„Między życiem i śmiercią spotkasz tylko
tych, których kochasz.”
Dobrowolnie wybieramy partnerów, umawiamy się na randki w
wygodnym dla nas terminie, poszukujemy romantycznych miejsc i oddychamy pełnym
namiętności powietrzem, które daje nam tyle możliwości. A jednak nie wszyscy
mają tyle szczęścia. Okazuje się bowiem, że mało znaczące podziały mogą urosnąć
do rangi potężnej bariery i że może też istnieć nie czas na miłość. Takie też czarne, burzowe chmury wojny nakryły
płaszczem stawiający nieśmiałe kroki związek Jasminy i Dragana, bohaterów
powieści Agnieszki Walczak – Chojeckiej. W tym momencie więc nie pozostaje mi
nic innego niż zaprosić wszystkich zainteresowanych na recenzję pierwszego tomu
Sagi Bałkańskiej.
ZARYS FABUŁY:
Chorwatka Jasmina
i Serb Dragan znają się od zawsze, a jednak nie mają tak wielkiej odwagi, by
otwarcie przyznać się do tego, że coś do siebie czują. Wrażliwi artyści wiedzą,
że czas nagli, chociaż nie mają pojęcia, że już wkrótce nadciągną mroki wojny,
które skomplikują wszystko. I nie tylko ojciec Jasminy, zatwardziały nacjonalista, oraz matka Dragana – mająca
wobec syna własny plan Polka, staną im na drodze. Pośród świstu kul i dźwięku
wybuchających bomb trzeba będzie uważać na każdy kolejny krok. Bałkańska wojna dewastuje
bowiem przyjaźnie i będzie próbowała zniszczyć także ich miłość.
ANALIZA:
Porywająca powieść o uczuciu wzrastającym w czasach wielu
prób, kiedy obliczu zagrożenia człowiek przekonuje się do tego, czego tak
naprawdę oczekuje od życia. Autorka
książki postanowiła umieścić akcję książki w bałkańskim piekle, które przecież
miało miejsce naprawdę. Za pomocą bohaterów drugoplanowych doskonale
zobrazowała zachowania ludzi, którzy stając oko w oko z demonami zła nieraz
potrafili wyzbyć się moralnych zasad w imię własnego dobra. Bo człowiek skrywa
w sobie uśpione pokłady wrogości, które pod wpływem odpowiedniego bodźca budzą
się ze snu.
Niemniej jednak sama wojna, jej wyniszczające skutki w
postaci materialnych strat oraz układy polityczne stanowią tutaj wyłącznie
mgliste tło. Uwaga skupia się bowiem na
bohaterach, na tym, jak wielkie zmiany zachodzą w efekcie waśni i walk w ich
wnętrzach. A wyrazistych postaci tutaj nie brakuje. Główni bohaterowie Jasmina i Dragan to kochający sztukę
aktorzy. Oboje ambitni, dążący do wyznaczonych celów, jednak połączeni czymś więcej,
aniżeli wspólną pasją – uczuciem. Ona drobna, uczynna, wrażliwa. On skłonny
do poświęceń, dobry, mający w sobie młodzieńczą werwę. Nagle w ich świat
wkracza trzeci, niechciany towarzysz – wojna. I wtedy wszystko staje się o
wiele bardziej skomplikowane.
Agnieszka Walczak
– Chojecka wykazała się ogromną znajomością bałkańskiej kultury i historii,
co oczywiście da się wyczuć w trakcie czytania i co zdecydowanie działa na
korzyść powieści. Bardzo realna,
nieprzejaskrawiona, prawdziwa. Gra na strunach duszy różne melodie,
wywołując nadzieję, smutek i ból. Książka o miłości, która nigdy nie powinna
się zdarzyć. Nienaciągana dziką namiętnością, a jednak mająca swój romantyczny
klimat, który od czasu do czasu przebija się na wierzch szybko tłumiony obrazem
strat. Nieschematyczna, dekorowana
wieloma podnoszącymi napięcie fragmentami, zwieńczona cliffhangerem, który
wręcz wstrzymuje pracę serca. Zdecydowanie chce się brnąć w to dalej.
„Bywają dni, które nigdy nie powinny się
zacząć, sytuacje, które nigdy nie powinny się wydarzyć, słowa, które nigdy nie
powinny zostać wypowiedziane.”
Subtelna i
brutalna zarazem, o szczęśliwej i nieszczęśliwej miłości. Pełna ludzkich trosk,
rozterek, intryg i kłamstw, z bohaterami o czystych intencjach, ale też zbrukanych
sumieniach. Naprawdę piękna, chociaż nakreślona ludzkim cierpieniem.
Porywająca nie ze względu na głównych bohaterów, ale na całokształt. Bo chociaż
z Jasminą i Draganem nie zdążyłam się zżyć, kibicowałam im całym sercem – im i
drugoplanowym postaciom, które na to zasłużyły.
PODSUMOWANIE:
Osobom lubiącym
wojenne klimaty przewijające się w powieściach obyczajowych, poszukiwaczom
historii o miłości rozgrywanych w niewygodnych dla bohaterów czasach. Polecam
tę historię właśnie Wam, jeżeli lubicie czytać o uczuciach, które wpadły w
sidła cierpienia, ponieważ zły los postanowił zwaśnić narody. Dawka emocji
gwarantowana.
moja ocena: 7+/10
wydawnictwo: Filia
saga: Bałkańska
(tom 1)
ilość stron: 395
data wydania:
czerwiec 2016
książkę możecie
kupić TUTAJ
Za książkę bardzo
serdecznie dziękuję księgarni internetowej TaniaKsiążka.pl.
Mam tę książkę w planach, jestem pewna, że ta historia mocno mnie poruszy.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej książce, jednak nie wiem czy jest to lektura dla mnie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że książka Ci się spodobała. Ja już nie mogę się doczekać kolejnej części.
OdpowiedzUsuńMyślę, że książka przypadłaby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńNa razie nie jestem do końca przekonana do tej książki, ale może kiedyś jednak się skuszę.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń