wtorek, 27 lutego 2018

PATRONAT: "Moja magiczna Praga" - Isabelle Broom.
Spacer po czeskiej stolicy.


„Ale nikt nie ma wglądu w to, co będzie, a życzenia rzadko się spełniają, są raczej pustymi kieszeniami nadziei, chwilowym przejawem pożądania albo potrzeby.”

Knedle, smażony ser i popularny gulasz. Magiczny Most Karola, będący siedzibą królów Zamek na Hradczanach, średniowieczny zegar astronomiczny na ścianie Staromiejskiego Ratusza. To właśnie tu, w Pradze, stolicy Czech, rozegrała Isabelle Broom akcję swojej kolejnej powieści, tuż po tym, kiedy zaoferowała czytelnikom historię z Grecją czy Hiszpanią w tle. Miłość, przyjaźń i konfrontacja. Lubicie barwne historie, które zbytnio nie obciążają? Zapraszam na recenzję.
 
ZARYS FABUŁY
Megan towarzyszy przyjacielowi w zagranicznym wyjeździe, czerpiąc z uroków Pragi natchnienie przed wystawą fotograficzną. Ma nadzieję, że oboje nie przekroczą ustalonej granicy ich relacji, która kiedyś zdążyła wymknąć się spod kontroli.

Hope przeżywa szczęśliwe chwile u boku ukochanego, który postanowił sprawić jej niespodziankę. Gdyby nie fatalne relacje z córką, mogłaby w pełni odetchnąć magicznym, praskim powietrzem.

Sophie żyje wspomnieniami samotnie wyczekując przyjazdu Robina, z którym już niejednokrotnie miała okazję przemierzać uliczki czeskiej stolicy. Niestety nie wszystko idzie zgodnie z planem. Dziewczyna musi uzbroić się w cierpliwość.

MAGIA MIASTA
Niewątpliwym atutem tej powieści jest rozbudowane tło, któremu autorka poświęca sporą część uwagi. Dopracowany obraz Pragi, szczegółowy opis ciekawych obiektów, wzięta pod lupę kuchnia na czele ze smakiem wybornego piwa. Oczyma wyobraźni można przenieść się na czeskie ziemie i poczuć magiczny klimat tego miasta. Problem z tym, że nie każdy przepada za tak sporym udziałem otoczenia w treści, niemniej jednak sięgając po twórczość pani Broom, która już w tytule uwydatnia istotę środowiska, trzeba być tego świadomym.

LENIWA PRZYGODA
W trzecioosobowej narracji wyraźnie dominuje akcent kobiet. To właśnie one stają się siłą napędową tej historii, która w istocie jest lekką i dość leniwą przygodą, w ostatniej fazie silącą się na wywołanie emocji. O solidarności pań, o przypadkowych spotkaniach, o przyjaźni i o miłości przecież. Obyczajowa powieść dla dojrzalszych kobiet szukających książki, którą czyta się szybko i szybko o niej zapomina.

PLUSY I MINUSY
Nie jestem przekonana do dialogów. O ile postaci wypadły naturalnie i to się chwali, niektóre z ich rozmów przypominały wymuszone scenariusze, nie zawsze niosące wartościową treść. Książka ma swoje plusy i minusy, choć nie chciałabym jej przekreślać, bo w rzeczywistości wcale nie jest to zła historia. Jest po prostu dobra. By móc cieszyć się jej wydźwiękiem trzeba do niej podejść bez wielkich oczekiwań.

wydawnictwo: Amber
kategoria: powieść obyczajowa, literatura kobieca
ilość stron: 351
data wydania: grudzień 2017



Za książkę i możliwość udzielenia jej patronatu, bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Amber. 
 

18 komentarzy:

  1. Marzy mi się aby odwiedzić Czechy, a to mnie zachęca do sięgnięcia po tę książkę :)
    Pozdrawiam,
    Subiektywne Recenzje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja byłam kiedyś w Pradze, ale zamierzam jeszcze kiedyś odwiedzić ją nocą. Ponoć jest wtedy o wiele piękniejsza.

      Usuń
  2. Na chwilę obecną jakoś bardzo mnie ta książka nie kusi, ale może kiedyś po nią sięgnę. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie będę ją jakoś szczególnie polecać. Takie lekkie czytadełko i tyle. Bez wielkich emocji.

      Usuń
  3. Jakoś nie czuję przymusu, bądź nawet ochoty przeczytania tej książki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie będę ją jakoś szczególnie polecać. Takie lekkie czytadełko i tyle. Bez wielkich emocji.

      Usuń
  4. Niedopracowane dialogi bardzo mnie irytujące :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem. Niestety musiałam o nich wspomnieć, bo odbierały mi przyjemność czerpania satysfakcji z poznawania tej historii.

      Usuń
  5. Byłam w Czechach przejazdem, więc niezbyt miałam czasu na zwiedzanie... Może ze względu na to rozbudowane tło wydarzeń, czyli ukazanie uroku miasta -Pragi skuszę się na tą lekturę. Na pewno dopiszę ją do mojej listy.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja byłam w Pradze za dnia, ale ponoć nocą jest jeszcze piękniejsza. Muszę się o tym przekonać osobiście :)
      Pod względem tła książka jest ciekawa. Ale sama historia bohaterek nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia.

      Usuń
  6. Czeska Praga –zapowiada się dobra książka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zachwyciła mnie jakoś wybitnie, ale samo tło zostało tutaj przedstawione bardzo obrazowo i korzystnie.

      Usuń
  7. Szkoda z tymi dialogami, ale gratuluję patronatu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję patronatu - jeśli będę miała okazję, to z chęcią przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję patronatu! A Pragę bardzo upalnie wspominam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Co do Pragi, także wiążę z nią miłe wspomnienia, ale nie widziałam jej nocą, a bardzo bym chciała. Muszę to nadrobić.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...