piątek, 29 listopada 2019

"Pokochać Jasona" - Ella Maise.
Jak w amerykańskim filmie.


Nie każdy wierzy w magię przeznaczenia, a jednak niektóre rzeczy nie dzieją się przypadkiem. Jeśli człowiek zaprzepaści jedną szansę na szczęście, czasami pojawia się kolejna i już wtedy warto przyjąć do świadomości fakt, że los wysyła nam jakieś szczególne znaki. Niezwykła sytuacja, która z pewnością z przeznaczeniem ma coś wspólnego, przydarzyła się bohaterom powieści Elli Maise „Pokochać Jasona”. Historia sięgająca dziecięcych lat, choć przerwana i dzielona dystansem oraz żalem, pisze swój dalszy ciąg. Macie ochotę na lekki romans z gorącymi bohaterami na czele?  Zapraszam na recenzję.

ZARYS FABUŁY
Znali się jako dzieci. Olive i Jason mieli wspólne wspomnienia, które jednego dnia po prostu doczekały się brutalnego kresu. Chłopak złamał dziewczynie serce, pozostawiając ją prawie z niczym. Prawie. Bo Olive pielęgnowała w sobie uczucia, wykorzystując Jasona jako inspirację do napisania książki. Powieści, która doczekała się ogromnego sukcesu i ekranizacji. Ale to jeszcze nie koniec. To dopiero początek.

W rolę głównego bohatera filmu inspirowanego historią Olive ma się wcielić nikt inny, aniżeli Jason Thorn, uwielbiany gwiazdor Hollywood. Ani ona, ani on nie spodziewali się ponownego spotkania i to w takich okolicznościach! Czy to znaczy, że przyszłość zsyła im kolejną szansę? Czy będą w stanie dobrze ją wykorzystać?

DAWNI ZNAJOMI, NOWA PRZYSZŁOŚĆ
Jak na „książkową” gwiazdę przystało, Jason to rozchwytywany przystojniak, któremu nie brakuje kandydatek chętnych do spełnienia jego łóżkowych fantazji. A on chętnie z tego korzysta. Typowy facet, można by rzec. Choć po dłuższej analizie trzeba przyznać, że nie całe jego życie usłane jest różami. Bycie osobą sławną ma też swoje słabe strony. Olive to debiutująca pisarka, która stworzyła niepowtarzalny bestseller. Stojąc przed wizją ekranizacji swoich wyobrażeń, wciąż nie może w to uwierzyć. Denerwuje się, przyswaja świadomość szczęścia, które ją spotkało i… zderza się z przeszłością, mając w końcu okazję zadać pewnej osobie parę dręczących ją pytań. Znali się jako dzieci. Teraz są dorośli, a każde z nich niesie ze sobą swój własny bagaż doświadczeń. Postaci tej książki na pewno nie należą do nietuzinkowych. Są schematyczne, ale naszkicowane odpowiednio mocną kreską, by na łamach powieści uwierzyć w ich istnienie.

MIŁOŚĆ NA PIERWSZYM PLANIE
Historia „starej” miłości, która powraca w zupełnie nowych okolicznościach. Dawne wspomnienia beztroskich lat, na czele z „małą Olive”, konfrontują się z pełną namiętności teraźniejszością, w trakcie której rozpocznie się prawdziwa batalia o to, co najważniejsze, o szczęście, zaufanie i dobrą przyszłość. Wątek miłosny tej powieści opiera się na sferze psychicznej, w końcu to ona staje się bazą każdego związku, oraz sferze intymnej. Nie omieszkała się zapomnieć autorka o scenach zbliżeń, dość szczegółowych i obrazowych, można by powiedzieć – odważnych – ale wyzbytych kontrowersji i wyjścia poza granice.


JAK W AMERYKAŃSKIM FILMIE
W tle rosnąca sława zaskoczonej obrotem spraw Olive i ogromna popularność gwiazdy kina, którą niewątpliwie jest Jason. Kwestia mediów, w których trzeba kreować odpowiedni wizerunek, wybieranie żony ze zdjęć i… nietypowe zaręczyny. Książka potrafi zaskoczyć obrotem spraw, nie przytłaczając przy tym zbędnymi dramatami. Mogłabym zatem pokusić się na stwierdzenie, że wszystko wypada naturalnie, choć do końca nie jest to prawdą. Zbiegi okoliczności, delikatnie naciągnięte niektóre sceny i bohaterowie wyjęci rodem z świata kina sprawiają, że to raczej historia przypominająca amerykański film – mający zapewniać rozrywkę. I to też właśnie czyni.

DLA KOGO?
Lekka, dobra, choć niewyróżniająca się powieść, która bawi i rozgrzewa, ale nie pozostaje w pamięci na dłużej. Przewidywalna, choć przystępnie napisana, w wyniku czego czyta się ją szybko i przyjemnie. Sugeruję zatem tytuł czytelniczkom szukającym lektury, która będzie odskocznią od ambitniejszych pozycji. Na rozpalający wieczór w sam raz.

wydawnictwo: Kobiece
kategoria: romans
ilość stron: 410
data wydania: październik 2019

Tę książkę oraz inne nowości znajdziecie na TaniaKsiazka.pl, w księgarni internetowej, która przeznaczyła niniejszy egzemplarz do recenzji. Serdecznie dziękuję.

12 komentarzy:

  1. Lubię tego typu lektury, więc będę ją mieć na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na chwilę obecną mam inne książki w planach, ale nie mówię jej 'nie'. Takie niezobowiązujące lektury też czasem lubię przeczytać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na takie lektury muszą mieć odpowiedni nastrój, ale czasem się przydają. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Cóż, skoro ta książka jest przewidywalna, nie zostaje w pamięci na dłużej, a i ma sceny erotyczne, to ja podziękuję. Zresztą już okładka z prawie gołą klatą mnie odstrasza ;). Żeby nie było: lubię romanse, ale grzeczne, pomysłowe i nietypowe, a ta powieść na taką nie wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Od czasu do czasu mam ochotę zajrzeć do tego typu powieści.

    OdpowiedzUsuń
  6. Taką lekką powieść mogłabym teraz przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Na tę książkę jednak raczej się nie skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja raczej nie siegne i to (mozecie mnie zlinczowac), ze wzgledu na okladke. Nie lubie takich okladek i prowadze z nimi moja mala wojnę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Tym razem nie dam się namówić. Nie jest to tytuł, który chcę przeczytać.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeśli wpadnie w moje ręce, chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Od czasu do czasu barzdo lubię takie lekkie pozycje, ta zapowiada się jak dla mnie ciekawie :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przeczytałam, ale tylko pierwsza połowa mnie wciągnęła, potem moim zdaniem było coraz gorzej. Klasyczny przykład romansu, chociaż można go nawet nazwać lekkim erotykiem (przez to co dzieje się w drugiej połowie).
    Zapraszam do mnie, bo też pisałam recenzję tej książki. Miło będzie poczytać uwagi bardziej doświadczonej koleżanki :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...