„- Daj mi swoją przyjaźń, jeśli możesz –
popatrzyłam jej prosto w oczy. – To cenniejsze niż wszystkie rzeczy na całym
świecie.”
Papusza była polską poetką piszącą w języku romskim. Jako
jedna z niewielu kobiet swojego środowiska nauczyła się czytać i pisać. I choć
od czasów jej aktywnej twórczości minęło sporo czasu, Papusza magicznym słowem
oczarowała i wiąż czaruje wielu ludzi, także autorkę książeczek dla dzieci –
Wiolettę Piasecką. Pisarka postanowiła zatem wykorzystać postać legendarnej
Cyganki w swojej publikacji dedykowanej tym najmłodszym. Przed Wami „Mała
Cyganeczka”.
ZARYS FABUŁY
Do niewielkiej
wioski, w której mieszka Marysia, przyjeżdżają ze swoim taborem Cyganie. Egzotyczni
dla mieszkańców ludzie, budzą wiele kontrowersji, a niesłuszne oskarżenia
padające w ich kierunku wywołują wśród dzieci panikę. Wtedy to Marysia poznaje
Lalkę, młodą Cyganeczkę, która otwiera jej oczy na piękno świata, o którym
dotąd nie miała pojęcia. Wzajemna pomoc dziewczynek przeradza się w przyjaźń,
głęboką więź, która pozostanie z nimi na zawsze. Nawet wtedy, kiedy po
cygańskim taborze pozostanie jedynie grająca w sercu muzyka.
ZAMIAST
KSIĘŻNICZKI, CYGANECZKA
Autorka postawiła na niestandardowe opowiadanie, baśń, w
której brak księżniczek, zwierząt czy typowych dla tego gatunku bohaterów.
Pojawiają się w zamian za to postaci
dwóch młodych dziewczynek, które kierując się stereotypami pozostają
zamknięte na nowe przygody. Na szczęście tylko na chwilę. Marysia, o jasnej cerze i Lalka, śniada Cyganka, wychowane w różnych środowiskach
stanowią dowód na to, że pomimo dzielących je granic, tradycji, zwyczajów i
wyglądu, potrafią funkcjonować na jednej powierzchni, bo przecież do
szczęścia wystarczy otworzyć serce na innych i chcieć ich wysłuchać.
O TYCH WARTOŚCIACH
NAJWYŻSZYCH
Jak na niepozorną książeczkę dla dzieci, „Mała
Cyganeczka” to historia z bardzo wartościowym
przekazem. Akcentująca istotę przyjaźni i tolerancji, jakże istotnych w
dzisiejszych czasach. W towarzystwie prostych, ale pięknie brzmiących słów i
wzruszającego zakończenia, młody czytelnik ma okazję czerpać istotną i przyjemną lekcję właściwych
wzorców postępowania. A przy tym, mniej czy bardziej świadomie, poznaje
także część kulturowego dziedzictwa
naszego kraju. Aż wstyd przyznać, o Papuszy nie miałam dotąd zielonego
pojęcia.
KOLOROWY ŚWIAT
Całej historii towarzyszy kolorowa, przyciągająca oko oprawa graficzna. Wyrazista kreska
Alicji Groszek oddaje klimat
zapisanych słów, a spora czcionka
umożliwia łatwe czytanie także i tym czytelnikom, którzy dopiero rozpoczynają samodzielną
przygodę z literaturą. Moja córka, choć zna dopiero kilka liter, siedziała i
słuchała tej historii z wielkim zainteresowaniem dopytując tylko, kim są ci
cali Cyganie. Myślę, że warto zaopatrzyć biblioteczkę swojego dziecka w tą
właśnie książeczkę. A ja cieszę się niezmiernie, że mogłam odkryć twórczość Wioletty Piaseckiej. Oby więcej takich publikacji
na naszym rynku.
wydawnictwo: Niko
kategoria:
literatura dziecięca
ilość stron: 56
rok wydania: 2017
A taki oto zestaw obowiązkowy przy czytaniu dostałam w prezencie wraz z książeczkami :) |
Strona Autorki -http://www.wiolettapiasecka.pl/
Za książkę i piękny
prezent dziękuję Autorce.
Świetne historie. Bardzo wartościowe.
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę. Dla dzieci nauka i przyjemność w jednym.
UsuńCiekawa propozycja dla dzieci. Mogłaby się ta książka spodobać mojemu dziecku. ;)
OdpowiedzUsuńPolecam. To bardzo mądra i wartościowa historia.
UsuńUwielbiam tak pięknie wydane książki ;) Super prezenty i gratuluję autografu! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Autorka bardzo mnie zaskoczyła tymi wszystkim dodatkami.
UsuńPiękne wydanie :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, ale przede wszystkim bardzo mądra i wartościowa treść.
UsuńDla dzieci rzeczywiście świetna lektura.
OdpowiedzUsuńMądra, kolorowa, poruszająca nieoklepany temat. Bardzo mi się podobała.
UsuńŁadnie wydana :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Ładnie wydana i z bardzo wartościową treścią.
UsuńBardzo ciekawy zestaw, ale książeczka raczej nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem :) Gdybym nie miała dziecka też może bym się nie pokusiła. Ale razem z córką naprawdę czytałyśmy z zapartym tchem.
UsuńDla moich dziewczyn w sam raz
OdpowiedzUsuń