To oni tutaj rządzą!
Dwudziestotrzyletnia Emma Greene odnajduje swoje miejsce w
małym mieście niedaleko Nowego Jorku. Wydaje się, że kobieta może w końcu
zacząć szczęśliwy rozdział swojego życia, jednak nagle w miasteczku, które
miało być jej ostoją, władzę przejmuje mafia.
Wielu mieszkańców postanawia się wyprowadzić, ponieważ nie
wytrzymuje napięcia związanego z przybyciem niechcianych gości. Emma nie
zamierza tego robić, wręcz przeciwnie. Nowi sąsiedzi niezwykle ją interesują,
wręcz fascynują. I bacznie im się przygląda.
Myślała, że to ona obserwuje ich, ale bardzo się myliła. Oni
od dawna mają ją na oku, szczególnie ich szef, Arthur Rossi. Kiedy Emma staje
się świadkiem mafijnych gierek, Arthur w końcu będzie miał pretekst, aby się do
niej zbliżyć.
Mogła uciec.
Miała wybór.
On jej na to pozwolił.
Nazywam się Emma Greene
i mam dwadzieścia trzy lata. Mieszkam w małym miasteczku w pobliżu Nowego
Jorku, w miejscu, które nie bez powodu zostało nazwane miastem mafii.
Dwa lata temu niezwykle niebezpieczni ludzie postanowili zbudować swoje domy właśnie
tutaj, tworząc sobie zaplecze mieszkalne z naszej małej miejscowości. Wiele
osób ze strachu przed nimi postanowiło stąd wyjechać i nigdy nie wracać.
Wraz z przybyciem mafii wiele się zmieniło. Może to dziwne, ale wydaje mi
się, że na lepsze. Wszystko zaczęło mieć pewnego rodzaju ład i porządek.
Lokalni menele przestali zaczepiać ludzi na ulicach. Woleli zaszyć się w swoich
melinach. Spadła przestępczość. Właściwie można też powiedzieć, że nie miał już
kto popełniać tych przestępstw. Znacznie spadła liczba mieszkańców, także tych,
którzy nie szczycili się kręgosłupem moralnym.
W naszym miasteczku rządzi trzech
braci, a to, co się mówi o ich bezwzględności, wzbudza ogromny strach wśród ludności.
Na ich temat krążą niemal legendy i mało kto ma na tyle odwagi, żeby mówić o
nich na głos. Historie o ich życiu przekazywane są w zaufanym gronie. Skąd
ludzie o nich tyle wiedzą? Nie mam pojęcia. Nie wiem nawet, czy wszystkie te
opowieści są prawdziwe. Jednak z pewnością mieszkam przerażająco blisko
mężczyzn, którzy mogą mnie zabić gołymi rękami i nikt nic na to nie poradzi.
Skąd ta pewność? Po prostu to
wiem. Czasami ich widuję, chociaż oczywiście z nimi nie rozmawiam. Czy się
boję? Trochę. Ale nie jest to paraliżujący strach. Raczej obawa, że coś może mi
się stać. Jednak mafia już dawno opanowała miasto i do tej pory żaden z
mieszkańców nie zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach. Paradoksalnie, tak
jak mówiłam,liczba przestępstw w mieście znacznie zmalała. Oni tu rządzą i
ustalają reguły.Nic nie odbywa się bez ich wiedzy i zgody. Są królami tego
miejsca. Nikt nie odważyłby się im przeciwstawić.
Randall to ich miasto…
Czekacie na premierę?
Ciekawie brzmi więc z chęcią przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com
Poczekam na Twoją recenzję :)
OdpowiedzUsuńLiteratura mafijną bardzo lubi moja przyjaciółka, więc pokażę jej tę zapowiedź. 😊
OdpowiedzUsuńMusi być mocna. Czekam! :)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada, ale i tak poczekam na twoją recenzję.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Ta premiera zapowiada się bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawie się zapowiada.
OdpowiedzUsuń