wtorek, 28 kwietnia 2015

"Odkrywcy grobu faraona. Howard Carter na tropie Tutanchamona" - Marcin Przewoźniak

 
 
Każdy z nas, jako dziecko, miał swoje marzenia dotyczące przyszłości. Chcieliśmy zostać piłkarzami, piosenkarzami czy też gwiazdami kina. Większość z tych założeń rozpływała się wraz z biegiem czasu, bo zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że rzeczywistość nieco odbiega od dziecięcych wyobrażeń. Często niestety poddawaliśmy się zbyt łatwo, bo kiedy coś nie wychodziło, zakładaliśmy, że po prostu się nie nadajemy. A jednak warto brnąć do wyznaczonych celów, nawet ponosząc liczne klęski. Uczy nas tego doskonale książka „Odkrywcy Grobu Faraona. Howard Carter na tropie Tutanchamona”, której jeden z bohaterów udowadnia to, jak wiele można zdziałać dzięki silnej woli.

Czy słyszeliście kiedyś o niezliczonych skarbach, jakie kryły się w grobowcach faraonów? Czy macie wyobrażenie ogromnej ilości złota, z którego wykonywano sarkofagi dla mumii władców Egiptu? Czy chcielibyście odbyć podróż po starożytnym kraju, pełnym zagadek i kosztowności? W niezapomnianą wycieczkę zabierze Was Howard Carter oraz sam faraon Tutanchamon.

Pierwszy ze wspomnianych bohaterów zapisał się na kartach historii jako jeden z najwybitniejszych archeologów. Nie stało mu na przeszkodzie to, że wywodził się z ubogiej rodziny. Nie zrażały go kpiny ze strony innych ludzi, którzy z pewnością nie życzyli mu dobrze. Chociaż jego zdolności początkowo niewiele miały wspólnego z poszukiwaniem zaginionych grobowców, Howard Carter postanowił je wykorzystać, a dzięki mobilizacji dotarł na sam szczyt. W imponującej publikacji wydawnictwa Zielona Sowa, bohater zabiera nas do zapomnianego świata, prowadzi przez skwar piasków pustyni i pokazuje ciężką drogę, jaką musiał przebyć by osiągnąć cel. Prezentuje swoje lęki i obawy, uczy wytrwałości, wspomina drobne i z pozoru mało istotne kroki, które ostatecznie przyczyniły się do odkrycia niezwykle ciekawego grobowca.


Faraon Tutanchamon, to drugi, aczkolwiek niemniej istotny bohater książki. Gdyby nie on, nazwisko Howarda Cartera być może nigdy nie pojawiłoby się w czołowych nagłówkach gazet. Chociaż panował w Egipcie setki lat przed narodzinami znanego archeologa, po śmierci stał się mu o wiele bliższy, aniżeli mogłoby się wydawać, bo w pewien sposób osobiście się z nim spotkał. Ów faraon, który niestety zginął bardzo młodo, miał z kart historii starożytności  zniknąć na zawsze. Dlaczego? Nie wiadomo. Kiedy Tutanchamon został pochowany, jego następcy starali się zatrzeć o nim pamięć usuwając wszystko, co tylko miało w jakikolwiek sposób go przypominać. Już samo to czyni z niego interesującą zagadkę. Paradoksalnie, to właśnie ten faraon jest w dzisiejszych czasach najbardziej popularnym władcą Egiptu.

„Odkrywcy grobu faraona. Howard Carter na tropie Tutanchamona” to barwa i przepełniona ciekawostkami publikacja dla dzieci, dzięki której poznają one nie tylko tajemnicze zakamarki starożytności, ale także wczują się w klimat długich poszukiwań, które chociaż początkowo bezowocne, zakończyły się sukcesem na skalę światową. Znajdziemy tutaj liczne podrozdziały, a każdy z nich przedstawia odrębny temat czy też etap pracy Howarda. „Piekło wielkich wykopalisk” prezentuje trud i wkład wielu ludzi, którzy brali udział w ogromnym wydarzeniu, jakim było znalezienie grobu faraona. „Wielkie odkrycie” z kolei ukazuje nie tylko euforię, jaką przeżywał Carter, ale także początkowe trudności, które prawie że doprowadziły do przerwania prac związanych z wykopaliskami, a wtedy być może do dzisiaj nie znalibyśmy miejsca pochówku Tutanchamona i nie mielibyśmy pojęcia jak wiele skarbów może kryć się tuż obok starożytnej mumii.

