Uważaj na swoje kłamstewka, bo możesz wpaść po pas w
niezłe błoto. Im bardziej w nie brniesz, tym mocniej zaczynasz sam w nie
wierzyć. Co, kiedy nagle okażą się niewygodną prawdą? Tymi słowami rozpocznę
recenzję drugiego tomu historii noszącej oryginalny tytuł „To nie jest, do
diabła, love story”. Julia Biel swoją wielobarwną okładką z rozmachem wkroczyła
na polski rynek wydawniczy zyskując serca wielu fanek, i to doprawdy w różnym
wieku. Lekka, pełna humoru i kąśliwych komentarzy opowieść o skomplikowanej
relacji ludzi dopiero wkraczających w dorosłe życie okazała się wypełniającym
lukę strzałem w dziesiątkę, na który czekało wielu czytelników. Czy kontynuacja
okazała się równie pozytywna, co pierwszy tom? Zapraszam na kilka słów
recenzji.
ZARYS FABUŁY
Targana wyrzutami sumienia
Ella zdaje sobie sprawę z tego, że potraktowała Jonasza aż nader
niesprawiedliwie. Próbuje to odkręcić, ale chłopak staje się odporny na natłok
przesyłanych przez nią wiadomości. I on i ona doskonale zdają sobie sprawę z
tego, że udawany układ, na który się pisali, znacznie przekroczył swoje
granice. Czy jest szansa na to, by kłamstwo doczekało się swojego happy endu?
Przed nimi ślub, konfrontacja z wrogiem i niebezpieczeństwo, któremu będą
musieli stawić czoła. Czy to, do diabła, może się udać?
BOHATEROWIE YOUNG
ADULT
Bohaterami powieści stają się młodzi ludzie, przed którymi bramy dorosłości dopiero co zaczynają
się otwierać. Typowa młodzież, która zmaga się z rozterkami codzienności, z poszukiwaniem akceptacji, wparcia i
oczywiście miłości. Ella, ciągnąc za
sobą niezbyt udane rodzinne relacje, świadoma „popapranych” rodziców, którzy
zniszczyli jej dzieciństwo teraz obawia się tylko jednego, że nie stoi za
niczym. Pustka i niewiadoma
przerażają ją bardziej niż wizja porażki. Dlatego z determinacją próbuje odkręcić to, co zawaliła. Jonasz to
przystojny chłopak z wielkim ego, który nie do końca potrafi otwarcie mówić
o tym, co tak naprawdę czuje. Dwójka młodych, popełniających błędy, zakręconych nastolatków. Nutella i jej „zjadacz”.
Irytują i fascynują na przemian. Niekoniecznie dojrzałą relacją, a jednak
ostatecznie szczerymi intencjami i chwytliwą, stonowaną pod względem słodyczy i namiętności historią.
NIE LOVE STORY, A
MOŻE JEDNAK…?
Książka rozpoczyna się wieloma wewnętrznymi rozterkami bohaterów. Wyrzuty dotyczące tego, co
zostało, a co nie zostało powiedziane. Musiałam przebrnąć przez początek, by
potem docenić pozytywny wydźwięk tej historii, która ciągnie za sobą wiele barw
młodzieńczego życia. Jak sam tytuł podpowiada, to nie jest love story. Nie liczcie więc na wielkie namiętności czy
magicznie romantyczne dialogi. Nie tędy droga. A jednak. Czymże byłoby
życie młodych ludzi, czy ludzi w ogóle, bez miłości? Ta pustka panująca w sercu
bez odpowiedniej osoby w pobliżu, to brnięcie przez trudy życia o wiele
łatwiejsze z myślą, że ktoś jest obok. Podobała mi się skomplikowana relacja Jonasza i Elli, choć autorka wyszła poza
jeden wątek i zapewniła szeroki przekrój
tematów pobocznych. Jest rodzina
głównej bohaterki, historia jej brata, są przyjaciele i wrogowie, podstępy
i oferowane wsparcie. W końcu jest ktoś, kto nie zawaha się zaatakować! Niektórych tematów zupełnie
się nie spodziewałam. Jedne odczuwałam
jako nieszkodliwe zapychacze stron. Ale
ostatecznie to wszystko wyszło książce na dobre.
DLA KOGO?
Drugi tom, po który sięga się z konieczną znajomością pierwszej części, nie zawiódł moich
oczekiwań. Książka dla młodzieży, raczej
spod gatunku Young adult aniżeli New adult, toteż nie radzę doszukiwać
się rozsądnych i przemyślanych zachowań postaci. Autorka zgodnie z obranym
torem zbudowała akcję w oparciu o wydarzenia adekwatne do środowiska, z trafnym odwzorowaniem języka czy
wybieranych środków komunikacji młodzieży. Coś prostego, a zarazem nowego na naszym rodzimym rynku wydawniczym.
Polecam, zwłaszcza fanom zagranicznych powieści o nastolatkach. Polki też pisać
potrafią!
Recenzja: TOM 1
Za książkę bardzo
serdecznie dziękuję wydawnictwu Media Rodzina.
Nie czytałam jeszcze pierwszej części, więc wszystko przede mną.
OdpowiedzUsuńSam tytuł zachęca do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze pierwszego tomu, więc mam trochę do nadrobienia.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Niestety nie czytałam, ale gdybym miała okazję na pewno zainteresowałabym się tym tytułem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Nie wiedziałam, że jest już druga część, a ja dopiero zaplanowałam, że przeczytam pierwszą.
OdpowiedzUsuńZgadzam się, to bardzo dobra kontynuacja. Właściwie drugi tom odmienił zupełnie moje spojrzenie na twórczość autorki :)
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze pierwszej części, więc wszystko przede mną. 😊
OdpowiedzUsuńMyślę, że ta książka znajdzie duże grono odbiorców. Dobra recenzja.
OdpowiedzUsuńZ gatunku Young Adult już wyroslam. Niestety
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze pierwszej części, ale ta zapowiada się całkiem ciekawie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Muszę przeczytać tę serię! Jestem bardzo ciekawa, czy przypadnie mi do gustu :)
OdpowiedzUsuń