Czy prawdziwej miłości może na drodze do szczęścia stanąć
podział ras czy też inna religia? Czy to uczucie dokonuje starannej selekcji,
łącząc ludzi tylko do siebie podobnych - mających te same priorytety, cele i
założenia? Zatem podążając tym tropem dalej, czy płomień namiętności może
rozkwitnąć w sercach odmiennych gatunków? Czy może połączyć ze sobą dwa różne
światy? Co jednak wtedy, kiedy zakochani z góry skazani są na przegraną, bo
bycie razem może doprowadzić do całkowitej zagłady? „Obsydian”, książka
autorstwa Jennifer L. Armentrout, to opowieść o iskierce uczucia, która
rozbłysła pomiędzy dwojgiem bohaterów, chociaż to nigdy nie powinno się
wydarzyć.
Katy, wyciszona
nastolatka, rozpoczyna nowe życie po przeprowadzce do Zachodniej Wirginii.
Ostatnie lata, bogate w cierpienie powiązane ze śmiercią ojca, były zarówno dla
niej, jak i dla jej matki bardzo bolesne. Nieśmiała dziewczyna poznaje nowe
okolice, a nie wiadomo czy szczęśliwym, czy też nieszczęśliwym trafem, nieopodal
niej mieszkają Black’owie, Deamon i jego siostra Dee. Katy bardzo szybko
zdobywa sympatię sąsiadki, która okazuje się jej rówieśniczką. Nie można jednak tego samego powiedzieć o
zachowawczym Deamonie, który nową mieszkankę małej mieściny traktuje z pogardą
i dystansem. Katy nie ma pojęcia czym zasłużyła sobie na nienawiść
aroganckiego, aczkolwiek niezwykle przystojnego chłopaka. Wkrótce jednak ta
niejasność okazuje się błahostką w porównaniu z tym, jak wiele pytań i zagadek
będzie na dziewczynę czekało. Dziwne zachowanie Deamona momentami wykracza
ponad ludzkie możliwości, chociaż jakakolwiek myśl o istnieniu innych gatunków
wydaje się Katy nierealna i absurdalna. Rodzeństwo skrywa jednak o wiele więcej
tajemnic, aniżeli mogłoby się wydawać, a Deamon, który początkowo tworzy
pomiędzy nim, a Katy, tak ogromny
dystans, zaczyna być coraz bliżej niej…
„Jego zaborczość była trochę dziwna. Moje ręce nadal się trzęsły, mimo że on już zniknął. I ciągle go czułam – ciepło, które rozprzestrzeniał. To było… podniecające. Niestety.”
„Obsydian” to niezwykle ciekawa powieść, w której
czytelnik znajdzie gęsto utkaną wydarzeniami akcję, będącą mieszanką sensacji,
science fiction i romansu. Główna bohaterka, Katy, trafia do małej
miejscowości, w której wszyscy się znają. Jak się jednak okazuje, niektórzy
rówieśnicy zachowują względem niej dystans i tworzą samodzielną grupę
przebywającą tylko w swoim towarzystwie. Członkiem tej grupy jest między innymi
Deamon, którego bliskość wznieca w dziewczynie żar i przyspiesza bicie serca.
Jednakże pomimo tego, że Katy chciałaby być dla niego miła, on skutecznie od
siebie ją odpycha. Z czasem bohaterka odkrywa powody jego działania. Gdyby tych
dwoje próbowało stworzyć związek, mogłoby stać się bardzo niebezpiecznie.
Deamon i jego siostra nie są bowiem do końca ludźmi.
Cała fabuła nie kończy się jednak na odkrywaniu
tożsamości nowo poznanych sąsiadów. Nie ogranicza się także do więzi, która
niewątpliwie rodzi się pomiędzy Katy, a Deamonem. Tutaj toczy się walka o
życie, a niebezpieczeństwo może czaić się na każdym kroku i zaatakować niczym
dziki drapieżnik, znienacka i z ukrycia.
„ – Oni nie potrzebują powodu, Katy. Arumianie są źli. Zabijają nas dla mocy. – Zamilkła i zbladła. – A ludzi zabijają dla zabawy.”
