![]() |
źródło |
Przyznam Wam szczerze, że styczeń i luty zdążyły mnie
wręcz zbombardować ciekawymi premierami. Czytałam i wciąż czytam, nadrabiam,
chłonę książki, których nie mogłam sobie odpuścić. Już prawie się z nimi
uporałam, kiedy zorientowałam się, że nadszedł marzec. Przecież luty ma tylko
28 dni! I kiedy w najlepsze przypuszczałam, że ten miesiąc da mi trochę
wytchnienia, mały research wprawił mnie w osłupienie. Wydawnictwa postarały się
kolejny raz o to, byśmy nie zasypiali. Co zatem czeka na nas w marcu? Zapraszam
na przegląd.

Arienne, młoda czarodziejka, szukając schronienia przed
grożącym jej niebezpieczeństwem, postanawia zaufać Przeznaczeniu. Uzbrojona
jedynie w magiczne umiejętności oraz kobiecą intuicję i spryt, przybywa do
siedziby Związku – bractwa rządzonego twardą męską ręką, gdzie nie ma miejsca
dla inteligentnych, uzdolnionych kobiet, takich jak ona. Zmuszona znosić liczne
upokorzenia ze strony bezwstydnych Związkowców, Arienne wchodzi pod protektorat
jednego z najsilniejszych i najgroźniejszych z nich. Nie spodziewa się jednak,
że za sprawą intrygującego czarnowłosego mężczyzny cały jej plan się
skomplikuje, zaś Los wyznaczy im wspólną misję.
„O wiele więcej” –
Kim Holden (autorka „Promyczka”). Wydawnictwo Filia. Premiera
15 marca.
Miłość to dziwna sprawa. Pojawia się znikąd. Nie ma w
niej logiki. Nie da się jej zmierzyć.
To mieszanka uczuć i pasji – połączenie niebezpieczne, podsycające miłość... ale również nienawiść.
Poznałem obydwa te uczucia i jestem w nich ekspertem.
Zakochałem się w Mirandzie ślepo i bezgranicznie. Wyidealizowałem sobie jej obraz.
Jednak marzenia są niczym dym.
Unoszą się nad nami, nieuchwytne, aż w końcu wydaje nam się, że ich pragniemy. I potrzebujemy.
Taka była również Miranda. Ulotna niczym dym.
Myślałem, że jej pragnę. Sądziłem, że jej potrzebuję.
W końcu jednak dopadła mnie szara rzeczywistość.
Wypatroszyła mnie ze złudzeń niczym okrutny drapieżnik.
Rzeczywistość bywa podła.
Tak jak Miranda.
A ja potrafię być czasem strasznym głupcem... Który mimo wszystko nadal wierzy.
W marzenia.
W ludzi.
I w miłość.
To mieszanka uczuć i pasji – połączenie niebezpieczne, podsycające miłość... ale również nienawiść.
Poznałem obydwa te uczucia i jestem w nich ekspertem.
Zakochałem się w Mirandzie ślepo i bezgranicznie. Wyidealizowałem sobie jej obraz.
Jednak marzenia są niczym dym.
Unoszą się nad nami, nieuchwytne, aż w końcu wydaje nam się, że ich pragniemy. I potrzebujemy.
Taka była również Miranda. Ulotna niczym dym.
Myślałem, że jej pragnę. Sądziłem, że jej potrzebuję.
W końcu jednak dopadła mnie szara rzeczywistość.
Wypatroszyła mnie ze złudzeń niczym okrutny drapieżnik.
Rzeczywistość bywa podła.
Tak jak Miranda.
A ja potrafię być czasem strasznym głupcem... Który mimo wszystko nadal wierzy.
W marzenia.
W ludzi.
I w miłość.
„MMA Fighter.
Walka” – Vi Keeland. Wydawnictwo Kobiece. Premiera 17
marca.
Okazuje się, że w życiu profesjonalnego fightera walka
może mieć różne znaczenia. Nico Hunter dochodzi do wniosku, że ta pełna
adrenaliny, rozgrywana w klatce nie może równać się z wewnętrznymi zmaganiami
z… samym sobą.
Spokojna Elle prowadzi nudne, ustatkowane życie. Dobrą pracą i gustownie urządzonym mieszkaniem wynagradza sobie monotonię życia. Facet, z którym spotyka się już nieco ponad dwa lata nie dostarcza jej żadnych wrażeń, ale tak jest bezpieczniej. Stateczniej. Gruby mur, który przez lata budowała wokół swego serca, pozostaje nienaruszony. I dobrze. Przeszłość kobiety jest wystarczającym dowodem na to, co może się wydarzyć, jeżeli straci się kontrolę.
Wszystko zmienia się w dniu, w którym seksowny zawodnik MMA wchodzi do biura Elle. Okazuje się, że wytatuowany, umięśniony fighter wniesie niemałe emocje do poukładanego życia pięknej prawniczki.
Spokojna Elle prowadzi nudne, ustatkowane życie. Dobrą pracą i gustownie urządzonym mieszkaniem wynagradza sobie monotonię życia. Facet, z którym spotyka się już nieco ponad dwa lata nie dostarcza jej żadnych wrażeń, ale tak jest bezpieczniej. Stateczniej. Gruby mur, który przez lata budowała wokół swego serca, pozostaje nienaruszony. I dobrze. Przeszłość kobiety jest wystarczającym dowodem na to, co może się wydarzyć, jeżeli straci się kontrolę.
Wszystko zmienia się w dniu, w którym seksowny zawodnik MMA wchodzi do biura Elle. Okazuje się, że wytatuowany, umięśniony fighter wniesie niemałe emocje do poukładanego życia pięknej prawniczki.
„Na zawsze razem.
Ella i Micha” – Jessica Sorensen. Wydawnictwo Zysk i S-ka. Premiera 20 marca.

