„ – Pamiętasz, jak ci mówiłem, że nigdy nie
błagam? – szepczę, biorąc ją za rękę. – Błagam cię. Wróć do mnie.”
To nie jest moja pierwsza książka tej autorki. Twórczość
Katy Evans dała mi się poznać już w paru odsłonach, przy czym seria Real zdecydowane należy do tych
lepszych. Pikantna - momentami balansująca na granicy wulgarności - a
jednocześnie pozytywnie nakręcająca. Nie ma co ukrywać, że pani Evans buduje
fabuły dość solidnie nasączone erotyzmem, ale robi to w taki sposób, że nie
zniechęca. Z niekrytą ciekawością sięgnęłam więc po kolejny tom serii Real – „Rogue”, który pełniąc rolę
kontynuacji, może jednocześnie funkcjonować jako samodzielna historia. Czy autorka sprostała oczekiwaniom? Czy losy
nowych bohaterów pochłonęły mnie w równym stopniu, co opowieść o Remingtonie i
Brooke?
ZARYS FABUŁY
Greyson King,
egzekutor i zarazem syn człowieka trzęsącego całym podziemiem, otrzymuje szansę
odnalezienia własnej matki. Cena, jaką musi zapłacić za tak wyjątkową nagrodę,
okazuje się bardzo wysoka. Mężczyzna musi przyjąć kolejne zlecenie, listę osób,
z którymi przyjdzie mu się spotkać. Na pewno nie na uprzejmą pogawędkę.
Kiedy poszukująca
mężczyzny idealnego Melanie natrafia na Greysona czuje, że to ten jedyny. I
pomimo jego ostrzeżeń, nie potrafi przestać o nim myśleć. Silny, odważny,
przystojny, może zapewnić jej bezpieczeństwo, ale może też stać się jej zgubą.
Kobieta nie może przecież wiedzieć, że znajduje się na jego mrocznej liście.
MROCZNA I TROCHĘ
PODOBNA DO…
To zdecydowanie najmroczniejsza
z wszystkich części, z tłem podziemia i niesionej śmieci, z
rzeczywistością, w której nie ma miejsca na litość. A jednak, to właśnie tutaj
autorka pozwoliła zrodzić się miłości, wcale nie tej krystalicznie czystej i
nieskalanej. Zbrukanej, a jednak wygłodniałej… Ale o tym za moment. Aż mam ochotę przywołać tutaj cykl Poranione dusze Tillie Cole, który w
ostatecznym rozrachunku wypada jednak korzystniej i o wiele groźniej.
CHARYZMATYCZNI ONI
Greyson i Melanie, główni bohaterowie powieści i na
przemian zabierający głos narratorzy, w moim przypadku wywołali dość dające się we znaki, sprzeczne odczucia. On, co
prawda nie zaczarował mnie tak jak Remington Tate, niemniej jednak przekonał swoją postawą, potęgą,
ciemnością, ale i człowieczeństwem ukrytym pod warstwą pozorów. Bohater dobry,
choć odrobinę tracący na wiarygodności dzięki idealizowaniu jego osoby przez
Melanie. No właśnie, Melanie… Łatwa, momentami postępująca w niezrozumiały
sposób, zdecydowanie irytująca. W
rzeczywistości na pewno byśmy się nie polubiły. Katy Evans bez dwóch zdań
stworzyła postaci o wyrazistych i
mocnych osobowościach. Wyrazistych nie znaczy jednak idealnych. Emocje
były, sympatia - nie zawsze.
SEKS
Autorka już na
samym wstępie nie pozostawia złudzeń pokazując, o czym będzie ta książka.
Na pierwszych stronach czytelnik zderza się więc ze sceną erotyczną, barwną i
kipiącą namiętnością. Dla mnie słaby początek, bo nie lubię zbyt gościnnie kawy
wyłożonej na ławę. Mało pochlebne wrażenie zostaje na szczęście częściowo
zmazane wcześnie wprowadzonymi wątkami
pobocznymi, pragnieniem odnalezienia zaginionej osoby, światem podziemnym i
już na pewno informacją o nazwisku bohaterki zapisanym na mrocznej liście. Seksu jest sporo, mało wysublimowanego, ale
też nieprzesadnie obscenicznego - jest
też jednak coś poza tym. To lubię w twórczości Katy Evans, że nie
pozostawia swoich czytelników wyłącznie z jednym tematem.
PODSUMOWANIE
Muszę przyznać, że
dla mnie to najsłabsze ogniwo tej serii. Książka nie porywa tak, jak
poprzednie, choć Katy Evans wciąż pozostaje autorką wpisującą się w grono tych
tworzących najlepsze powieści erotyczne. Nieidealne uczucie, zdrada, kłamstwa i
mroczny świat z przystojnym bohaterem, który może okazać się niebezpieczny.