Jennifer L. Armentrout wykreowała nietypowy związek
pomiędzy takimi bohaterami, którzy nigdy nie powinni być razem. Burzliwa
relacja, bogata we wzloty i upadki, rodzi się jednak powoli, toteż w Obsydianie nie można spodziewać się
tabunu słodkich wyznań czy też co więcej, scen erotycznych. Jednakże w
powietrzu przez cały czas unosi się magiczna więź, która bez dwóch zdań jest
miłosnym uczuciem, bo przecież tylko ono potrafi skłonić kogoś do postawienia
swojego życia w niebezpieczeństwie dla drugiej osoby. To wszystko sprawia, że
czytelnik pragnie więcej. Już marzę o tym, by odkrywać dalsze etapy miłości
głównych bohaterów, więc bez wahania sięgnę po „Onyks”, czyli drugą część.
„Kat, nie pozwolę mu. Okay? Obiecuję. Nie pozwolę, żeby coś ci się stało.”
„Obsydian” to magnetyzująca książka. Przyciąga,
zaciekawia i kusi. Gdyby ktoś powiedział mi, że mam przeczytać powieść o
miłości dziewczyny i nieczłowieka, nigdy bym się na to nie zdecydowała, bo wolę
nieco bardziej przyziemne klimaty. Wtedy też straciłabym szansę na poznanie tej
niesamowitej historii. Jennifer L. Armentrout pisze w taki sposób, że czytelnik
zaczyna wierzyć w każde jej słowo, w całą sprytnie wykreowaną fikcję, w
istnienie Katy i Deamona.
Obsydian (źródło) |
W tej książce podoba mi się wszystko – pomysł na fabułę, styl
autorki, oryginalni bohaterowie, a w szczególności Deamon – niedostępny,
mroczny, potężny, ale także opiekuńczy, zdolny do poświęceń i doskonały. Jak
będzie wyglądało uczucie głównych bohaterów? Czym jest obsydian? Jaki tak
naprawdę jest Deamon? Czy Katy pomoże mu złamać zasady, których dotąd sztywno
się trzymał? Poznajcie odpowiedzi na te pytania, bo warto.
Książkę polecam szczególnie młodzieży, ale i starszym
czytelnikom lubiącym powieści w stylu paranormal romance. Odradzam wielbicielom
historii miłosnych, którzy wiedzą, że na pewno nie będą w stanie wbić się w
całą treść, która została wzbogacona o elementy science fiction. Ja, jak już
wspomniałam, też wolę przyziemne i bardziej realne treści, ale dla tej książki
robię wyjątek, bo jest niesamowita. Kocham Obsydiana,
uwielbiam Deamona i rozpoczynam niecierpliwe łowy za kolejną częścią – Onyksem. Jeszcze raz polecam. Tej
powieści warto poświęcić swój czas i odrobinę samego siebie.
„- Arumianie w końcu go kiedyś zabiją. – Jej ton nie zmienił się nawet odrobinę. Był płaski, bez emocji. – Przez ciebie, mały człowieczku. Da się zabić, chroniąc ciebie.”
moja ocena: 5+/6
wydawnictwo: Filia
ilość stron: 442
Wszędzie czytam o tej serii. Sama będę musiała się za nią zabrać:)
OdpowiedzUsuńKsiążkę czytałam i szalenie mi się podobała.Teraz mam w planach poznać drugi i trzeci tom.
OdpowiedzUsuńmusze to przeczytac
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik!
Om coś dla mnie, chętnie popłynę w nurt tej książki.
OdpowiedzUsuńMiałam tę książkę na półce "Chcę przeczytać", ale teraz, przez Twoją recenzję, nabrałam trzy razy większej ochoty na jej przeczytanie! Lubię romanse z jakimś wątkiem paranormalnym (choć bez takiego wątku też lubię), więc tym bardziej ta powieść mnie kusi! ^_^
OdpowiedzUsuńhttp://strefa-czytania-obowiazuje-wszedzie.blogspot.com/
To jest moje I MUST READ
OdpowiedzUsuń