Nigdy nie wiesz kiedy może nadejść ten dzień, w którym
okaże się, że całe Twoje życie stanie do góry nogami. Jedno jest pewne, czasami
warto otworzyć się na ryzyko, by to, co zabierało nam wolność mogło odejść w
niepamięć. A bywa tak, że największe zaskoczenie i zmiany płyną ze strony
ludzi, którzy na pozór z naszym światem tak niewiele mają wspólnego. Wszak nie
od dziś wiadomo, że przeciwieństwa lubią się przyciągać. Zwłaszcza jeśli chodzi
o miłość. Gotowi na nowe wyzwania? Ciekawi historii spisanej ręką Michelle A.
Valentine? Przed Wami boski „Phenomenal X”! Kim jest ukrywający się pod
tytułowym pseudonimem bohater? I jak wielkie pole rażenia może wywołać jego
obecność? Zapraszam na recenzję kolejnej niegrzecznej książki.
ZARYS FABUŁY
Wszystkie znaki na
niebie i ziemi wskazują na to, że w przypadku tego lotu już gorzej być nie
może. Anna Cortez, w poszukiwaniu nowego startu w Detroit, zajmuje środkowe
miejsce pomiędzy obcymi ludźmi i zostaje ochlapana substancją, po której
zostają plamy. No cóż. Mało udany początek. Nie licząc tego, że wyciąga w jej
kierunku pomocną dłoń tajemniczy mężczyzna, od którego każdy na pokładzie pragnie
dostać autograf. Każdy, oprócz nieznającej go Anny. Phenomenal X to rozchwytywana
gwiazda wrestlingu, facet, dla którego żadną nowością nie są szalejące za nim dziewczyny.
Ale dla którego zupełnie nieświadoma jego osoby Anny stanowi pewne wyzwanie,
zwłaszcza, kiedy odrzuca jego wyjątkową propozycję. Pochodzą z dwóch zupełnie
różnych światów, ale kiedy pewnego wieczoru przychodzi im dzielić ze sobą
hotelowy pokój uświadamiają sobie, że łączy ich coś więcej niż przypadkowa znajomość
i praca. Coś, czemu nie będą w stanie się oprzeć.
Z DWÓCH RÓŻNYCH
ŚWIATÓW
Główni bohaterowie powieści, jak i narratorzy mający
możliwość naprzemiennego przejmowania „pałeczki” wypowiedzi to ludzie
pochodzący z zupełnie różnych środowisk.
Stąd prowokujący do powstania tak intrygujących sytuacji. Anna była wychowywana w skrajnie religijnej rodzinie, w której ojciec zaplanował dla niej szkołę,
odbierał jej możliwość decydowania o sobie i wytypował także przyszłego kandydata
na męża. Żyjąca pod pręgierzem wiecznych
zasad Anna postanawia zerwać z tym całym szaleństwem, decydując się na odważny krok. Pozna świat od zupełnie innej
strony, pod dachem cioci i szalonej kuzynki. Xavier z kolei, to gwiazda
wrestlingu, mężczyzna, który może wszystko. Wśród facetów budzący respekt, wśród kobiet, pożądanie.
Bad boy. Z sekretem przeszłości dającym
o sobie znać nie tylko w snach. Czy ta dwójka może zbudować coś, co ma szansę
przetrwać?
WALKA NA RINGU,
WALKA ZE SOBĄ
Zaczyna się od
błahej, ale naznaczonej dużą dawką
pikanterii propozycji. Xavier bywa bezpośredni, w końcu na co dzień ludzie
tańczą tak, jak im zagra. Historia przypomina szaloną przygodę, w której nie brakuje jednak sprzeciwu, zawahań i
przypadków, po to, by w końcu przemienić
się we wzajemne odkrywanie swojego prawdziwego „ja”, a w tym nie brakuje
sekretów i cichego wołania o pomoc. Są namiętności,
seks, zazdrość, nieczyste zagrania humor i zabawne dialogi, jest jednak
także wielka próba ratunku, w końcu
prawdziwa miłość nie opiera się wyłącznie na kontakcie fizycznym. Nie wszystko
jest takie proste, jakby się mogło wydawać, bo kiedy w grę wchodzą spychane na dno mroki teraźniejszości i
nieumiejętność przerobienia własnych traum, może zdarzyć się wszystko. No i się
zdarza. Akcja powieści kończy się w
takim momencie, że trudno o zachowanie spokoju. Jeśli ktoś choć trochę
zżyje się z bohaterami, będzie miał problem.
