Któż zna nas lepiej, niż my sami? Nieraz mogłoby się
wydawać, że wiemy o sobie wszystko. A jednak życie lubi przygotowywać takie
niespodzianki, które wstrząsają całym naszym dotychczasowym światem i burzą
jego porządek. To właśnie one uświadamiają, że dotąd nasza egzystencja była
zaledwie iluzją, wrażeniem, bo prawda na nasz temat jest zupełnie inna. Tymi
kilkoma zdaniami chciałam wprowadzić Was w klimat kolejnej powieści, która
wpadła w moje ręce nie przypadkiem. Wyświetlana na licznych „top listach” wzbudzała
moje zainteresowanie i w końcu miałam okazję się z nią zmierzyć. „Hopeless”, bo
taki tytuł nosi owa książka, wywołała u mnie dwa tak skrajnie różniące się od
siebie uczucia. Ale o tym już za chwilę.
Sky, siedemnastoletnia, z pozoru zwyczajna dziewczyna, żyje jednak nieco inaczej, aniżeli jej rówieśniczki. Mieszkając wyłącznie z matką, która adoptowała ją jako małe dziecko, nie ma telewizora, Internetu ani komórki. Opiekunka, z jednej strony pozwalająca jej na naprawdę wiele, z drugiej krytykuje wszystkie zdobycze techniki i nie zezwala na trzymanie ich w domu. Dziewczyna nie zna także smaku szkolnej codzienności, ponieważ matka zdecydowała się na to, iż to ona będzie przekazywała jej całą wiedzę. Sky, mająca kilku znajomych i serdeczną przyjaciółkę, o świecie wie niewiele. Toteż ogromnym wydarzeniem jest dla niej przekonanie matki o pójściu do ostatniej klasy tak, jak większość nastolatków w jej wieku. Szkoła jest dla Sky całkowitą nowością. Wyjście do „ludzi” daje jej także okazję do poznania tajemniczego chłopaka – Holdera. Chociaż początkowo plotki, jakie krążą wokół jego osoby oraz jego dziwne zachowanie przerażają ją, to jednak wydaje się, że Holder wpisany jest w nowy rozdział życia, jaki rozpoczęła. Czuje przy nim strach, ale i fascynację, a co najistotniejsze, przypomina sobie o rzeczach, o które nigdy dotąd nie przychodziły jej do głowy. Z czasem uświadamia sobie także i to, że czuje wobec niego coś, co z pewnością nie jest zwykłą sympatią. Kim jest ów chłopak i dlaczego tak działa na Sky? Czy wie o niej coś, o czym ona nie ma pojęcia?
Rozpoczynając czytanie tejże powieści, miałam bardzo
wysokie wymagania. W końcu pierwsze miejsca w rankingach do czegoś zobowiązują.
Po przeczytaniu kilkudziesięciu stron, byłam naprawdę rozczarowana. Nie
dlatego, że książka była kiepska, ale swoją treścią jakoś niespecjalnie się
wyróżniała. Wciąż jednak w to brnęłam, bo mimo wszystko, cała historia mnie wciągnęła.
Dalej, było już o wiele lepiej. Akcja zaczęła robić się coraz bardziej
interesująca. Powstawało wiele nowych znaków zapytania i działy się rzeczy,
których czytelnik raczej by nie przewidział. Cała opowieść, której na
pierwszych stronach brakowało tego czegoś, zakończyła się niespodziewanym i
pięknym finałem. Druga połowa była o wiele bardziej intensywna i sprawiła, że
zapomniałam o moich wcześniejszych odczuciach. Byłam pozytywnie zaskoczona i oczarowana.
„Hopeless” to opowieść o nastolatkach – Sky i Holderze,
których trudny los z pewnością nie oszczędzał. Ich niesamowita historia miesza
ze sobą różnorodne odcienie życia. Zranieni, zagubieni, poszukujący szczęścia,
pragną odszukać go u swojego boku. Czy jednak będzie to możliwe? W tym wypadku
przeszłość okaże się mieć tak potężną siłę rażenia, iż uniemożliwi to rzucenie jej
w niepamięć. Bohaterowie stworzeni przez autorkę są wyjątkowi i oryginalni. Sky
początkowo odbiega od wizerunku niewiniątka, zaś zachowanie Holdera z pewnością
nie stawia go w świetle ułożonego i szarmanckiego kandydata na chłopaka. Ich
wzajemne uzupełnienie się ukazuje, że oboje mają jednak ukryte oblicze, które w
pewnym momencie zostanie ujawnione.
Powieść autorstwa Colleen Hoover to historia o trudnej
miłości, która rodzi się w bólach, ale cierpliwa, z każdym kolejnym ciosem
staje się coraz silniejsza. To opowieść o przeznaczeniu i poświęceniu, ale też
o tym, że nie warto oceniać innych po pozorach. Jaka jest historia życia Sky?
Kim tak naprawdę jest Holder? Czym są dziwne sny i wspomnienia dziewczyny i
dlaczego ów chłopak nieświadomie wspomniał o kimś o imieniu Hope?
Książkę polecam młodzieży. To jedna z tych historii,
która wywołuje wiele emocji. Ekscytując, zapada w pamięć. Czyta się szybko, bo
kiedy wszystko nabiera tempa, nie można się oderwać. Jest więc ciekawa fabuła,
zwroty akcji i jest to uczucie, którym czytelnik może się delektować, sięgając
wyobraźnią naprawdę daleko. Z pewnością niejedna dziewczyna chciałaby znaleźć
się w ramionach Holdera, bo czy krążące o nim wieści są tak naprawdę prawdziwe?
Moja ocena – 4,5 / 5
tłumaczenie: Piotr
Grzegorzewski
tytuł oryginału: Hopeless
wydawnictwo: Otwarte
data wydania: 16
czerwca 2014
ISBN: 9788375152814
liczba stron: 424
Książka mi się podobała, choć nie obyło się dla mnie bez problemów, jak z resztą wiesz :)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym ją przeczytać, pomimo różnych opinii jakie w internecie krążą. Z czystej ciekawości. :)
OdpowiedzUsuńWiem, że to książka skierowana głównie do młodzieży. Jednak sama mam na nią również ochotę.
OdpowiedzUsuńTyle już pozytywnych opinii słyszałam, że nie wypada nie znać. W najbliższym czasie zamówię - muszę się wyrobić przed premierą drugiego tomu :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytana, książka całkiem ciekawa i godna polecenia.
OdpowiedzUsuńTyle już o niej słyszałam, a wciąż jakoś boję się do niej zajrzeć. Nie jestem do końca przekonana, czy mi się spodoba.
OdpowiedzUsuń