Pierwsza część historii zatytułowanej „Dopóki nie zajdzie
słońce” pozwoliła mi stwierdzić, że to najlepsza spośród powieści wykreowanych
ręką Ewy Pirce. Jedna z tych książek, po kontynuacje których sięga się bez
żadnego zawahania. Moje oczekiwania względem drugiego tomu były więc wysokie,
choć gdzieś z tyłu głowy chodziła mi myśl o niechlubnej klątwie, która czasami
uczepia się kontynuacji. Nie chciałabym
zdradzać na początek jak było tym razem, bo moim zamiarem jest pełne
przedstawienie opinii i poszczególnych czynników, które miały wpływ na taki, a
nie inny jej wydźwięk.
ZARYS FABUŁY
Zdaje się, że w
życiu Samuela i Jess wszystko powoli się układa. Ale pozory mylą, a zło lubi
czyhać za rogiem, czekając na uśpioną czujność. Poraniony, z okaleczoną
psychiką, ale nadzieją na lepsze jutro, Sam nie może przewidzieć tego, co się
wydarzy. W momencie, kiedy nikt się tego nie spodziewa, wróg atakuje, porywając
jego ukochaną siostrę, która była pozostawiona pod opieką Jess.
Demony przeszłości
wracają. Rozpoczyna się wyścig z czasem, który zweryfikuje priorytety i okaże
się prawdziwą próbą zrodzonego wcześniej uczucia. Czy dziewczyna zostanie
ocalona? Kim jest porywacz? Czy ta sytuacja sprawi, ze Sam kolejny raz spadnie
na samo dno? Kto zwycięży w tym starciu?
WCALE NIE POKONALI
DEMONÓW PRZESZŁOŚCI…
Narratorami tej
części zostają Sam i Jess. On staje
oko w oko z kolejnym ciosem, ona trafia do szpitala, okaleczona na wskutek zatwardziałej
obrony dziewczynki, na której jej zależało. Sam jest jak rozjuszony byk. Grzmi, wierzga i próbuje opanować nerwy, bo
przecież złością tak naprawdę niczego nie wskóra. Początkowo zły na cały świat,
z czasem otwiera oczy na to, co prawdziwe. Nie
tak łatwo poradzić mu sobie z sytuacją, w której się znalazł. Bo choć silny fizycznie, psychicznie zostaje
wystawiony na ogromne turbulencje. Szepnę tylko tyle, że kolorowo nie
będzie. Jess to wytrwała i odważna
kobieta. Udowadnia, że stać ją na poświęcenie i że na pewno daleko jej do
egocentryczki, która twierdzi, że wszystko się jej należy. Potrafi usunąć się
na dalszy plan, kiedy naglą inne priorytety. Cudowna para, które uwielbiam
kibicować. Zaskoczyła mnie w pierwszym tomie, trzymała napięcie także teraz.
MIŁOŚĆ I PORWANIE
Choć głównym zamysłem
historii Samuela i Jess jest oczywiście
ich uczucie, w tym tomie staje ono w cieniu. Czołowym tematem staje się
porwanie, wiodący wątek kryminalny,
którym autorka – jak dla mnie – zabłysła.
Nie jest to wyłącznie niepotrzebny zapychacz kartek, a temat budujący ciekawość
i nawarstwiający emocje przez długi
czas. Kto jest wrogiem? Czy można go pokonać? Czy dziewczynka zostanie
uratowana? Jest detektyw, jest śledztwo, są momenty iście niebezpieczne. Nie
obejdzie się bez grozy. Jaki będzie jednak finał? Tego zdradzić Wam nie mogę.
Paleta drugoplanowych postaci rodzi inne, ciekawe wątki.
Są rodzinne więzi, jest przyjaźń, wparcie, jest i kontrowersyjna kwestia matki Jess, która
w końcowej fazie pokazuje swoją prawdziwą twarz. Walka z wrogiem i walka z
samym sobą. O czyjeś życie, o swoje szczęście, w końcu – o miłość.
PODSUMOWANIE
Książka jest dynamiczna,
dialogi – wiarygodne, postaci nieidealne, bo z bagażem słabości, przez to doskonałe
do kibicowania. Pojawiają się emocje i
lekcja na życie. Zawsze warto uważnie kroczyć do przodu i stawać w
szeregach do zaciętego boju o te najcenniejsze wartości, które jako jedyne mogą
przynieść autentyczne, niezakłamane szczęście. Ten tom, jak i poprzedni,
polecam czytelniczkom pasjonujących
historii o miłości, które jednak ciężko nazwać zwykłym romansem, bo wątków
tutaj o wiele więcej.
Za książkę bardzo
serdecznie dziękuję wydawnictwu NieZwykłemu.
Autorka jest niesamowita. Wszystkie jej książki bardzo mi się podobały :)
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze pierwszej części, ale na pewno poznam całość historii. 😊
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale zachecasz
OdpowiedzUsuńO książkach autorki czytałam już sporo dobrego. Mam w planach obie części tej serii. Ciekawa jestem czy mi również się spodobają. :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze pierwszej części i na ten moment tego nie planuje, ale całkowicie z niej nie rezygnuje.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Nie poznałam jeszcze prozy tej autorki. Na pewno jednak w przyszłości do niej zajrzę.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię twórczość autorki, ale tej serii jeszcze nie miałam okazji przeczytać :)
OdpowiedzUsuńDo tej pory nie czytałam żadnej książki tej autorki, choć nazwisko znane mi od dawna.
OdpowiedzUsuńGdy tom drugi jest już dostępny bez wahania mogę sięgnąć po pierwszy :) lubię takie historie, ale muszę mieć dwie części od razu pod ręką
OdpowiedzUsuń