Jako Administrator strony
http://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com
wykorzystuję Wasze dane w celu:
- monitorowania
Waszej aktywności,
- zapisywania
danych w plikach cookies,
- otrzymywania i
wyświetlania komentarzy,
- organizowania
konkursów oraz akcji promocyjnych,
- przy okazji
kontaktowania się z Wami poprzez formularz kontaktowy.
Administratorem
danych
osobowych jest Weronika Tomala (werka7@gmail.com).
Wasze dane zostaną powierzone serwisowi blogger.
Jeśli chcecie wyrazić sprzeciw wobec mojej polityki prywatności, można tego dokonać
pisząc na adres mailowy: werka7@gmail. Na wiadomości czekam
do 26
maja 2018 roku włącznie. Brak sprzeciwu oznacza zgodę na przetwarzanie danych
zgodnie z najnowszym rozporządzeniem .
P.S. Wiecie co? Nie mam pojęcia o co w tym
całym RODO tak do końca chodzi, ale umieściłam tą regułkę dla świętego spokoju, ze względu na
obowiązek informacyjny. Tyle.
Musisz kochana umieścić jeszcze ciasteczka u siebie na blogu. 😊
OdpowiedzUsuńHmmm... Ale jak?
UsuńPrzed momentem przeczytałam wiadomość od blogera, że
"Aby ułatwić Ci spełnienie tych wymagań, dodaliśmy na Twoim blogu powiadomienie o wykorzystywaniu przez Google określonych plików cookie Bloggera i Google, w tym plików cookie usług Google Analytics i AdSense, oraz o innych danych zbieranych przez Google. "
Myślałam więc, że już to mam dodane automatycznie przez nich.
Kochana, jak wchodzę na twojego bloga, to powinnam mieć informację że korzystasz z ciasteczek, a taka informacja się nie wyswietla. Musi się ona wyświetlać automatycznie. Jak to zrobić, powiem szczerze że nie wiem.Mi próbuję zrobić to koleżanka, ale czy się uda, to wielki znak zapytania. Jeśli chcesz możesz sobie skopiować całą formułkę ode mnie, jest w zakładce polityka prywatności bloga Kocie czytanie, tylko musisz tam wstawić swoje dane Podobno tak to powinno wyglądać. 😊
UsuńJa też nie wiem o co chodzi i chyba dodam coś takiego też u siebie dla świętego spokoju. Czy każdy to samo ma? W tym samym celu są one wykorzystywane więc trochę bez sensu, ale ja tam się nie znam :D
OdpowiedzUsuńPs. Właśnie zaczynam czytać Twoją książkę ^^
O nieee... Ale mnie zestresowałaś :D Mam nadzieję, że chociaż koniec Ci się spodoba :D Sama zauważam w niej sporo mankamentów, choć nic bym w niej nie zmieniła - bo wtedy nie byłaby "sobą". Już z góry zapowiadam, że druga moja książka będzie bardziej oryginalna :P
UsuńPs. jeszcze raz, kochana błagam nie obraź się, ale troszkę z ciebie ściągnę ten wpis chociaż tak schematycznie bo nie mam pojęcia jak to zrobić. W razie czego pisz, usunę i coś wymyślę innego.
UsuńJeśli chodzi o te RODO, zerknęłam na kilka blogów - jedno coś takiego umieszczają, inni nie. Ale wiesz, w razie gdyby miały być z tego jakieś problemy, ja wolę o tym napisać. Nawet nie wiem czy to mam dobrze wszystko sformułowane, no ale bez przesady, nie będę biegać gdzieś po urzędach i pytać o takie rzeczy prowadząc po prostu bloga. Myślę, że to bardziej będzie dotyczyło jakichś przedsiębiorców i firm. No ale ponoć blogerzy, którzy mają formularz kontaktowy, organizują konkursy itd. też są objęci obowiązkiem tej ustawy. Wiem więc tylko tyle, że nic nie wiem :D
UsuńNie obrażę się :D Kopiuj śmiało. Sama posklejałam go z różnych źródeł (wiadomości od wydawnictw itd.), no bo jak inaczej to zrobić.
UsuńTo ty zestresowałaś mnie tym całym Rodo, w ogólnie nie zwróciłam na to uwagi bo przecież co ja niby takiego robię, żeby pod to podbiegać. Ale mówię wstawię też, przynajmniej nikt mi nie zarzuci, że nie poinformowałam czy coś (nawet nie wiem co muszę zrobić). Poczytałam też trochę na internecie, że takie małe stronki (jeszcze bez reklam) to w ogóle nie podpadają pod to Rodo, ale coś wątpię. No zobaczymy co z tego wyniknie, miejmy nadzieję, że żadne kłopoty ;)
OdpowiedzUsuńAkceptuję Twoją politykę prywatności ;)
OdpowiedzUsuń