Micha wpadł w wir trasy koncertowej swojego zespołu.
Najwyraźniej spełnia się to, czego zawsze pragnął. Ale w głębi serca wie, że
czegoś mu brakuje. Nie spodziewał się, że życie z dala od Elli będzie takie
trudne. I chociaż pragnie jej bliskości, nie poprosi jej, by zostawiła college
tylko po to, by być u jego boku.
Gdy Ella i Micha są razem, wszystko staje się możliwe. .
. ale ostatnio tak trudno jest znaleźć czas na wspólne chwile. Kiedy nowa
tragedia wstrząsa ich już rozchwianym światem, jedno z nich dokona
dramatycznego wyboru, który może rozdzielić ich na zawsze...
Cassie była uroczą dziewczyną z wielkimi ambicjami.
Piekielnie zdolny Ethan miał reputację złego chłopca. Zagrali Romeo i Julię – i
zmieniło się wszystko. Wielka miłość, jak w dramacie Szekspira, była im pisana.
Jednak „zły Romeo” złamał „Julii” serce...
Kilka lat później grają razem na Broadwayu. Gdy spotykają się na scenie, są zmuszeni do konfrontacji z własnymi emocjami. Ethan próbuje odzyskać zranioną Cassie, jednak oboje w niczym nie przypominają siebie sprzed lat...
Czy kiedy kurtyna opadnie, ujawnią, co tak naprawdę kryje się w ich sercach?
Kilka lat później grają razem na Broadwayu. Gdy spotykają się na scenie, są zmuszeni do konfrontacji z własnymi emocjami. Ethan próbuje odzyskać zranioną Cassie, jednak oboje w niczym nie przypominają siebie sprzed lat...
Czy kiedy kurtyna opadnie, ujawnią, co tak naprawdę kryje się w ich sercach?
„Nothing More” –
Anna Todd (autorka serii After).
Wydawnictwo Znak literanova. Premiera 20 marca.

„Piękny” –
Christina Lauren. Wydawnictwo Zysk i S-ka. Premiera 27
marca.
Niezależna dziewczyna, która potrzebuje odmiany.
Mężczyzna przygnieciony odpowiedzialnością. Wakacyjna wycieczka, na której
wszystko może się zdarzyć. Aha – i morze wina...

