„ […] nie istnieje na świecie nic, co byłoby
bardziej wartościowe od kochającej się rodziny.”
Ciąża bywa tematem delikatnym, choć ostatnio szczególnie mocno
skłócającym społeczeństwo. Przeważnie staje się nośnikiem radości, ale przede
wszystkim powoduje w życiu rodziców wielkie zmiany. Stąd, jeżeli przychodzi
nieplanowana, euforyczne szczęście może zostać wyparte przez poczucie lęku i
frustrację, a oprócz dużych zmian przychodzi także czas na poważne decyzje. O
pewnej nieplanowanej ciąży, o chwilach oczekiwania na nieznane, o dylematach
nie do pozazdroszczenia i o nowej drodze życia pisze Magdalena Majcher w swojej
drugiej powieści „Stan nie! błogosławiony”. I chociaż pomysł autorki zrodził
się w jej głowie na długo przed Czarnym
protestem, z tematyką i czasem wydania trafiła w dziesiątkę. Wchodzicie w
to? Zatem zapraszam na recenzję.
ZARYS FABUŁY
Pola jest prawie w
pełni szczęśliwą kobietą. Byłoby idealnie, gdyby nie mocno kulejąca relacja
łącząca ją z wtrącającą się matką. Ma przecież kochającego ją męża i
satysfakcjonującą pracę. Można by powiedzieć, że dotąd raczej wszystko układa
się po jej myśli… Nagle jednak w jej uporządkowaną i wygodną rzeczywistość
wkracza coś, co burzy panujący ład i spokój – ciąża.
NIEPLANOWANA.
Kiedy Pola wraz z
mężem oswajają się z myślą pojawienia się nowej istoty, podczas badania okazuje
się, że ich dziecko może mieć wadę genetyczną znaną jako zespół Downa. Młoda
kobieta, dotąd funkcjonująca całkiem beztrosko, musi podjąć decyzję, która
będzie miała wpływ na przyszłość jej rodziny. Czy będzie w stanie udźwignąć
konsekwencje dokonanych wyborów? Czy pokocha maluszka noszonego pod sercem? Czy
w tych najtrudniejszych chwilach będzie w stanie odnaleźć tak niezbędne
wsparcie?
TEMAT NAJWYŻSZEJ
RANGI
Magdalena Majcher kolejny raz częstuje nas jakże
aktualnym, przyziemnym i trudnym tematem.
Odważnym, a jednak tak bardzo potrzebnym. Wypływa na głęboką wodę przemycając pod postacią głównej bohaterki sytuację wielu
kobiet i tym samym skłania do sięgnięcia po odpowiedzi na wiele pytań,
których dotąd unikaliśmy ze względu na niewygodne brzmienie.
BOHATEROWIE
Powieściowa Pola to zwyczajna
kobieta, szczęśliwa, chociaż miewająca swoje problemy. Uczynna, choć przez jakiś czas ma się
wrażenie, że nieco konfliktowa. Zapoznając się jednak z całą sytuacją
wnikliwiej można w pełni zrozumieć jej zachowanie. To właśnie w jej świat
wkracza decyzja tak trudna, że spędza sen z powiek. Dylemat dotyczący rosnącego
w niej życia, które napiętnowane, bądź też nienapiętnowane wadą genetyczną z
pewnością zweryfikuje wiele planów.
Jest także Jakub, wzorcowy,
dbający o swoją ukochaną i wspierający ją mąż, jest despotyczna matka,
która narzucając swoje zdanie i nie dostrzegając własnych błędów burzy jedną z
najsilniejszych na świecie więzi. Jest i potrafiąca zawsze zrozumieć,
wywołująca aurę ciepła babcia, jednak jest też ten ktoś – osobnik o nieznanej
płci, który choć tak mały, staje się sprawcą całego tego zamieszania.
