„A gdy zapadnie noc, zaplanuj, żeby
mnie odwiedzić.
Bo wierzę, że noc to jest czas,
który najlepiej utrzymuje sekrety.
Czuję taką miłość do ciebie,
że jeżeli światło niebios by czuło to samo,
co ja,
to słońce by nie świeciło,
Księżyc by nie wschodził,
a gwiazdy nie zaczynałyby swojej nocnej
podróży.”
Życie bywa nieprzewidywalne. Warto o tym pamiętać.
Czasami to, co dokładnie zaplanowane może szybko legnąć w gruzach, a szczęśliwy
człowiek pozostaje z niczym – bezradny i załamany. Znacznie łatwiej piąć się po
drabinie i z samego dnia wyjść na sam
szczyt. Gorzej spaść z góry na dół, boleśnie raniąc sobie delikatny tyłek.
Właśnie takie czarne chmury zawisły nad życiem pewnej majętnej Polki, arabskiej
żony i zarazem bohaterki książki „Perska zazdrość”. Czy chcecie bliżej
przyjrzeć się małżeństwu, w którym różnice kulturowe po latach zaczynają
stawiać na drodze przeszkody? Zapraszam zatem do zapoznania się z recenzją
pasjonującej lektury z orientalnym klimatem w tle.
Joanna, kobieta w
średnim wieku, nie jest przeciętną żoną zajmującą się pracą, domem czy
potomstwem. Pełniąc rolę partnerki i matki dzieci bogatego kuwejtczyka, spędza
całe dnie na zakupach nie zwracając uwagi na ceny i ilość zabieranych ze sklepu
rzeczy. A jednak nawet majątek nie jest w stanie dać jej całkowitej
satysfakcji. Niezaspokojona sięga po alkohol nie licząc się z potrzebami innych
i narastającymi problemami. Nagle jednak jej cały przytulny i wygodny świat
rozpada się na kawałki. Alem, rozczarowany zachowaniem Joanny, zgodnie z
arabską kulturą poślubia kolejną żonę, a wychowana w duchu monogamii Polka
przeżywa szok uświadamiając sobie to, jak wiele zaczyna tracić. Będzie musiała
się dzielić nie tylko pieniędzmi czy domem, ale i mężem, zaś jej rywalka okaże
się kobietą potrafiącą skutecznie uprzykrzyć życie. Czy chwiejąca się rodzina
Asi przetrwa kryzys? Jak poradzi sobie ona z tą sytuacją? Jak to wszystko wpłynie
na dorastające dzieci? I czy ta historia zakończy się szczęśliwie?
Głowna bohaterka, Asia, to osoba raczej nie należąca do
grona tych, z którymi chcielibyśmy się zaprzyjaźnić. Zaślepiona pieniędzmi,
lekceważąca rodzinę, dumna, egoistyczna i mająca coraz większy problem z
alkoholem. Małżeństwo z Alem okazało się dla niej czymś więcej, niż wysoką
wygraną w totolotku. Ma pełne konto, piękny dom i dzieci, na które niestety nie
zwraca zbytniej uwagi. Jednak wraz z poślubieniem bogatego kuwejtczyka przyjęła
do swojego serca także jego kulturę, a ta, jak się okazuje, miewa swoje mroczne
strony i bywa niewygodna. Asia nie pomyślała przecież o tym, że jej wieczne
niezadowolenie może skłonić kochającego męża do podjęcia drastycznej w skutkach
decyzji – do poślubienia drugiej kobiety. Nowa i szokująca sytuacja odciska
piętno nie tylko na głównej bohaterce, ale i dzieciach, które na wskutek
dorastania u boku dwóch kultur także miewają sporne, pełne dylematów dni. Czy
malująca się w ciemnych barwach przyszłość w końcu nabierze kolorów? Czy z
całej tej tragedii wyniknie coś dobrego?
Tajemnicza Laila Shukri - źródło |
Akcja powieści rozgrywana jest w malowniczym, grzeszącym
przepychem i nowoczesnością Dubaju, rodzinnym dla Alego Kuwejcie oraz w
Londynie, do którego Joanna z rodziną udają się na wakacje. Miejsc tutaj wiele,
podobnie jak i drugoplanowych bohaterów, a że fabuła wydaje się spójna, taka
różnorodność działa wyłącznie na jej korzyść. Czytelnik, wkraczając w progi
małżeństwa złożonego z dwóch całkiem odmiennych kultur, ma okazję przyjrzeć się
zagmatwanej sytuacji, w której trudno z czasem dopatrzyć się satysfakcjonującego
wyjścia. Dzieci mające skrajnie różne poglądy, rywalizujące ze sobą kobiety z
pośród których jedna nigdy nie wyobrażała sobie tego, że będzie musiała dzielić
się mężem stojąc na przegranej pozycji. Problemy nie mają końca, podobnie jak i
sprzeczności, których na każdym kroku pełno. Tutaj każdy kolejny rozdział czyta
się z autentycznym zainteresowaniem czując klimat orientu unoszący się w
powietrzu.
Autorka książki, oprócz wiarygodnej kreacji bohaterów,
popisała się niemałą wiedzą na temat świata arabskich żon, ich praw, obowiązków
i zwyczajów. Za pomocą historii Joanny zabiera czytelnika w głąb odmiennej
kultury, opowieści o haremach, ciekawostek o tańcu brzucha czy poligamii. To,
co tak bardzo nam obce, zazwyczaj ogromnie zaciekawia. Stąd obok rzeki losów
głównych bohaterów płynie przyciągający uwagę temat poboczny, który, co
nieczęsto spotykane, rozpala apetyty na więcej.
Dla tych, którzy mieli okazję czytać „Perską miłość” mała
informacja. W tej części pojawia się wzmianka o dalszych losach Lidki. W ramach
wyjaśnienia od razu podam, że „Perska zazdrość” to książka mogąca z powodzeniem
funkcjonować jako samodzielna powieść. Spokojnie po nią sięgajcie bez
znajomości tej poprzedniej, chyba że chcecie mieć pełny i szczegółowy obraz
całej sytuacji.
„Perska zazdrość” to pełna orientu, a zarazem nosząca
ślady naszej kultury powieść dla kobiet. Nie mogło być inaczej, skoro bohaterką
okazuje się Polka, pewna siebie, rozkapryszona i kochana przez bogatego araba
kobieta. W tym przypadku scenariusz pisany jest zupełnie inaczej, niż w
typowych powieściach o udręczonych żonach, a nieprzewidywalność i oryginalność
to zaledwie dwa spośród wielu atutów tej książki. Polecam ją wielbicielkom
wschodniej kultury, którym autorka ma naprawdę sporo do przekazania oraz
czytelniczkom zastanawiającym się nad tym, jak smakuje zazdrość. Czy da się z
nią żyć? Czy można ją pokonać? Zapraszam do lektury, bo warto poświęcić jej
swój czas.
moja ocena: 5-/6
wydawnictwo: Prószyński i Ska
ilość stron: 464
data wydania:
marzec 2016
Za książkę bardzo serdecznie dziękuję
wydawnictwu Prószyński i S-ka.
Jestem szczerze zaciekawiona i cieszy mnie również fakt, że mogę przeczytać tą książkę bez wracania do poprzedniej. Choć pewnie i tak wolałabym tak zrobić.
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie mocno tą książką. Chętnie przeczytam o takim małżeństwie i kulturze islamu.
OdpowiedzUsuń