„Rycerz w zniszczonej zbroi wciąż jest
rycerzem.”
Twórczość słynnej Emmy Chase potrafi zawsze wprawić mnie
w dobry humor. I choć większość jej książek pisana jest z męskiej perspektywy,
autorka jak mało kto potrafi wczuć się w rolę płci przeciwnej i całkowicie mnie
oczarować. Nie we właściwej kolejności sięgnęłam tym razem po powieści serii Legal Briefs, chociaż nie ma to
większego znaczenia, ponieważ każda część to nowa historia. Drugi tom,
„Skazanie”, z onieśmielającym, waszyngtońskim obrońcą oraz wychowującą gromadkę
dzieci kobietą umilił mi dwa dni spędzone na urlopie. Jakie wrażenie wywarła na
mnie książka?
ZARYS FABUŁY
Chelsea McQuaid
niespodziewanie straciła brata i beztroską codzienność. Zyskała za to szóstkę
dzieci, którym całkowicie się poświęca, które kocha i które nieraz przysparzają
jej problemów. Jednak gdyby nie one, być może nigdy nie natrafiłaby na niego.
Kiedy w progach jej domu pojawia się Jake Becker, nic nie wskazuje na to, że
waszyngtoński obrońca, człowiek z surowymi zasadami i zamiłowaniem do
jednorazowych przygód, stanie się jej oparciem. Pytanie tylko, jak solidnym?
Czy rycerz ze
zdemolowaną zbroją jest w stanie uratować księżniczkę? Jak wiele można zmienić
dla kobiety i jak wielką moc może mieć miłość?
RYCERZ Z ZASADAMI
I KSIĘŻNICZKA Z WIELKIM SERCEM
Chociaż w streszczeniu zaczęłam od Chelsea, tak naprawdę
to Jake jest głównym bohaterem, jak i narratorem powieści. Stojący na straży
prawa obrońca, człowiek ceniący zasady,
z drugiej strony fanatyk damskich ciał (wyłącznie w niezobowiązującym
kontekście) i mężczyzna z wcale nie taką czystą kartoteką. Rzucony w
środowisko dzieci sprawia wrażenie osaczonego zwierzaka. Fajne zestawienie? Z
kolei wspomniana wyżej Chelsea to spokojna,
ułożona dziewczyna z wielkim sercem. Skazana na trud wychowania pociech
zmarłego brata musi rezygnować z rozrywek i udogodnień młodości. Bohaterowie
uzupełniają się, choć tworzą całkowity kontrast.
Jego polubiłam, bo jeszcze nie zdarzyło mi się, by któryś z utworzonych przez
Emmę Chase męskich osobników mnie do siebie nie przekonał. Tym razem dopingowałam
jednak także i jej. Chelsea okazała się skromną,
sympatyczną, pozytywnie nastawioną do świata babką.
OBROŃCY I DZIECI
Kolejny raz, jak na książki tej autorki przystało, akcja
rozgrywana jest w środowisku kancelarii
prawnej. W fabułę autorka sypnęła jednak ogromną garścią dziecięcego świata
i to wokół nieletnich uwiła całe
tło. Mniej lub bardziej grzeczne przypadki, te radosne, złośliwe, choć
ostatecznie niewinne. Korzystna odmiana, zwłaszcza, że w grę wchodzi rozegrana
niegdyś tragedia.
POWAŻNIEJSZA, CHOĆ
WCIĄŻ ZABAWNA
Emma Chase nigdy nie zawodzi pod względem stylu. Pisze
genialne, pełne luzu, choć poniekąd
także wzruszające historie.
Okraszone sporą dawką humoru,
wiarygodnych dialogów i śmiesznych przypadków. Było tak i tym razem, choć mam
wrażenie, że „Skazanie” to jedna z poważniejszych książek w wykonaniu tej
autorki, choć ci, którzy jej pióra nie znają, określenia „poważnie” nie powinni
brać pod uwagę.
PODSUMOWANIE
Było nieco
przewidywalnie, co akurat w przypadku literatury tego gatunku raczej mi nie
przeszkadza. Wręcz muszę przyznać, że za brak happy endu mogłabym znienawidzić.
Pojawiła się namiętność, wbrew pozorom wcale nie przesadzona. To powieść na
wakacyjne, pełne relaksu dni i warto poświęcić jej czas, chociażby ze względu
na gwarantowaną poprawę humoru. O miłości, o wykorzystanych szansach, o
dzieciach, tragedii i poświeceniu. Nic się nie zmieniło – Emma Chase
zaoferowała mi kolejną, przekonującą historię.
moja ocena: 7/10
wydawnictwo: Filia
ilość stron: 422
rok wydania: 2016
Seria Legal Briefs: Unieważnienie / Skazanie / Ułaskawienie
Za książkę bardzo
serdecznie dziękuję księgarni Mega Książki.
W sam raz na lato, będę mieć tę książkę na uwadze :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto. Ta powieść potrafi rozbawić i odprężyć :)
UsuńCzytałam serię "Zakręceni", którą bardzo mi się podobała. Na tę książkę również mam ochotę 😊
OdpowiedzUsuńSkoro tamta seria Ci się podobała, o tej będziesz miała podobne zdanie. Jest równie dobra, z tą różnicą, że w "Zakręconych" trzeba było czytać wszystkie tomy, a tutaj nawet kolejność nie ma takiego znaczenia.
Usuńuwielbiam ta serię :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że kolejny raz mamy podobne zdanie :)
UsuńNie znam książek autorki, ale mam ochotę spróbować. Zapowiada się całkiem miła, wakacyjna lektura :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo chcę przeczytać tę serię ;)
OdpowiedzUsuńNa wakacyjne zaczytanie jak znalazł. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Z chęcią się skuszę na tę serię. Zapowiada się idealnie na lato :)
OdpowiedzUsuńOj chyba będzie idealna na lato. Już mam ją zapisaną na liście :)
OdpowiedzUsuń