„[…] gdy w grę wchodzi miłość, nie spadanie
boli najbardziej… ale lądowanie.”
Czasami jeden nieostrożny moment, zła decyzja, która w
danej chwili wydaje się niczym nieznaczącą błahostką – może zmienić nasze życie
i wpędzić go do samego środka mrocznego piekła. Każdy z nas popełnia błędy, a
jednak niektóre z nich mają nieodwracalne skutki, tak potężne i znaczące, że
odbierają nam część naszego własnego „ja”. I nawet pędzący nieubłaganie czas i
mijające lata, chociaż nieco kojąc bolesne rany, nie są w stanie wyleczyć ich
na tyle, byśmy mogli o nich zapomnieć. Właśnie z takim cierpieniem, złą decyzją
minionych lat, zmaga się Gabe, bohater książki „Toxic” autorstwa Rachel Van
Dyken. Chociaż powieść jest drugą częścią serii „Zatraceni”, nie wymagane jest
przeczytanie pierwszego tomu. Tutaj mamy bowiem nowych bohaterów i nową
historię.
Gabe, to
przystojny i znany z niezobowiązującego podrywu chłopak. Opinia studenta
czepiącego przyjemność z jednorazowych przygód to jednak tylko powierzchowna
maska, pod którą Gabe ukrywa swoje prawdziwe ja. Otóż to, co wydarzyło się
kiedyś, odebrało mu szansę na zwykłą codzienność. Chociaż minęło już kilka lat
od tragicznego wydarzenia, głębokie rany i dowody złej decyzji pozostały do
dziś – te niewidoczne na umyśle, ale i uwiecznione nieodwalanym okaleczeniem
pewnej osoby. Właśnie to skłoniło Gabe do ucieczki, nie tylko tej symbolicznej
– w mroczną część ludzkiej osobowości. Teraz chłopak farbuje włosy i nosi
tatuaże unikając swojego ojca, zaś w wolnym czasie systematycznie odwiedza dom
opieki. Dlaczego?
Pewnego dnia, w
chwili załamania i słabości, na jego drodze staje Saylor – cicha, ale niezwykle
uczynna osoba. To właśnie ona, nie znając jego kłamstw i tajemnic, powoli
wydobywa go z ciemności, rozpalając w jego sercu iskrę prawdziwego,
zapomnianego uczucia. Gabe, chociaż wzbraniając się przed wizją zakochania jest
dla niej początkowo niezbyt miły, już wkrótce przekona się o tym, że nie
potrafi bez niej żyć. Czy jednak zawiązek oparty na nieujawnionym sekrecie -
przetrwa? Czy to możliwe, by ogień i woda złączyły się w jedną całość?
Gabe zmienił wizerunek i to nie tylko dlatego, że nie
podobał mu się ten poprzedni. Odwiedza dom opieki i to nie po to, by spotykać
się z kimś z rodziny. Zakłada niewidzialną maskę, by inni nie widzieli w nim
tego, kim był kiedyś, a do muzyki ucieka się po to, by leczyć szalejące w nim
emocje. Wulkan cierpienia ukryty w jego głębi niejednokrotnie wybucha. To
dlatego niegdyś chciał odebrać sobie życie. I kiedy na horyzoncie nie widać ani
jednej szansy na szczęście, na drodze Gabe pojawia się Saylor, cierpliwa, nieco
nieśmiała, ale przede wszystkim wrażliwa dziewczyna. I chociaż początkowo
wydaje się, że to on pomaga jej w kwestii muzyki, tak naprawdę to ona okazuje
się jego zbawieniem. To właśnie ona powoli leczy jego serce i jego duszę,
zaszczepiając w nim na nowo wizję prawdziwej miłości. Gabe kryje jednak zbyt
wiele tajemnic, by związek tych dwoje miał szansę na przetrwanie. Stąd chłopak,
krzywdząc ją przy tym, momentami próbuje zapobiec rodzącemu się w nim uczuciu.
Czy będzie na tyle silny, by mu się sprzeciwić? Czy tworząca się nić miłości
okaże się na tyle prawdziwa, by pokonać stawiane przed nią przeszkody? Kim tak
naprawdę jest Gabe? I co tak właściwie wydarzyło się w przeszłości?
