„Tajemnice są po to, żebyśmy mogli je
odkrywać.”
Znana z budowania magicznego i ciepłego klimatu w
książkach, Dorota Gąsiorowska, wychodzi naprzeciw swoim czytelnikom z kolejną
propozycją. „Dziewczyna ze sklepu z kapeluszami” to historia, której poznawanie
przypomina otwieranie starej, zakurzonej skrzyni skrywającej nie tylko zbędne
przedmioty, ale przede wszystkim niosące tajemnicę skarby. Wszystkich tych,
którzy lubią skropione sekretami opowieści, zapraszam na recenzję.
ZARYS FABUŁY
W owianym renomą,
rodzinnym atelier z kapeluszami pracuje Kamelia wraz ze swoją ukochaną babcią.
Dziewczyna nie ma pojęcia, jak wiele prawd kryje się w przepowiedni kart
tarota, z których jej powróżono. W jej życiu nie zabraknie wrażeń.
W progach atelier
zjawia się przystojny Artur, dziennikarz, który chce zadać kilka pytań
dotyczących niezwykłego salonu. Babcia dziewczyny, dotąd chroniąca swoją
przeszłość płaszczem tajemnicy, daje Kamelii broszkę z zagadkową
inskrypcją. A wszystkie tropy zaczynają nagle prowadzić do rodzinnego sekretu
sprzed lat.
Co przyjdzie jej
odkryć? I czy Kamelia będzie w stanie
stawić czoła nie tylko przeszłości, ale przede wszystkim teraźniejszości?
UCZYNNA DZIEWCZYNA
Dorota Gąsiorowska tworzy główne, żeńskie postaci pokroju
tych, które wychodzą spod pióra Katarzyny Michalak. Z tą różnicą, że osobowości
pierwszej autorki nie tak naiwne w dokonywaniu życiowych wyborów. Kamelia, ciepła, cierpliwa, uczynna dziewczyna
troszczy się nie tylko o swoją pracę, ale i ukochaną babcię. Z kolei
starsza już kobieta, Lidia, zdaje się ostatnimi czasy dziwnie zachowywać – co nie umyka uwadze najbliższych. Jej osoba
jest jak stara, zamknięta księga, której dotąd nikt nie potrafił otworzyć.
Dzielone przestrzenią pokoleń, ale
potrafiące się doskonale porozumieć babcia i wnuczka stają się filarem tej
historii, w której nie brak także tych drugoplanowych, oryginalnych
charakterów.
SPECYFICZNY KLIMAT
I OPISY
Fabuła powieści została uwita wokół ludzkich rozterek, choć specyficznemu klimatowi panującemu w
książce nie można odmówić magii.
Przyjaźń, miłość, trudne dzieciństwo, sekrety i tęsknota, budujące wielowątkową
historię wynurzają się z otchłani w miarowym, ale niespiesznym rytmie. Autorka nie
szczędzi opisów, malowniczych, poruszających wyobraźnię, budujących aurę
niezwykłości. Dla tych, którzy lubują się w powieściach opartych na dialogach,
mogą okazać się one niewygodne, no
cóż. Taki już styl Doroty Gąsiorowskiej, który do wielu czytelniczek przemawia.
NIEPOZORNY
POCZĄTEK
Rozpoczyna się niepozornie.
Akcja przez długi czas skupia się tak naprawdę na teraźniejszości głównych bohaterek. Misterna praca polegająca na
projektowaniu kapeluszy dla wymagających klientek, smutek po utracie bliskiej
osoby, przyjacielskie przysługi czy zajęcia jogi. Można by powiedzieć, że nie
dzieje się nic wyjątkowego. Ale to cisza przed burzą, w której cierpliwość
zostaje nagrodzona.
DLA KOGO?
W tle malowniczy Kraków,
szanowane atelier, stare kamienice i
nieodkryte Babie Lato. Tarot, tajemnicza broszka i powracające sny. Książkę
polecam marzycielkom, wielbicielkom
powieści obyczajowych ze sporym akcentem rodzinnych sekretów. Pamiętajcie o
opisach, których tutaj sporo. Jeśli Dorota Gąsiorowska nie zawiodła Was
poprzednimi historiami, teraz z pewnością też tego nie zrobi.
wydawnictwo: Między
Słowami
kategoria: powieść
obyczajowa, literatura kobieca
ilość stron: 525
premiera: 4
kwietnia 2018
Za książkę bardzo
serdecznie dziękuję wydawnictwu Między Słowami.
To kolejna autorka z wielu, której jeszcze nie znam, ale chcę to zmienić. Niedługo pewnie sięgnę po tę książkę i sprawdzę czy przypadnie mi do gustu. ;)
OdpowiedzUsuńMoże spodobają Ci się jej książki. To przeważnie zawierające rodzinne tajemnice historie z magicznym, malowniczym tłem.
UsuńMam nadzieję,że uda mi się przeczytać tę książkę, bo myślę,że mogłaby mi się spodobać.:)
OdpowiedzUsuńMoże przypaść Ci do gustu. Jest tajemnica, są sympatyczne bohaterki i malownicze tło :) Czyta się przyjemnie.
UsuńJak tylko zauważyłam w zapowiedziach wiedziałam że to coś dla mnie
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda Ci się ją przeczytać :) Ja osobiście lubię prozę autorki, choć gdyby było mniej tych opisów, wrażenia mogłyby być jeszcze lepsze.
UsuńMam książkę :) kończę czytać Miasto świętych i złodziei i biorę się za "Dziewczyne ..."
UsuńSuper :) Czekam na recenzję!
UsuńKuszą mnie książki tej pisarki. Muszę w końcu przeczytać :)
OdpowiedzUsuńMają swój magiczny klimat :) Kiedy po nie sięgam, wiem, że czeka mnie wyjątkowa przygoda.
UsuńMiałam ją w rękach i odłożyłam. Gdybym wiedziała, ze akcja toczy się w Krakowie już dawno byłaby u mnie na półce! :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jest za późno, by naprawić błąd :) A jeśli mogę zapytać, gdzie udało Ci się ją dopaść? Dopiero jutro jest jej premiera.
UsuńDobrym obyczajówkom nigdy nie odmawiam ;)
OdpowiedzUsuńTa jest całkiem przyjemna, choć nie pogniewałabym się, gdyby było mniej opisów :)
UsuńNie było tragicznie, a ta najważniejsze :) Jak wiesz, próbuję zaczytywać się i w polskiej literaturze więc ten tytuł na pewno będę miała na uwadze :)
OdpowiedzUsuńKsiążka jest ciekawa, szczególnie jeśli przebrnie się przez początek. Polecam, choć miej na uwadze długie opisy, o których wspominam.
UsuńTa książka intryguje malowniczością i tym że akcja dzieje się w Krakowie :)))
OdpowiedzUsuńhttp://teczowabiblioteczka.blogspot.com
Tło powieści faktycznie zachwyca. Jeśli lubisz takie klimaty, polecam :)
UsuńIntrygująca fabuła i te tajemnice, które uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńTutaj tajemnica staje się motywem przewodnim :) Książka jest ciekawa, choć akcja rozkręca się dopiero po czasie.
UsuńCo czytam obyczajówkę, to sekrety rodzinne.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze książek tej autorki :)
OdpowiedzUsuńMają w planach i przyznaje że ciagnie mnie do niej :-)
OdpowiedzUsuńCiekawa lektura, chociaż sporo tutaj opisów - a są tacy, którzy za tym nie przepadają (więc ostrzegam) :)
UsuńJuż malowniczy Kraków w tle mnie przekonuje :)
OdpowiedzUsuń