WRESTLING, CZYLI
TŁO
W tle kulisy wielkiego show, jakim jest wrestling. Przygotowania, obawy, rozszalały
tłum żądny wrażeń i sama walka. Niebezpieczna i nieprzewidywalna. Barwne opisy
budują wiarygodny klimat, który
jednak nie przytłacza nadmierną ilością opisów. Wszystko ma swoje odpowiednie
proporcje.
PODSUMOWANIE
Historia o skrajnościach,
które rozpoczęły wspólny taniec na jednej powierzchni. Bad boy i skromna dziewczyna, gwiazda sportu i wychowywana w
konserwatywnej rodzinie asystentka. Zabawna, namiętna, wciągająca powieść, w
której z czasem zaczynają wypływać na wierzch prawdziwe dramaty. Jest więc
dawka niepokoju, zdenerwowania, tajemnicy.
W końcu jest frustracja wywołana urwanym
zakończeniem. To może nie jest
książka z głębokim przekazem, ale daleko jej do infantylnej fabuły. Polecam
fankom niegrzecznych romansów. Tylko pamiętajcie. Niecierpliwe wyczekiwanie
kontynuacji, gwarantowane.
Przeczytaj pierwszy rozdział: KLIK
Za książkę bardzo
serdecznie dziękuję wydawnictwu NieZwykłemu.
Początkowo myślałam, że to kolejna klasyczna historia o ludziach z dwóch różnych światów, ale czuję tutaj sporą nutkę zainteresowania :)
OdpowiedzUsuńBad boy i skromna dziewczyna to często powtarzalny schemat, ale ja go lubię.
OdpowiedzUsuńNiby typowa powieść o miłości, a z ciekawym tłem wrestlingu. Może dałabym się skusić :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie też po lekturze czekam już na ciąg dalszy :)
OdpowiedzUsuńTematyka nie dla mnie, więc raczej podziękuję. ;)
OdpowiedzUsuńja tym razem, mówię pas.
OdpowiedzUsuńChyba podziękuję, skoro brak tu głębszego przekazu. Dla mnie to jednak ważny element romansu, jeśli mam go w ogóle ruszać 😉
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
subjektiv-buch.blogspot.com
Myślę, że jestem fanka niegrzecznych romansów ☺️
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie :) Jednak ja aktualnie mam ochotę na którąś z Twoich książek :)
OdpowiedzUsuńAle miło :) Głupio mi polecać samej siebie, ale jeśli już - to polecam ostatnią "Tam, gdzie diabeł" oraz "Rabih". Debiut, jak to debiut, jest nieco nawiny.
UsuńChętnie zapoznam się z tą lekturą, bo sądzę,
OdpowiedzUsuńże może mi się bardzo spodobać :D Pozdrawiam!
wy-stardoll.blogspot.com
Estupenda información! Que tengas feliz día! 🧡🧡🧡
OdpowiedzUsuńCoś mi się zdaję, że jest to historia dla mnie. ;)
OdpowiedzUsuńBad boy i skromna dziewczyna... Nie przepadam za tego typu historiami więc chyba jednak odpuszczam. ;)
OdpowiedzUsuńRaczej u mnie na półce mało takich książek, ale nie mówię nie, całkiem możliwe, że po nią kiedyś sięgnę :)
OdpowiedzUsuńOch niestety nie, nie znoszę książek o bad boyach.
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu mogę cos o bad boyach poczytać- choć wrestling to kompletnie nie moje klimaty :-D
OdpowiedzUsuńFabuła dość ograna, ale jeśli dobrze napisana, to może warto zajrzeć.
OdpowiedzUsuń