Oprócz ciekawej prezentacji poszczególnych wydarzeń, w książce zawarte są notatki wyrwane wprost z pamiętnika wybitnego archeologa. Takowe zaś, jak nic innego w świecie, przybliżają czytelnikowi postać Howarda i sprawiają wrażenie, jak gdyby przemawiał on we własnej osobie, chcąc przekazać odbiorcy jak najwięcej interesujących faktów. Książka więc z pewnością zaciekawia, ale i uczy. Na marginesach można bowiem znaleźć informacje dotyczące pracy archeologów czy też elementy historii Kraju Faraonów. To właśnie tutaj macie okazję zobaczyć przekrój piramidy, ilustracje przedstawiające skarby z grobowca czy też zdjęcia samego Cartera, który pochyla się nad swoim największym sprzymierzeńcem -  faraonem Tutanchamonem.


Młody, wymagający czytelnik, prócz poznania odległego świata potężnych władców ma okazję nasycić swoją ciekawość czymś jeszcze bardziej interesującym i mrocznym. Czy słyszeliście kiedyś o klątwie Tutanchamona? Czy wiecie o tym, jak wielu ludzi związanych z odkryciem grobu zmarło przedwcześnie? Jeżeli nie macie o tym pojęcia, książka w bardzo przystępny sposób wprowadzi Was także w mroczną stronę wielkiego przedsięwzięcia, bo takowa z czasem ujawniła swoje oblicze. Autor tej pięknie wydanej publikacji nie zapomniał także o przedstawieniu czytelnikowi współczesnych metod archeologów, które z pewnością znacznie ułatwiają im pracę. Być może gdyby Howard Carter mógł z nich skorzystać, dokonałby jeszcze wielu innych, ciekawych odkryć.


Jeżeli zauważacie w swoim dziecku pasję odkrywania lub też jeżeli chcecie w nim takową zaszczepić, proponuję Wam tę właśnie książkę. Nieprzesadzona ilość tekstu, kolorowe ilustracje, wybór wyłącznie ciekawych informacji i fascynujący temat, może przypaść do gustu niejednemu młodemu czytelnikowi. Dzięki tej publikacji Wasze dziecko będzie miało okazję samo wyruszyć  na poszukanie skarbów faraona, a takie wrażenia zapewnia gra, którą znajdziecie na ostatnich stronach książki. Pokaźna, ładnie wydana, prezentująca historię mającą szansę zainteresować każdego – nadaje się na prezent zarówno dla dzieci przepadających za czytaniem, ale także dla tych, którzy od książek raczej stronią. To nie jest powieść i nie trzeba czytać ją od początku, do końca. Poszczególne działy umożliwiają sięganie po wybiórcze treści, a takie rozwiązanie okazuje się dla młodych czytelników nieraz sporym plusem. Zaginiony skarb, trudne poszukiwania i stary, czekający na odkrycia świat – poznajcie dorobek Howarda Cartera i jednego z najbardziej zagadkowych faraonów – Tutanchamona.

wydawnictwo: Zielona Sowa
ilość stron: 64
rok wydania: 2014

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Zielona Sowa.
  Znalezione obrazy dla zapytania zielona sowa

1 komentarz:

  1. Według mnie, takie książki rozwijające zainteresowania u dziecka, to pozycje obowiązkowe w każdym domu. Zresztą pamiętam, jak sama w dzieciństwie uwielbiałam się w takie historie zagłębiać :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...