Święta Bożego Narodzenia, czas niezwykłej magii,
rodzinnych spotkań, czas przebaczenia. Śpiewane kolędy, dźwięki White Christmas dochodzące z radia,
zapach piernika i blask świątecznych lampek. Czas spokoju. Ale nie dla wszystkich.
Bo licho nie śpi. A kiedy ludzka czujność zostaje osłabiona, zło lubi dać o
sobie znać. Atakując w perfidny sposób i barwiąc biały, śnieżny wystrój kolorem
czerwonej krwi. Prawdziwa „zbrodnia nie w porę” – jak głosi okładka. O czym
mowa? O nowej powieści Małgorzaty Rogala. I niech nie zmyli Was błogi tytuł
powieści. Zapraszam na recenzję dotyczącą książki „Cicha noc”.
ZARYS FABUŁY
Wkrótce święta.
Agata Górska planuje kolejne zakupy z siostrą partnera, bo wszystko wskazuje na
to, że będzie miała trochę wolnego czasu. Nic z tych rzeczy. Jeden telefon
zmienia wszystko, a to jeszcze nie koniec zawirowań, z jakimi będzie musiała
się zmierzyć. Policjantka zostaje wezwana do sprawy śmierci reżysera
popularnego telewizyjnego programu. Wszystko wskazuje na to, że świętowanie
sukcesu zakończyło się dla niego w tragiczny sposób. I bynajmniej nie chodzi
tutaj o zgon z przyczyn naturalnych.
Tymczasem Kinga,
siostra Sławka Tomczyka, zostaje uprowadzona. Zszokowana Agata wraz z partnerem
rozpoczynają wyścig z czasem. W obliczu zagrożenia i resztek nadziei trzeba
liczyć się z tym, że przestępcy bywają nieobliczalni.
Czy porwanie i śledztwo
Agaty mają ze sobą coś wspólnego?
NADCHODZĄCE
MROCZNE ŚWIĘTA
Sklepowe witryny pełne świątecznych świecidełek,
pozytywek i prezentów. Bożonarodzeniowy jarmark we Wiedniu zwiedzony w
towarzystwie ukochanej osoby. Grudzień
pełen niespodzianek. Dosłownie… Nie za dużo tutaj magicznej, świątecznej
słodyczy, bo kiedy w grę wchodzi zagrożone ludzkie życie, całe bajkowe tło szlag trafia. I to ujęło mnie w powieści pani Rogala, że
przełamała tą aurę otulania ciepłą kołderką nadziei i pokazała, że życie może być brutalne w każdym momencie.
PRZEDE WSZYSTKIM
KRYMINAŁ
Powieść składa się z dwóch
warstw – kryminalnej oraz obyczajowej, przy czym ta pierwsza wyraźnie zdaje się
dominować. Policjantka Agata Górska trafia w środowisko znanych osób.
Chwytliwy program robiący furorę z ludzkiego nieszczęścia (bo przecież zło
medialnie wydaje się o wiele bardziej atrakcyjne od dobra), informacje
umieszczane w sieci, w końcu rozmowy z osobami z otoczenia reżysera – denata. Wszystko
wskazuje na to, że zginął z rąk
zaufanych uczestników przyjęcia. Jest i sprawa uprowadzenia. Uroczy chłopak, kusząca niespodzianka… i
prawdziwy przedświąteczny szok. Przecież miało być inaczej. Historii towarzyszy
napięcie, a autorka porusza ważny temat handlu żywym towarem i
wykorzystywania. Trudno na własną rękę dojść do rozwiązania zagadki. Stąd
książka angażuje i utrzymuje stałe zainteresowanie aż do samego końca.
WARSTWA OBYCZAJOWA
Nieco w tle więź
Agaty i Sławka, początkowy wyjazd na szkolenie, bliska relacja łącząca główną
bohaterkę z siostrą partnera. Niezadowolenie rodziców Kingi, którzy wiedzeni
życiowym doświadczeniem pozostają nieufni względem obcych. I przezorni. A powiem
wielkie bum i prywatne sprawy lecące na
łeb na szyję, w wyniku zaistniałych okoliczności, które wszczynają wyścig z
czasem.
PODSUMOWANIE
Dobrze napisana,
absorbująca, dynamiczna historia. Lektura przedświąteczna? A czemu by nie?
Przecież w trakcie panowania grudniowej magii zło nie usypia, grzecznie
usuwając się w kąt. To było moje pierwsze spotkanie z prozą tej autorki, ale po
jej powieści na pewno sięgnę jeszcze nieraz. „Cicha noc” to zaskakujący kryminał, który dostarczył mi tego, czego
oczekuję po literaturze niniejszego gatunku.
Za książkę bardzo
serdecznie dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona.
Ostatnio pojawia się coraz więcej "świątecznych" książek ;). Ogólnie nie jestem fanką tego literatury tego rodzaju, ale muszę przyznać, że połączenie klimatu świątecznego z kryminałem mnie zainteresowało. Zapisuję tytuł ;)
OdpowiedzUsuńKocham i kryminały i powieści obyczajowe. Fajnie, że mamy tutaj przy okazji taki miks :)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie!
OdpowiedzUsuńTo połączenie gatunków bardzo mi się podoba i jest duże prawdopodobieństwo, że Jeśli uda mi się upolować tę książkę to właśnie z nią spędzę święta. 😊
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu poznać prozę tej autorki. Może zacznę od tej właśnie książki.
OdpowiedzUsuń