Wspinaczka po szczeblach kariery jest jedynym sposobem
radzenia sobie ze złamanym sercem — i z życiem w ogóle — dla Jensena
Bergstroma. Po uszy zanurzony w pracy i napędzany ambicją, rzadko znajduje czas
dla siebie. Jednak kiedy jego siostra Hanna przekonuje go, by dołączył do jej
przyjaciół na dwutygodniową wycieczkę po winnicach, zdobywa się na rzadkie u
niego rozluźnienie. Oczywiście, dopiero po podjęciu decyzji uświadamia sobie,
że dziwna dziewczyna, którą przelotnie spotkał w samolocie, również jedzie na
tę samą wycieczkę. Może się okazać, że to dla niego za dużo... a może uświadomi
sobie, że jego życie zbyt się skurczyło, że potrzebuje oddechu i odrobiny szaleństwa...
„Złapać milionera”
– Max Monroe. Wydawnictwo Filia. Premiera 29 marca.

Georgia Cummings nie ma szczęścia w umawianiu się z facetami, a Internet wcale jej w tym nie pomaga.
Mimo usilnych starań nie potrafi znaleźć wyjścia z tego dziwacznego, alternatywnego wszechświata, w którym panowie uważają zdjęcie swojego przyrodzenia za świetną alternatywę dla rozmowy. Jeszcze raz ktoś przyśle jej dwuznaczną fotkę i skreśli mężczyzn na dobre...
Ale dlaczego nie potrafi przestać fantazjować akurat o tym gościu?
Kline Brooks jest uosobieniem niegrzecznego milionera – ma ciemne, krótkie włosy, kaloryfer jak Cristiano Ronaldo i zabójczy uśmiech.
Oprócz tego ma też zasadę – nie umawia się ze swoimi podwładnymi.
Ona również nie zamierza się do niego zbliżać.
Ich hormony mają jednak zupełnie inne plany…
*opisy oraz zdjęcia okładek pochodzą ze stron wydawnictw
Widzicie coś dla
siebie? A może przegapiłam jakąś ciekawą premierę? Na co czekacie Wy?
Pomijając "Klątwę" wszystkie książki są na mojej liście "do przeczytania"
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Kasia z Ebookowych recenzji
Miło to słyszeć :) Czyli wychodzi na to, że mamy podobne gusta :)
UsuńMiałam już okazję przeczytać przedpremierowo "Zły Romeo" i książka jest naprawdę świetna. Za to niecierpliwie czekam na Kim Holden. :)
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę. "Zły Romeo" dopiero przede mną. Jestem tej powieści ogromnie ciekawa.
UsuńKlątwę będę czytać. Jestem bardzo ciekawa tej książki.
OdpowiedzUsuńJa już miałam okazję czytać. Książka zdecydowanie ma w sobie coś przyciągającego :) I jest obszeeerna.
UsuńJa w marcu pasuje. Nie mogę wydać ani złotówki na książki :(
OdpowiedzUsuńW lutym przekroczyłam limit :p
Nie dziwię się, że przekroczyłaś limit, bo luty obfitował w cudne premiery. Może uda Ci się teraz upolować coś w konkursach :)
UsuńNa połowę z Twojej listy, tez mam chęć! :)
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję, że wszystkie nasze wymarzone premiery zachcą odwiedzić także nasze domowe biblioteczki :)
UsuńTylko jedna książka z tej listy mnie zainteresowała, a jest nią "O wiele więcej" Holden :)
OdpowiedzUsuńMarzec zapowiada się niezwykle interesująco :) Chyba najbardziej zainteresowała mnie "Klątwa" :)
OdpowiedzUsuńKsiążkę mam już za sobą. Trzeba przyznać, że jest ciekawa. Coś nowego na naszym polskim rynku wydawniczym.
Usuńtyko "Klątwa" nie w moim stylu, pozostałe będe miała na uwadze :)
OdpowiedzUsuńMam wobec tych książek wygórowane oczekiwania :) Oby nas nie zawiodły.
Usuń,,O wiele więcej" kusi mnie najbardziej! :)
OdpowiedzUsuń