„Świat stanął w miejscu. Ludzie wstrzymali
oddech. Komuniści odwołali manifestację. W planach Bożej Opatrzności nie ma
przypadków. Potrzeba było tego znaku niewinnej krwi i tej rozpaczliwej walki o
życie, żeby na nowo obudziła się w ludzkich sumieniach świadomość jego wartości
i wola strzeżenia go od poczęcia do naturalnej śmierci.”
3 lata pracy, 3 kontynenty, 26 osób i tysiące
wypowiedzianych słów, a wszystko po to, by podjąć próbę obnażenia jednego z
najbardziej wstrząsających wydarzeń w historii, pamiętnego zamachu z 13 maja
1981. Pytania dociekliwe i niewygodne, ludzie szanowani, ale i kontrowersyjni.
Co tak naprawdę stało się na placu Świętego Piotra? Jak wyglądał zamach na Papieża oczami świadków? Zapraszam
na przedpremierową recenzję książki, która teraz, w 100. rocznicę objawień
fatimskich, wydaje się być lekturą trafiającą w samo sedno.
ILE PADŁO STRZAŁÓW?
Jak żyje niedoszły
zabójca Ojca Świętego? Co myśli i czy rozpamiętuje swój czyn? Jak o zamachu
dowiedział się Lech Wałęsa? Co czuł trzymający rannego Papieża Dziwisz i jak na
całą sprawę zapatrywał się generał Jaruzelski? Ile padło strzałów – dwa, trzy,
a może cztery? Czy Ali Agca działał w pojedynkę? A może na placu Świętego
Piotra z bronią w ręku, na odpowiedni moment czekał ktoś jeszcze?
WSZECHSTRONNA
RELACJA
Jacek Tacik proponuje książkę, w której ukazuje pamiętne
wydarzenie oczami 26 świadków,
szukając prawdy u samych źródeł. Spotykając się z ludźmi, którzy tego dnia byli
bliżej bądź dalej Ojca Świętego, skłania ich do odpowiedzi na nurtujące go pytania, podchwytliwe, istotne
i dające do myślenia. Przywołując fakty, ale i przypuszczenia, konfrontuje je z
tymi, którzy jak się okazuje, o zamachu mają całkiem sporo do opowiedzenia. Od
dziennikarzy, lekarzy, polityków,
siostrę demaskującą sprawcę, ranną turystkę, po samego Mahmeda Ali Agca. Z tak szerokim wachlarzem relacji, ale
i jak się okazuje, różnych wersji, zainteresowanie lekturą nie maleje do samego
końca.
UKRYTA PRAWDA I KOMUNISTYCZNA
POLSKA
Nie miałam najmniejszego pojęcia o tym, jak zawoalowana
może być prawda dotycząca tak istotnego dnia. Autor, swoim rzetelnym opracowaniem, otworzył mi oczy na wiele spraw, które
dotąd traktowałam aż nadto powierzchownie. Otrzymałam kawał dobrej roboty, w
którym esencja żmudnej pracy Jacka Tacika dostarczyła mi emocjonalnych wrażeń, ale i uzupełniła brakujące elementy wiedzy.
Bo przy okazji relacji zdarzeń z 13 maja 1981, kolejne wywiady przywołały mi obraz Polski, która w tamtych czasach
znalazła się w mało komfortowym położeniu, jakże kontrowersyjnym pod względem
politycznych działań.
KONFRONTACJA Z
KSIĄŻKĄ
Pod względem technicznym i tematycznym, książka została
podzielona na VI części: Zamach, Nadzieja, Strach, Wolność, Spisek,
Fatima. Każdej z nich zostały przypisane konkretne postaci, które przez kilka
czy kilkanaście stron powracają wspomnieniami do przeszłości, by na nowo
zbudować obraz, o którym wciąż powinno się przypominać. Choć na co dzień stronię od takich publikacji,
o wywiadach już nie wspominając, czułam, że z tym tytułem powinnam się zmierzyć
i teraz po lekturze wiem, że prędzej czy później powinien to samo zrobić każdy
Polak. Nie znajdziecie tutaj
bezwartościowych, pustych słów, bo z każdej rozmowy można wyciągnąć jakieś
wnioski. Z każdej wypływa jakaś prawda, pytanie tylko, w ilu procentach
prawdziwa.
PODSUMOWANIE
Jeszcze dziś podsunę ją pod nos mojemu tacie. To jedna z
takich publikacji, którymi warto się dzielić, by mogła dotrzeć do jak
najszerszego grona. Dopracowana,
napisana bardzo przystępnym językiem, poruszająca, a jednocześnie dotycząca tak
wielkiej historii. Jestem pod wrażeniem pracy, jaką wykonał autor, jego odwagi,
sprytu oraz zaangażowania. Wdzięczna za to, że taka książka już wkrótce
zagości na naszym rynku wydawniczym, polecam ją i Wam.
wydawnictwo:
Literackie
ilość stron: 450
premiera: 11 maja 2017
Za książkę bardzo
serdecznie dziękuję wydawnictwu Literackiemu.
Ta książka musi być niesamowita, lubię takie oparte na faktach.
OdpowiedzUsuńFajnie, ze masz ją przed premierą :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńRobi wrażenie, naprawdę. Skoro zachwyciła mnie, a ja raczej nie jestem zwolenniczką książek tego gatunku, to musi być dobra. Polecam :)
UsuńZastanawiałam się nad nią i dalej się zastanawiam. Na pewno historia warta uwagi, oparta na faktach i dosyć ważnym i smutnym dla Polaków wydarzeniu. Myślę, że w końcu dam się przekonać.
OdpowiedzUsuńJa się przez jakiś czas wahałam, bo ta książka na pewno nie wpisuje się w gatunek, któremu hołduję. Ale dałam się przekonać i nie żałuję. Bo robi wrażenie :)
UsuńZ chęcią i ciekawością do niej zajrzę :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej polecam, nawet tym, którzy na co dzień nie sięgają po publikacje tego gatunku. Warto zapoznać się z jej treścią.
UsuńJuż przeczytałam:) Autor poświęcił wiele czasu, by rzetelnie napisać tę książkę, warto przekazywać ją kolejnym osobom:)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam. Książka jest naprawdę warta tego, by ją polecać :)
UsuńKsiążka wydaje się ciekawa, ale niestety nie są to moje klimaty.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś :) Ja też na co dzień nie sięgam po takie książki, ale ta mnie skusiła i nie żałuję, że się za nią zabrałam.
UsuńSkoro włożono bardzo dużo pracy w tą publikację warto sie z nią zapoznać, jeśli czyta sie ją łatwo, a lektura nie męczy to z chęcią się z nią zapoznam. Lubię takie obnażanie historii
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak - autor poświęcił tej książce wiele czasu i wkładu pracy i to widać. Polecam Ci. Ja nie jestem wielką fanką literatury tego gatunku, ale ta publikacja zrobiła na mnie wielkie wrażenie.
Usuń