pozostawiając ojczysty Teresin, przeprowadza się do Stanów Zjednoczonych by tam
rozpocząć nowy, lepszy rozdział życia. Licząc na świetlaną przyszłość i sławę
ojca rodziny – malarza Huberta, nie ma jednak pojęcia o tym, że ów wyjazd
stanie się początkiem nieszczęść, jakie już wkrótce lawinowo na nich spadną. Wybuchająca
w Polsce wojna, której udało im się umknąć, wzywa do siebie brata Antosi i chłopaka.
Lecz to właśnie nie brutalna walka ich zabija, a to, co stanie się po powrocie.
Antonina, która pisząc do Dawida listy zdaje sobie sprawę z tego, że jej
uczucia wygasają, wkrótce zakochuje się w narzeczonym siostry. Emmanuel,
przystojny i pochodzący z majętnej rodziny, wydaje się odwzajemniać jej
uczucie. Jakie wielkie okazuje się więc rozczarowanie rodziny, kiedy wychodzi
na jaw, że nie dojdzie do ślubu jego i Walerii. Bowiem Antonina, wkrótce
wyklęta i wyobcowana, nosi w łonie jego dziecko. Opuszczając Amerykę, zakochani
udają się na Kubę, by tam cieszyć się z narodzin maleńkiego Alexa. Jednakże
przyszłość staje się dla Antoniny karą za wszystkie popełnione błędy. Emmanuel,
nie mogąc pohamować swoich instynktów uwodziciela, już wkrótce ją zdradza. Na
Kubie wybucha rewolucja, a on i malutki Alex znikają. Kobieta zostaje więc sama,
ale determinacja i chęć odzyskania synka stają się o wiele silniejsze, niż
jakiekolwiek stawiane przed nią przeszkody. Antonina wyrusza w długą, bolesną
podróż, by walczyć o utracone dziecko i by w końcu odnaleźć swoją długą drogę
prowadzącą do domu.
źródło |
Podczas jedynej, przypadkowej wizyty u wróżki, młoda i szczęśliwa
Antosia Tańska dowiaduje się, że jej życie będzie tak bolesne, że lepszym
rozwiązaniem byłaby dla niej śmierć. Słowa przepowiadającej przyszłość kobiety
spływają jednak po niej jak woda po kaczce, aczkolwiek niewierząca w nie
dziewczyna nie ma pojęcia, że już wkrótce przekona się o ich prawdziwości. W
niedługim czasie umiera jej wierna i serdeczna przyjaciółka, a zwęglone zwłoki
brata zostają znalezione w pobliskiej stodole. Ona zaś, sprawiając ból całej
rodzinie i hańbiąc jej dobre imię, zachodzi w ciążę z narzeczonym siostry, by
już potem przekonać się o tym, że miłość bywa doskonałym kłamcą. Pozbawiona
wsparcia bliskich osób, u boku męża Emmanuela, przeprowadza się na Kubę. Lecz
bolesna droga staje początkiem piekła, u bram którego dopiero przyjdzie jej
stanąć. Dowiedziawszy się o tym, że mąż znalazł sobie kochankę, znajduje
ukojenie w ramionach Marco, który tak bardzo nienawidzi jej współmałżonka.
Kiedy jednak Emmanuel i Alex znikają, a obywatele kraju szykują się do walki
przeciwko rządzącemu dyktatorowi, Antonina przekonuje się o tym, że widocznie
szczęście nigdy nie było jej pisane. Postanawiając o niego zawalczyć, rusza w
zacięty, krwawy i obfity w ofiary bój, by odnaleźć swoje dziecko.
„Długa droga do domu” to opowieść o tragicznych losach
kobiety, której życie mogłoby wyglądać zupełnie inaczej, gdyby nie podjęła
jednej, złej i przykrej w skutkach decyzji. Kierowana siłą namiętności i
pragnienia, odrzuciła kochających ją ludzi, by znaleźć się w ramionach kłamcy
skrywanego pod piękną skorupą i talentem uwodziciela. Spisując własną historię
na kartkach pamiętnika, Antonina pozostawia nie tylko cząstkę samej siebie, ale
i obraz prawdziwej historii, bo takowa nieustannie jej towarzyszyła -
przybierając często barwy krwi i nękającej ją śmierci. Pojawia się tutaj wojna,
której brutalne oblicze przez cały czas ukazywane jest jako wyraźne tło wszystkich
wydarzeń. Najazd nazistów na Polskę, rewolucja wybuchająca na Kubie, walka z
amerykańskimi żołnierzami czy też wewnętrzny bój – nieraz obfitują w ofiary,
nie tylko te pozostawiające po sobie żniwo martwych ciał. Wraz z każdym
bolesnym ciosem umiera także część duszy żyjącego wciąż człowieka, bezpowrotnie
zabierając okazję do prawdziwego szczęścia. Główna bohaterka książki, kobieta
niewątpliwie zdeterminowana i silna, doświadcza miłości, prawdziwej przyjaźni i
kosztuje smaku małych zwycięstw, ale w jej życiu jest o wiele więcej upadków, aniżeli
wzlotów, stąd częściej towarzyszą jej rozpacz, smutek, cierpienie, poczucie
samotności i odrzucenia.
