środa, 28 lutego 2018

"Elite Kings Club. Tom 1. Srebrny łabędź" - Amo Jones.
Zagrajmy w grę...


„ – Mówisz tak, jakby to był jakiś gang. – Zaczynam jeść  jogurt.
- Bo tak też można to ująć […] Podobno to członkowie supersekretnego klubu. – Nachyla się ku mnie i uśmiecha. – Elite Kings Club.”

Literatura bywa skomplikowana i to pojęcie nie ogranicza się tylko kwestii interpretacji różnych dzieł, ale także dotyczących ich opinii. Mogłoby się wydawać, że albo jakaś książka się nam podoba, albo nie. A jednak pomiędzy tym znajdują się takie, które wywołują ambiwalentne, mieszane  odczucia. Przykład? „Srebrny łabędź”. Zacznę więc może od tego, że pierwszy tom serii Elite Kings Club to powieść, która mnie nie zachwyciła, ale na pewno zaskoczyła. A zaskoczenie również wiele ma odcieni. Zapraszam na recenzję.
 
ZARYS FABUŁY
Madison to nastolatka z trudną przeszłością. Niełatwo przecież żyć z łatką córki osoby, która dopuściła się zbrodni i samobójstwa. Kiedy więc na wskutek przeprowadzki zmienia szkołę, liczy na to, że zacznie wszystko od nowa. Niestety, wieści lubią się rozchodzić – szybko i wszędzie. Dziewczyna nie ma jednak pojęcia, że nie wydarzenia minionych lat okażą się dla niej największym wyzwaniem, a grupka chłopaków i tworzona przez nich grupa owiana mroczną tajemnicą.

Elite Kings Club osnute legendą, pełne niedopowiedzeń, niebezpieczeństwa i strachu. Nienawiść i żądza, terror i uczucia. Bo to, co bywa niedostępne i ryzykowne, bywa też kuszące.

CO Z TĄ TAJEMNICĄ?
„Srebrny łabędź” nęci tajemnicą i to właśnie ją uważam za największy atut tej powieści. Odkrywana etapowo, choć do końca trzymana pod kloszem niejasności naprawdę nie dawała i wciąż nie daje mi spokoju. Balansująca na granicy absurdu i atrakcji, mitu i autentyczności, staje się jednym z głównych bohaterów – mroczna i stanowiąca dowód na to, że zakazany owoc smakuje najlepiej.

DYNAMIKA I JEJ MANKAMENTY
Jednak… Akcja powieści wydaje się momentami rozjeżdżać. To, co z jednej strony przypomina żwawy trucht fabuły – niegasnącej i pełnej wydarzeń, z drugiej ociera się o brak logiki. Pojawiają się zbiegi okoliczności, zdarzenia z wątpliwym wydźwiękiem, które odbierają książce wiarygodność. Sporo tutaj naiwności ze strony głównej bohaterki, która to po niektórych zatrważających chwilach zdaje się funkcjonować jak gdyby nigdy nic. Przymykając na to da się dotrzeć do finału, ale jak dla mnie to dość rażąca kwestia, której nie mogłam w recenzji pominąć.

KONTROWERSYJNI BOHATEROWIE
Spornym tematem, którego nie da się zamknąć w jednym zdaniu, są główne postaci tej historii. Madison, przedstawicielka płci żeńskiej, choć początkowo sprawiała wrażenie ofiary, jest tak naprawdę wulgarną i nie zawsze rozsądną nastolatką, która może jakoś wybitnie mi nie przeszkadzała, za to jej niektóre wybory kwitowałam pukaniem się w czoło. Męskie grono powieści, swoją drogą dość liczne, rzuca światło w szczególności na przybranego brata Madison i na lidera elitarnej grupy – Bishopa. I tutaj uwaga – jeśli liczycie na romantycznych facetów lub bad boy’ów przechodzących niezwykłą metamorfozę, nic z tych rzeczy. Tutaj słowo „zły chłopak” nabiera innego znaczenia. Kontrowersyjni, nieprzebierający w słowach, trudni w odbiorze. Czy tego się spodziewałam? Nie. Ale ten obraz zachowań ocierający się o osobowość psychopaty, w jakimś stopniu – ku mojemu zaskoczeniu – okazał się interesujący.

DLA KOGO?
W tle imprezy, życie młodych ludzi pochodzących z bogatych domów, niejednoznaczne spotkania i mocny obraz namiętności – odważnej, choć uwaga – dotyczącej osób wciąż mających naście lat. Z wiodącą prym tajemnicą i finałem wciąż pozostawiającym wiele pytań. Jest sekretna księga, której przekaz wydaje się mieć znaczenie, są pożądani faceci - wyraźnie coś ukrywający i jest historia dziewczyny, która pewnego dnia po prostu zniknęła. Czy polecić Wam tę powieść? Nie wiem. Komu ją zasugerować? To także kwestia dyskusyjna, bo z jednej strony mająca niewątpliwie wydźwięk literatury dla dorosłych, z drugiej stawia na pierwszym planie nastoletnich bohaterów. Nieromantyczna, choć włączająca w treść uczucia. Mroczna, choć momentami śmieszna – w niekoniecznie pozytywny sposób. Może warto zakosztować tej treści, by zobaczyć, jak niejednoznaczny bywa jej klimat.

wydawnictwo: Kobiece
kategoria: romans, erotyk, New Adult
ilość stron: 333
data wydania: luty 2018


Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu Kobiecemu. 
 

