„Takie jest życie. Popieprzone i podłe, a my
możemy tylko iść dalej, udając, że nad czymkolwiek panujemy…”
Napotykamy małżeństwa udane i te kończące się fiaskiem.
Te szczęśliwe, ale i od początku spisane na straty, zwieńczone niepowodzeniem
zatruwającym przyszłość. Bywają jednak i takie, wewnątrz których po długim
czasie spokoju nagle zaczynają budzić się przybierające ładne, kuszące maski demony. Pośród których niedoceniona
normalność zostaje wypierana złudną ekscytacją, która może zmienić życie.
Niekoniecznie na lepsze. O tym jak ironiczny bywa los i o tym, jak słaby
okazuje się człowiek pisze w swojej najnowszej książce Katarzyna Misiołek. Lubicie
historie z gorzkawym posmakiem na czele?
ZARYS FABUŁY
Marzena nie ma
większych zmartwień. Żyje beztrosko u boku męża lekarza, który szczerze ją
kocha. Wszystko do czasu, kiedy na własne życzenie wprowadza w swoją
codzienność poczucie niepewności. Zaś jej przyczyną okazuje się kochanek,
mężczyzna, któremu szybko przestaje wystarczać niezobowiązujący układ wymagając
od Marzeny coraz większego zaangażowania.
Niełatwo
funkcjonować nosząc fałszywe maski. Niełatwo kłamać w twarz bliskim, zwłaszcza,
kiedy wyraźnie pragną naszego dobra. Jeszcze trudniej jednak zerwać namiętną
więź, która pomimo wad dostarcza wielu przyjemnych wrażeń. Marzena nie może
przewidzieć tego, że nie zawsze wszystko pójdzie zgodnie z jej planem. Otóż niektóre
ze spraw lubią wymykać się spod kontroli, a najbardziej bolą te, które niszczą
ze zdwojoną mocą. Czy ta historia zakończy się happy endem?
NIEWIERNA ŻONA
Inteligentna kobieta, dobra przyjaciółka, chociaż koszmarna żona. Główna bohaterka
książki to wywołująca skrajne emocje
czterdziestolatka, której rutyna i spokój chyba za mocno namieszały w głowie.
Zadręczana wyrzutami sumienia okazuje się zbyt egoistyczna, ale też zbyt tchórzliwa
by przerwać wypełnioną kłamstwem egzystencję i dokonać konkretnego wyboru. Nie
polubiłam jej, a jednak uczciwie przyznam, że autorce udało się wyraziście nakreślić jej osobowość, do
tego stopnia, że Marzena mocno dawała mi się we znaki. Przypuszczam, że efektem
zamierzonym było zniechęcenie czytelnika do jej postaci. Dzięki temu gorzki wydźwięk historii nie budzi współczucia,
a raczej stanowi przykład z wypływającymi na wierzch morałami.
CZUŁY MĄŻ vs
NAMIĘTNY KOCHANEK
Tuż u boku głównej bohaterki stoją dwaj zakochani w niej
mężczyźni – o jednego za dużo, co już z góry zapowiada gęstą atmosferę. Hubert, czuły mąż i oddany obowiązkom lekarz
zabiega o względy żony, a fakt, że nie bardzo można się do niego doczepić
powoduje jeszcze większą niechęć kierowaną w stronę Marzeny. Nieco więcej kontrowersji wzbudza Jacek, namiętny,
pomysłowy kochanek, który co prawda bywa natarczywy i wybuchowy, jednak
patrząc z drugiej strony, kieruje się nieco mylnymi sygnałami, korzystając ze
złapanej okazji.
EMOCJONUJĄCA
ZDRADA
Głównym motywem powieści okazuje się nie miłość, a zdrada. To jej temat, już sam w sobie
mocno emocjonujący, staje się naczelnym, wałkowanym elementem fabuły. Nie
powiedziałabym, że książka została wyposażona w liczne zwroty akcji, bo autorka
postawiła raczej na szczegółowe, etapowe
przedstawienie moralnego upadku człowieka. Nie czyni to jednak jej powieści
nudną, wręcz przeciwnie. Dotknięta prawdziwością
całej sytuacji z zapartym tchem
śledziłam rozwój tej historii. A finał?
Być może liczyłam na coś innego, ale nie nazwałabym go nieudanym. Okazał przyziemny
jak cała powieść, pasujący do całości. Koniec, dzięki któremu niejeden
podążający drogą iluzyjnego szczęścia człowiek głębiej zastanowi się nad podejmowanymi
decyzjami.
Niewierne żony i niewierni mężowie. Nieprzewidywalny los,
który lubi sobie zakpić. Niedostrzegane, pomijane szczęście i zdrada, która
niczym zakazany owoc kusi najmocniej – najbardziej wtedy, kiedy udaje się
kosztować go pozostając niezauważonym.
GORZKA, POUCZAJĄCA
Książka dla
dojrzałych kobiet, historia, która wwierca się w umysł niosąc ze sobą łatwy do
wychwycenia przekaz. Mocno gorzka powieść o zagłuszanych wyrzutach sumienia, o chwilowych
przyjemnościach, które chociaż bywają apetyczne, nie warte są ryzyka. Mądra, pouczająca,
realna. Historia jakby nakreślona przez samo życie. Polecam sympatykom wartej
uwagi literatury obyczajowej.
moja ocena: 7/10
wydawnictwo: Muza
ilość stron: 416
data wydania:
marzec 2017
Za książkę bardzo
serdecznie dziękuję wydawnictwu Muza.
Właśnie kilka dni temu skończyłam czytać Dziewczynę która przepadła Katarzyny Misiołek i chyba stanę się wielką fanką autorki, Ironie losu muszę koniecznie przeczytać, bo intryguje mnie ta zdrada jako główny temat
OdpowiedzUsuńJa z kolei "Dziewczynę..." mam dopiero przed sobą. Ale jeżeli jest równie dobra, co "Ironia losu" już wiem, że będzie mi się bardzo podobało :) Pani Kasia potrafi naprawdę zaciekawić.
UsuńRewelacyjna powieść! Daje dużo do myślenia :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. W szczególności na sam koniec :) Oby więcej takich powieści na naszym polskim rynku wydawniczym.
UsuńMyślę, że idealna na ciężkie dni. W sam raz na wieczór przy herbatce :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :) Powieść dla dojrzałych czytelniczek, która daje do myślenia. Zrobiła na mnie wrażenie.
UsuńCoś czuję, że się na nią skuszę, bardzo zachęcająco ją opisałaś. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Książka robi wrażenie. Bardzo życiowa, wiarygodna, nieprzewidywalna. Polecam :)
UsuńPięknie opisałaś tę powieść i mam wielką ochotę poznać tę historię:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto :) Życiowa, pouczająca lektura.
UsuńW naszym prostym zyciu milosc odgrywa bardzo szczególna role. Teraz jestesmy w stanie uczynic twoje zycie milosne zdrowym i nie ma miejsca na zadne klopoty. Wszystko to jest mozliwe dzieki AGBAZARA TEMPLE OF SOLUTION. Pomógl mi rzucic zaklecie, które przywrócilo mojego zaginionego kochanka z powrotem na 48 godzin, które zostawily mnie dla innej kobiety. mozesz takze skontaktowac sie z nim ( agbazara@gmail.com ) lub WhatsApp / Call: ( +2348104102662 ), i byc szczesliwym na wieki, tak jak teraz z jego doswiadczeniem.
OdpowiedzUsuń