Pikantna historia z kilkoma skazami. Jestem ciekawa, czy seria będzie miała
tendencję spadkową, czy też kolejne jej tomy pozytywnie mnie zaskoczą. Mam nadzieję, że wkrótce się przekonam.
moja ocena: 5+/10
wydawnictwo:
Papierowy Księżyc
ilość stron: 402
data wydania:
czerwiec 2017
Tę nowość oraz
inne książki dla kobiet możecie znaleźć na TaniaKsiążka.pl, stronie internetowej
księgarni, która przeznaczyła niniejszy egzemplarz do recenzji.
Muszę w końcu poznać książki Katy Evans. Koniecznie.
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz literaturę erotyczną, myślę, że jej pióro przypadnie Ci do gustu.
UsuńManwhore tej autorki bardzo mi się spodobało więc jestem ciekawa innych jej historii :)
OdpowiedzUsuń"Manwhore", a dokładnie pierwsza część była świetna. Druga średnio, a trzecia - jak dla mnie - okazała się totalną klapą. Serii "Real" zaś niczego nie brakuje, chociaż ta część mocno mnie poirytowała. Nie była już tak wciągająca, jak poprzednie.
UsuńTak to zazwyczaj bywa z kontynuacjami. Mnie trzecia część serii Manwhore również bardzo się nie spodobała, autorka się nie popisała.
UsuńSzkoda, że ta część nie jest tak dobra jak poprzednie - niestety często tak bywa. Niemniej muszę w końcu sięgnąć po twórczość tej autorki.
OdpowiedzUsuńAutorka tworzy typowe erotyki, ale ma dobry styl i potrafi zainteresować. Niemniej jednak ta część okazała się dla mnie rozczarowaniem.
UsuńNie planuję jej czytania. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNie będę na siłę polecać, bo z tego, co wiem, raczej takie powieści nie są Twoją bajką. A ta dodatkowo nie należy do najlepszych.
UsuńWidzę, że lubujesz się bardzo w tym gatunku, oraz w tej autorce ;) Obserwując Twojego bloga można było już ją spotkać :)
OdpowiedzUsuńJa nie jestem przekonana co do tego rodzaju powieści, przeczytam jedną na jakiś czas i to zdecydowanie wystarczy ;)
Jednak jak najdzie mnie ochota to poszukam u Ciebie czegoś dobrego ;)
Pozdrawiam po długiej nieobecności :*
Na planecie Małego Księcia
Przeczytałam wiele książek Katy Evans, zdecydowanie. Ta nie należy do najlepszych. Słusznie też zauważyłaś, że często sięgam po powieści tego gatunku. Ale nie ukrywam, że już trochę mi się przejadł.
UsuńJa tam podziękuję, ta irytująca Melanie i seksy na dzień dobry by mnie pewnie za bardzo zniecheciły. Ale skoro to najsłabsza część serii to znaczy, że inne tomy są warte wzięcia pod uwagę przez miłośniczki gatunku:)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się. Książka nie należy do wybitnych, więc jakoś szczególnie polecać nie będę. Jednak poprzednie części u wielbicielek erotyków mogą mieć wielkie szanse.
UsuńSeria stanowi jeszcze dla mnie niespodziankę :)
OdpowiedzUsuńPoprzednie części są naprawdę strzałem w dziesiątkę dla wielbicielki tego gatunku. Ta jest jednak słaba.
UsuńCzytałam pierwszą, muszę sięgnąć po kolejne.
OdpowiedzUsuńPierwsza i druga bardzo mi się podobały. "Rogue" to już inni bohaterowie, ale też niestety - jak dla mnie - inny poziom. Ten tom nie dorównuje jakością poprzednim.
Usuńczytałam 3 książki serii REAL i chyba na tym poprzestane, w najbliższych planach inna erotyczna trylogia
OdpowiedzUsuńNic nie stracisz nie sięgając po Rogue, a wręcz zyskasz - czas :) Szkoda, że autorka zawiodła w tym tomie. Jestem jednak bardzo ciekawa, jaką erotyczną trylogię masz w planach.
UsuńP.S. Prawo jazdy już odebrane? Jeździsz, czy może jeszcze nie czujesz się na drodze zbyt pewnie? :)
w planach na wrzesień trylogia K.N Haner o Morfeuszu.
UsuńTak prawo jazy odebrane, samochód jest, a żeby nabrać pewności to muszę jeździć. Wczoraj byłam się "zabenzynować" jak to stwierdziła moja młodsza córka, a dziś jedyny słuszny kierunek - biblioteka ;)
Bardzo dobra recenzja! Ja również polecam księgarnię TaniaKsiazka.pl za każdym razem jestem zadowolony ;)
OdpowiedzUsuń