22 komentarze:

  1. Mam ochotę przeczytać tę książkę. Mam nadzieję,że się nie zawiodę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, co Ci doradzić. Książka jest bardzo specyficzna. Spodziewałam się czegoś lepszego, choć ta jej tajemnica naprawdę mnie intrygowała. Mam względem niej mieszane uczucia.

      Usuń
  2. Ta książka bardzo mnie ciekawi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam względem niej mieszane uczucia. Podobała mi się jej tajemnicza aura, ale biorąc pod uwagę samo wykonanie, warsztat autorki - to pozostawia wiele do życzenia.

      Usuń
  3. Cieszę się, że tak oceniałaś tę książkę. Co prawda nie jest to jasna ocena, ale ja czytałam jak do tej pory same pozytywne. Kiedy sięgnęłam po ten tytuł to odebrało mi mowę. Jakieś to było BEZNADZIEJNE! Tak irytującej i po prostu głupiej głównej bohaterki to ja nie miałam okazji jeszcze poznać. Nawet nie będę ci się tu rozpisywać o niej bo jej zachowanie pozostawia wiele do życzenia. Sama fabuła jak dla mnie też była słaba. Owszem, te tajemnice byłby nawet ciekawe, ale gdybyśmy chociaż troszeczkę mogli je odkrywać bo sama końcówka na niewiele nam się zdała. A te sceny erotyczne i słownictwo? Jak dla mnie żenada i jest to jedna z gorszych książek jakie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się co do zachowania głównej bohaterki. Warsztat autorki też pozostawia wiele do życzenia. Wydawnictwo zrobiło wokół tej powieści wiele szumu i spodziewałam się po niej naprawdę wielkiego "wow". Nie powiem, ta aura tajemnicy okazała się dla mnie ciekawym pomysłem, który pozwolił mi dobrnąć do finału. No ale to by było na tyle :D

      Usuń
  4. Oj, to teraz kompletnie nie wiem, czy sięgać po ten tytuł - w zasadzie skłaniam się ku powiedzeniu jej "nie"...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie będę Ci jej polecać. Znając już trochę Twoje oczekiwania względem powieści mam wrażenie, że książka Ci się nie spodoba. Po prostu.

      Usuń
  5. Tytuł już sobie wcześniej zapisałam, ale chyba nie będę się jakoś specjalnie spieszyć by go przeczytać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam względem tej książki mieszane uczucia, więc nie będę Ci jej jakoś szczególnie polecać.

      Usuń
  6. Czytałam i muszę przyznać, że książka wzbudziła mieszane uczucia. Z jednej strony czyta się ją szybko i z zaciekawieniem ze względu na tajemnicę do odkrycia, z drugiej strony młodzi i niewzbudzający sympatii bohaterowie, których głównym celem jest zabawa, wulgarne zachowania i toksyczne relacje nie zachęcają do sięgnięcia po kolejny tom :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z tym co napisałaś. Mam dokładnie takie samo zdanie. Książka mnie nie zachwyciła. Spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Ale ta aura tajemnicy skutecznie mnie zachęciła do dalszego odkrywania historii.

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Uważaj na tę książkę :) Ja mam względem niej mieszane uczucia.

      Usuń
  8. zaintrygowała mnie ta książką :D tom 1 to można zacząć :D wpisuję na listę pozycji do przeczytania :)
    obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uważaj na tę książkę :) Ja mam względem niej mieszane uczucia. Jest wulgarna i w wielu kwestiach niedopracowana, ale ma swoje zalety na czele z tajemniczą aurą.

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. Uważaj na tę książkę :) Ja mam względem niej mieszane uczucia.

      Usuń
  10. Naczytałam się sporo na temat tej książki i zbiera tak różne opinie, że nie da się przejść obok niej obojętnie. Ja oczywiście od początku miałam ją w planach i dalej mam (mam nadzieję, że książka już do mnie idzie), i chętnie sama się dowiem jak to w końcu z nią jest. I choć nie czytam zazwyczaj serii, nie mając na półce wszystkich tomów, to w tym przypadku to zrobię - głównie ze względu na fakt, że wydawnictwo zaproponowało mi zrecenzowanie tej książki. Po za tym czuję, że w tym przypadku przerwa między tomami, może nie okazać się złą decyzją :) No i te okładki serii <3 O ludzie, grafik geniusz :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze powiedziawszy książka jest trochę przegadana. Ja spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Warsztat autorki nie jest idealny, bohaterowie też pozostawiają wiele do życzenia. Ale spodobała mi się jej tajemnicza aura stąd dam szansę kolnej części.

      Usuń
  11. Intrygująca okładka i tytuł, ale klimaty zdecydowanie nie moje. Erotyki jako takie nie są w moim typie, a już taka ilość wulgarności i toksyczności nie ciągnie mnie w ogóle. Także nie tym razem, choć recenzja bardzo przyjemna. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka jest trochę przegadana. Nastawiałam się na coś innego... Ale niektóre z elementów, jak przykładowo jej tajemnicza aura, naprawdę mi się spodobały. Jestem ciekawa jak wypadnie drugi tom.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...