wtorek, 7 maja 2019

"Córka zegarmistrza" - Kate Morton.
Kim jest kobieta ze zdjęcia?


Niektóre z tajemnic muszą długo czekać na swoje odkrycie. Czyhają zaklęte w przedmiotach, wspomnieniach, by ktoś wreszcie mógł się na nie natknąć i pozwolić im ujrzeć światło dzienne. O sekretach, ale także wielkich uczuciach – z kryminalnym elementem w tle pisze Kate Morton, która w podobnej tematyce czuje się jak ryba w wodzie. Wszak już nieraz przekonała swoich czytelników do tego, że cierpliwość się opłaca, a jej spektakularne dzieła potrafią odwdzięczyć się w dwójnasób. Przed Wami „Córka zegarmistrza” wydana przez wydawnictwo Albatros w wyjątkową rocznicę dwudziestu pięciu lat działalności.

ZARYS FABUŁY
Pewnego dnia Elodie Winslow odnajduje torbę i pudło, które aż kuszą żeby zajrzeć do ich wnętrza. Młoda archiwistka nie potrafi się oprzeć i robi to, co podpowiada jej serce. Nie ma jednak pojęcia, jak wielkie zrobią na niej wrażenie nowe znaleziska i jak wiele namieszają w jej życiu. I nie chodzi tutaj tylko o starą fotografię kobiety ubranej w piękną suknię, ale także o szkicownik artysty przedstawiający znajome Elodie miejsce. Co zostało na nim uwiecznione? I kim jest kobieta ze zdjęcia?

Tymczasem przeszło 150 lat wcześniej, podczas spotkania młodych artystów, które na łonie natury ma przynieść im inspirację, dochodzi do nieoczekiwanego i tragicznego zwrotu wydarzeń. Ginie nie tylko cenna pamiątka przewodzącego grupie Edwarda. Jedna z kobiet znika, a druga zostaje zastrzelona.

DWIE KOBIETY I DZIELONE PRZESTRZENIĄ CZASU
Historię przedstawioną w książce Kate Morton odkrywamy dzięki dwutorowej narracji poprowadzonej w dwóch różnych płaszczyznach czasowych. Z jednej strony przemawia do czytelnika sama Birdie, modelka pozująca do sztuki Edwarda, złodziejka o zręcznych dłoniach, sekret Bladego Joe’a i córka zegarmistrza. Bohaterka, która nosi wiele twarzy, ale której imienia nikt nie pamięta. Świadek wydarzeń sprzed lat. Z drugiej odkrywamy postać współczesnej Elodie Winslow, młodej archiwistki, która wyrzekając się kontaktu z prawdziwymi przyjaciółmi, stawia na spotkania ze zmarłymi, a właściwie z przedmiotami niegdyś do nich należącymi. Oddana swojej pracy, która przynosi jej pełną satysfakcję, mierzy się z sekretem zaklętym w rzeczach sprzed lat.

TAJEMNICA, ZBRODNIA, ZDJĘCIE
Akcja powieści ma swój wyjątkowy klimat. Sztuka, zbrodnia, tajemnica przeplatające się w wiktoriańskich czasach. Malownicza posiadłość Birchwood, poruszające się powozy, malowane portrety, miłość. Autorka wyraźnie oddziela czasy zamierzchłe od tych teraźniejszych, nadając im odpowiednie, wiarygodne brzmienie. Czytaniu towarzyszy jednak nieustanna aura majestatu tajemnicy, wyniosłości, czyhających za rogiem niespodzianek. Na fabułę składa się wiele elementów, choć pomiędzy dynamiką zdarzeń można natrafić na przestoje, przydługawe opisy budujące klimat i wymagające cierpliwości. Stąd książka niekoniecznie jest polecana dla osób hołdujących wyłącznie prężnie rozwijającej się fabule. Pojawiają się elementy zaskoczenia, a każdy detal niesie jakąś wartość. Kate Morton zadbała o logikę, w wyniku czego książka pod względem kreacji fabuły, w małych przerwach pomiędzy nudniejszymi fragmentami, wypada całkiem dobrze.


DLA KOGO?
Historia utkana z sekretów i wartości, stawiająca przed czytelnikiem wiele pytań. Kim jest kobieta ze zdjęcia? Co wydarzyło się w posiadłości Birchwood? Dlaczego Elodie zna posiadłość naszkicowaną wiele lat temu? Powieść dla wszystkich cierpliwych fanów wielkich historii z motywem tajemnic na czele. Niekoniecznie łatwa, wręcz wymagająca skupienia, ale przy bliższym spotkaniu i wyciszeniu, zdecydowanie warta uwagi.

wydawnictwo: Albatros
kategoria: powieść obyczajowa
ilość stron: 543
data wydania: marzec 2019

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Albatros.

8 komentarzy:

  1. Wiele dobrego słyszałam o tej książce i jestem jej naprawdę ciekawa. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawie się zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Naczytałam się już sporo dobrego o tej książce. Mam więc na nią wielką ochotę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zauroczyła mnie ta książka i zachęciła do sięgnięcia po inne książki tej autorki. Faktycznie, nie ma wartkiej akcji, ale jej siła tkwi w tym szczególnym klimacie i tajemnicach z przeszłości, a pani Morton wprost czaruje słowem ;).

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam ochotę sięgnąć po twórczość autorki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam jej książki. Potrafi pisać zawsze ciekawie mimo powielonych schematów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam genialna, na długo zapadnie mi w pamięć :D
    pozdrawiam, Pola
    www.czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. O to coś dla mnie, bardzo mnie ciekawi :) W ogole robisz super, klimatyczne zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...