„Wszyscy noszą maski. W różnych kształtach i
rozmiarach. Jedyny problem z nakładaniem masek polega na tym, że tak dobrze się
w nich czujemy.”
Rachel Van Dyken - źródło |
„Toxic” to powieść gatunku New Adult, która kolejny raz
pozwoliła mi utwierdzić się w przekonaniu, że książki klasyfikowane do takiej
kategorii to doskonałe lektury nie tylko dla młodzieży. Opowieść o niełatwym
życiu człowieka, który na wskutek nieszczęśliwego wypadku dźwiga na swoich
barkach ciężar o wiele za duży, by móc normalnie funkcjonować, to piękna
historia ukazująca powolną przemianę dokonywaną dzięki lekarstwu
najdoskonalszemu i zarazem tak bardzo nieuchwytnemu – miłości. Rachel Van Dyken
kolejny raz wyposażyła swoją książkę w sporą dawkę potężnych doznań. Czytając,
przeżywa się prawdziwą, emocjonalną burzę. Są chwile radości, poczucia
niesprawiedliwości, momenty pustki, ale i szczęścia. Jest tragedia, monotonia
cierpienia, pokuta, śmierć, ale i oczyszczenie, któremu towarzyszy nowy
rozdział życia i prawdziwa szansa na szczęśliwą przyszłość. Jest także muzyka,
która w powieściach zawsze odgrywa jedną z piękniejszych ról – budując
atmosferę wrażliwości, ale i pomagając w wyzbyciu się negatywnych odczuć. Kolejne
nuty są niczym gumka usuwająca to, co zbędne z zabazgranych na czarno stron
życia. Dzięki niej pozostaje czysta kartka, na której widać delikatny ślad i
rysy doświadczenia, ale jest szansa, by takową zapisać na nowo.
„Czasami trzeba uprościć pewne sprawy, żeby
zrozumieć inne, bardziej skomplikowane.”
Bohaterowie, z którymi naprawdę można się zżyć, historia
– którą pamięta się przez długi czas, momenty zaskoczenia, ale i nieustanna
chęć, by z zainteresowaniem pochłaniać kolejny, przynoszący nowe doznania
rozdział. To wszystko znajdziecie w BARDZO DOBREJ powieści „Toxic”, którą
polecę każdej dziewczynie. Gabe jest w stanie podbić serce nie tylko młodzieży,
ale i tych nieco starszych czytelniczek, które kochają romantyczne, ale i
niełatwe historie o miłości. Nie znajdziecie tutaj namiętnych, erotycznych
scen, chociaż wcale tego nie brakuje. Jest za to romantyzm, szczera miłość i oddanie,
a to wszystko zawarte w tak subtelnej fabule, że chciałoby się więcej. Nie
pozostaje mi nic innego, niż zachęcić Was do sięgnięcia po tę książkę. Myślę,
że nie pożałujecie.
moja ocena: 5+/6
wydawnictwo: Feeria Young
seria: Zatraceni (tom II)
ilość stron: 339
Książkę wygrałam w konkursie organizowanym na blogu:
zytałam pierwszą czesć i bardzo ją kocham
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog --> klik
"Utrata" zdecydowanie lepsza :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
Ta książka ,,osacza,, mnie i chyba będę musiała ją w końcu przeczytać:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dotarła do mnie pierwsza część tej serii. Już nie mogę doczekać się jej lektury :D
OdpowiedzUsuńBędę musiała się zapoznać ;)
OdpowiedzUsuńhttp://czytanienaszymzyciem.blogspot.com/
Wszędzie napotykam się na tę książkę. Mam ją w planach.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze części pierwszej, ale mam zamiar ją zakupić :)
OdpowiedzUsuńhttp://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/
No to gratuluję bardzo dobrej wygranej w konkursie ;)
OdpowiedzUsuńTa seria wciąż za mną łazi. Wow, mam książkowego stalkera ;P
Koniecznie muszę przeczytać część pierwszą! ^_^
OdpowiedzUsuńKsiążki do Pani lgną ze wszystkich stron. :D Wspaniała powieść.
OdpowiedzUsuń