Święta Wielkanocne, może nie tak magiczne jak te
grudniowe, także mają w sobie moc jednoczenia ludzi, zwłaszcza przy jednym
stole. Jaja, mazurki, serniki… Choć trudno byłoby wymienić nam tyle tradycyjnych
potraw związanych z tym niezwykłym czasem, ile przygotowujemy na wigilijną kolację,
szukając inspiracji pośród rzetelnie opracowanych źródeł można natrafić na
prawdziwe rarytasy. Pospieszyła z pomocą na Boże Narodzenie, spieszy i teraz.
Barbara Czaykowska-Kłoś podsuwa nam pod nos kulinarny przewodnik w sam raz na
zbliżającą się Wielkanoc. Co znajdziecie w środku tej książeczki? Zerknijcie.
NA SŁODKO I NA SŁONO
Jaja faszerowane,
żur, roladki z kurzych piersi, ale także marcepan czy mazurek bezowy. Od
słonych, aż po słodkie smaki, autorka serwuje całą paletę przepisów, które
zadowolą zarówno tych chylących się w stronę tradycji, ale także fanów kulinarnych
eksperymentów. Dania złożone z łatwo dostępnych składników, te treściwe, ale i
te służące jako dodatki. „Historie świąteczne. Kulinarny przewodnik na
Wielkanoc” to praktyczne oraz bez dwóch zdań inspirujące wydanie – dla Ciebie i
dla mnie, a co istotne – na każdą kieszeń.
CZARNO NA BIAŁYM,
CHOĆ KOLOROWO
Nie pierwszy raz mam okazję przekonać się co do tego, że
Barbara Czaykowska-Kłoś potrafi poinstruować nawet najsłabszego, kuchennego
laika. Jasne wskazówki, dbałość o
szczegóły przekazu, cenne uwagi oraz przestrogi. Tutaj nie ma miejsca na niedopowiedzenia
czy domysły. Lecz choć wszystko jest napisane
czarno na białym, książeczka nie
szczędzi barw i wpadających w oko zdjęć. Apetycznie wyglądające potrawy
pobudzają kubki smakowe. Aż nie chce się czekać do świąt i zacząć działać
teraz.
Kulinarny przewodnik Barbary Czaykowskiej-Kłoś został
podzielony na 6 głównych rozdziałów:
- Dania z jaj,
- Bułki i kulebiaki,
- Mięsa na
wielkanocnym stole,
- Wielkanocne
słodkości,
- Serniki i pascha,
- Wiosna.
W ramach wstępu zaś autorka postanowiła podzielić się z
czytelnikiem zabawnym, własnym wspomnieniem
z czasów dzieciństwa. Jak poświęciła potrawy z koszyczka, kiedy spóźniła
się do kościoła? Ja już wiem, a Was zachęcam do tego, byście odpowiedź na to
pytanie sprawdzili sobie sami.
Nie masz pomysłu
na wielkanocne potrawy? Szukasz inspiracji czy klarownych przepisów wyjętych
rodem ze starego zeszytu babci? „Historie świąteczne. Kulinarny przewodnik na
Wielkanoc” to książeczka bezcenna, a zarazem wydanie na każdą kieszeń. Polecam.
Ja z pewnością z niej skorzystam.
wydawnictwo:
Bernardinum
ilość stron: 86
rok wydania: 2017
UWAGA – KONKURS!!!
Spośród wszystkich osób, które w komentarzu (obok paru słów na temat tego wydania) pozostawią swojego maila, wylosuję jednego szczęśliwca i prześlę mu ten wielkanocny, kulinarny przewodnik.
Ja święta wielkanocne lubię równie bardzo jak te bożonarodzeniowe, głównie dlatego że są na wiosnę, a ja uwielbiam tą porę roku. Wielkanoc również ma swoje tradycyjne dania np. żurek, jaja, mazurek, które wręcz ubóstwiam. :D
OdpowiedzUsuńRozdziały z książki bardzo przypadają mi do gustu, bo są tam zarówno słodkości jak i dania. Z pewnością stanowiłyby dla mnie inspirację w wielkanocnej kuchni :D Bardzo fajny pomysł na książkę :D
Chciałabym otrzymać taki egzemplarz :):)
kamolx@onet.pl
Na pewno bym skorzystała z takich pysznych przepisów :)
OdpowiedzUsuńsubiektywnie.o.ksiazkach@gmail.com
Ja książkę 'Historie kuchenne' przeczytałam już dwukrotnie. Smakowitości, a autorka gotuje jak moja mama, zawsze chce karmić gości....
OdpowiedzUsuńrenax79@wp.pl
Wyprobowałabym dania ze wszystkich sześciu działów, na pierwszy ogień poszlyby słodkości;)
OdpowiedzUsuńkopecdorota775@gmail.com
Bardzo chętnie bym się inspirowała tymi smakowitościami, zwłaszcza sernikami. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Warto do niej zajrzeć, by się zainspirować :)
OdpowiedzUsuńChętnie zapoznam się z tą publikacją:)
OdpowiedzUsuńjeke5@wp.pl