Powieść „Długa droga do domu” to emocjonująca i pełna
wrażeń historia o prawdziwym życiu, której nie da się zamknąć w obrębie jednego
gatunku. Jest tutaj dramat, wojna i są fragmenty pamiętnika. Pojawia się
szczypta miłości, ale i nieustanna tułaczka w poszukiwaniu swojego miejsca – by
przez Stany Zjednoczone, Kubę, Boliwię, Niemcy i Anglię w końcu, z wielkim
bagażem doświadczeń, powrócić do domu. W przypadku tej fabuły można byłoby
powiedzieć o wielowątkowości. Bo chociaż cała historia dotyczy życia Antoniny, czytelnik
nie spotyka się tutaj z historią wyłącznie o miłości mężczyzny do kobiety czy
matki do dziecka. Nie ma tutaj przedstawionych wyłącznie losów wojennych czy
też ukazanego obrazu wędrowczyni, która nieustannie tuła się po świecie. Jest
bowiem wszystko, udekorowane przyjaźnią, wieloma dylematami niegasnącą
niewiedzą, bo z czasem sama bohaterka zaczyna wątpić w to, kto jest tym złym, a
kto dobrym.
„Sama miłość wydawała się różnorodna, słodka
albo pikantna, a czasem ledwo muśnięta przyprawami. Tymczasem okazała się narkotykiem,
bez którego nie sposób się obejść. I niczym narkoman jesteś w stanie wiele
poświęcić, by poczuć jej smak. Nieważne, że przestaje być słodka, nieistotne,
że bywa kiepsko przyprawiona albo jest banalna, albo miewa gorzki smak. Musi
istnieć, bo bez niej jakbyśmy nie żyli wcale.”
Nowa książka Joanny Jax to wciągająca opowieść, której jednak
nie czyta się jednym tchem. Takową trzeba przyswajać z małymi przerwami, by
mogła ona sama poukładać się w naszej głowie i znaleźć tam odpowiednie, własne
miejsce. Jest tutaj sporo elementów i
sporo wydarzeń, a jednak wprowadzane są one tak płynnie, że nie ma obaw o
chaos. Na brak zaskakujących momentów narzekać nie można, chociaż chwilami odrobinę
się nudziłam. Książka pełna jest więc kontrastów, bo spokojna i żywiołowa zarazem,
nieraz kreuje naszą opinią o niej na podobieństwo wykresowej amplitudy. Generalnie
uważam, że „Długa droga do domu” to warta poznania, ale i niełatwa historia.
Wzruszająca, wywołująca głębokie przemyślenia i emocje. Nie oceniłabym jej tak
wysoko, jak debiutowego „Dziedzictwa von Becków”, ale całość zasługuje na notę
o wiele wyższą, aniżeli przeciętna. To naprawdę dobra powieść, z tajemniczą i
całkiem ładną okładką, w której znajdziecie sporo przemyśleń o życiu oraz jego
realny obraz – malowany ludzkim bólem. Jeżeli macie ochotę na starą opowieść
pełną rodzinnych dramatów i tajemnic i jeśli chcecie się przekonać o tym, że
Joanna Jax faktycznie ma nieograniczoną, pełną ciekawych pomysłów wyobraźnię –
zachęcam do sięgnięcia po tę książkę.
moja ocena: 4+/6
wydawnictwo:
Videograf
ilość stron: 438
data wydania: lipiec 2015
Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Videograf.
Zastanawiałam się i nie mogłam się zdecydować. Następnym razem dam jej szansę:)
OdpowiedzUsuńZa jakiś czas może przeczytam:)
OdpowiedzUsuńMam tę książę w planach :)
OdpowiedzUsuńNiestety książka nie jest w moim stylu, więc chyba sobie ją odpuszczę :/
OdpowiedzUsuńhttp://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com
Jak najbardziej mam ochotę na tą książkę :)
OdpowiedzUsuńKsiążka jak najbardziej mnie ciekawi, więc chętnie przeczytam!
OdpowiedzUsuńCzytałam poprzednią książkę autorki i bardzo dobrze ją wspominam. Tę również mam w planach.
OdpowiedzUsuńZobaczymy, może jednak się skuszę.
OdpowiedzUsuń