PLUSY, PLUSY,
PLUSY…
Wiarygodni, spójni w swoim zachowaniu, bohaterowie na tle całej tej historii wypadający bardzo naturalnie, to nie jest jedyny plus książki. Otóż
autorka nadając bieg głównemu wątkowi nie zapomniała o tym, by wzbogacić akcję
w dodatkowe, równie wartościowe elementy. Poruszając temat aborcji związanej z wadą genetyczną płodu pokazuje jak wiele emocji
potrafią wywołać same badania prenatalne.
Pojawiają się tutaj także kwestie związane z zaburzonymi relacjami rodzinnymi, z wymuszaną na kimś religią i z działaniem na pokaz – wbrew
własnym przekonaniom. Porwała mnie Magdalena Majcher fundując całą paletę
wrażeń. A przecież literatura obyczajowa to nie jest ten gatunek, w którym
czuję się w stu procentach pewnie. Tutaj było inaczej.
PODSUMOWANIE
Doceniam
nieprzewidywalność scenariusza, bo do końca nie wiadomo czego się można
spodziewać. Być może tak bardzo zaangażowałam się w tę historię, ponieważ
chciałam usilnie poznać jej finał. Podziwiam bardzo przystępny styl autorki, dopracowanie
szczegółów i jej pomysł by pisać właśnie o tych sprawach, które wywołują
kontrowersje pozostając dla wielu tematem spychanym na bok. Polecam w
szczególności dojrzalszym kobietom, matkom, babciom, ale i dziewczynom
wahającym się nad podjęciem tej najważniejszej decyzji, bo wpływającej na całe
życie. Świetny, wzruszający i emocjonujący przekaz. Przeczytałam jednym tchem.
moja ocena: 8/10
wydawnictwo:
Pascal
ilość stron: 382
data wydania:
styczeń 2017
Za książkę bardzo
serdecznie dziękuję Autorce.
źródło |
Książka mnie zachwyciła swoją prostotą, humorem i skupieniem na trudnych aspektach życia. Śledzenie całego procesu ciąży Poli było niezmiernie interesujące i pochłaniające. Muszę poznać również inne książki autorki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, pozeram-ksiazki-jak-ciasteczka.blogspot.com
Czytałam poprzednią książkę autorki. Jest tylko ociupinkę gorsza (według mnie) - ale również warto po nią sięgnąć.
UsuńCiekawi mnie praca Poli.
OdpowiedzUsuńPola głównie pisze. Między innymi książkę :)
UsuńChciałabym dowiedzieć się nieco na temat tej aborcji, ale inne motywy też mnie zastanawiają :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobra książka. Polecam ją wszędzie gdzie się da.
OdpowiedzUsuńOj tak - zdecydowanie warto to robić.
UsuńTematyka poruszona w tej książce na pewno skłania do refleksji. Łatwo mówić czy myśleć, co by się w danej sytuacji zrobiło albo co KTOŚ powinien zrobić, ale kiedy staje się przed takim czymś twarzą w twarz ... Chętnie przeczytam i dowiem się, jak potoczyły się losy Poli i dziecka. No i męża Poli oczywiście;)
OdpowiedzUsuńKsiążka daje do myślenia i wzrusza - w szczególności matki czerpiące radość z macierzyństwa. Myślę, że na pewno wywarłaby na Tobie wrażenie :)
UsuńRewelacyjna książka :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie dla mnie, ale podoba mi się gierka słowna w tytule :)
OdpowiedzUsuńBardzo chcę poznać tę historię, bo w ciemno sięgam po wszystkie książki poruszające temat macierzyństwa. Sama pamiętam, jaki stres zjadał mnie podczas badań prenatalnych - bardzo chcę dowiedzieć się, jaką decyzję podejmie główna bohaterka.
OdpowiedzUsuńKolejna pozytywna opinia o tej książce, tytuł już zapisałam, chętnie po nią sięgnę. :)
OdpowiedzUsuńKsiążka porusza bardzo ważny temat i między innymi z tego powodu chciałabym ją przeczytać.
OdpowiedzUsuń