Przyjechał kurier, zostawił paczkę i całą lawinę ciekawości. Duży karton, tajemniczy napis... Co to jest? "Otwórz, jeśli masz odwagę" głosiło hasło wypisane na froncie. Z natury jestem raczej cykorem, no ale nie mogłam tego tak zostawić. Otworzyłam. Chcecie zobaczyć?
Po rozcięciu taśmy i otwarciu pudła moim oczom ukazały się kolorowe papiery.
Wszystko wyglądało całkiem niewinnie...
Wszystko wyglądało całkiem niewinnie...
A w środku leżało to. Piłka? Balon? I jakaś książka. Z nazwiskiem "nie byle jakim" 😊
Wypełniony helem balon wygląda trochę przerażająco.
Ale to element promocji nowej książki Kasi Puzyńskiej, kolejnej części serii Lipowo "Pokrzyk"!
Otwarcie paczki, jak widać, przeżyłam. I mam się całkiem dobrze 🤩
We Wnykach wszyscy wierzą, że jak ktoś odwiedzi stary dwór pod lasem, to umrze. Klątwa jest nieubłagana. Dotknie każdego, kto przekroczy próg. Weronika Podgórska trafia tam zupełnym przypadkiem. Wkrótce okazuje się, że będzie musiała wrócić, i to w towarzystwie osoby, której nienawidzi. W tym samym czasie niedaleko umiera pewna staruszka. Przy jej ciele przyłapano emerytowaną komisarz Klementynę Kopp. Kopp podejrzana jest już o jedno morderstwo. Aspirant Daniel Podgórski nie wierzy w jej winę, mimo że dawna koleżanka sama przyznała mu się do wszystkiego. Policjant rozpoczyna śledztwo na własną rękę, ryzykując oskarżenie o przekroczenie uprawnień służbowych. Depcze mu po piętach prywatny detektyw badający makabryczny wypadek sprzed czterdziestu jeden lat. Szybko okazuje się, że Nowakowski sam ma coś do ukrycia. Wydarzenia nabierają tempa, kiedy nocą słychać w lesie strzały, a stara maska klauna pęka na kawałki. Kto jeszcze zginie? Jak te wszystkie sprawy są ze sobą związane? Kim jest kobieta ze spaloną twarzą? A przede wszystkim: czyje ciało wisi na hakach w domku gościnnym?
Więcej o książce: KLIK.
Świetna promocja książki. 😊
OdpowiedzUsuńWidziałam na Instagramie, jak dziewczyny rozpakowywały tę paczkę i ten balon tak fajnie wylatywał, jak klaun z pudełka ;). Wydawnictwo zrobiło świetną promocję ;)
OdpowiedzUsuńWow, super! Świetna akcja marketingowa!
OdpowiedzUsuńZapowiada się interesująco, z tym że nie czytałam jeszcze nic Katarzyny Puzyńskiej, więc na razie wstrzymam się z tą pozycją. :)
OdpowiedzUsuń