środa, 7 marca 2018

"Światło o Poranku" - Krystyna Mirek.
Życie, życie jest nowelą...


„Łatwo wkręcić się w złe samopoczucie i wywołać lawinę kolejnych złych zdarzeń. Bo organizm dostosuje się do sposobu myślenia.”

Po blasku Cichej Nocy, która przeminęła, przeszedł czas na jasny Poranek. Drugi tom serii Willa pod Kasztanem, z wiosenną i kwiecistą szatą graficzną, to kontynuacja losów bohaterów z pierwszej części, którym przyszło stanąć na zakręcie losu, jakże niełatwym do przejścia. Czy mistrzyni lekkiego pióra, Krystyna Mirek, utrzymała poziom cyklu? Jakie wady i zalety napotkacie w powieści „Światło o Poranku”? Zapraszam na recenzję.
 
ZARYS FABUŁY
W domu serdecznej babci Kaliny mieszają się różne historie, szczęśliwe i pełne smutku, napawające optymizmem, ale i poczuciem niesprawiedliwości. Jakie?

Niełatwo spojrzeć w oczy byłemu narzeczonemu i jego nowej kobiecie. Magda musi widzieć ich w pracy na co dzień. Co więcej, jej miłosna rywalka Luiza – to zarazem szefowa, której rozkazów należy słuchać. Z kolei Bianka niechętnie mierzy się z dawnym życiem w stolicy, Dorota decyduje się na aktywne wprowadzanie ważnych zmian, natomiast Antek szuka nowego zajęcia, zawładnięty uczuciem do pięknej kobiety. W jakim kierunku pójdą? Gdzie dotrą? Czy przyszłość przyniesie im w końcu zasłużone szczęście?

SPOTKAJ ICH ZA PŁOTEM
Autorka, jak w każdej swojej powieści, stawia na autentyczność wydarzeń, na naturalny wydźwięk treści, ale także na takich bohaterów, których możemy spotkać za płotem swojego domu. W efekcie otrzymujemy postaci wielobarwne, ale nie zawsze czarno-białe, mające swoje słabości i zalety, starsze – a więc doświadczone przez los, ale i te młode – skłonne do dokonywania niewłaściwych wyborów. Na czele tej gromadki, jak dla mnie, stoi przecudowna babcia Kalina, osoba, którą wciąż widzę z otwartymi ramionami. Ciepła, potrafiąca doradzić i w każdym człowieku znaleźć coś wartościowego.

CO ZA DUŻO, TO NIE ZDROWO
Bohaterów tutaj sporo, także tych drugoplanowych. Z pewnością nie doczepię się do wiarygodności ich kreacji, jednak w odbiorze treści przeszkadzała mi ich ilość. Co rusz mieszają się tutaj różne scenariusze życia, a takie przeskoki bywają niewygodne, zwłaszcza w początkowej fazie. Przywykłam do tego z czasem, więc nie będę zbyt długo narzekać, ale gdyby tak odessać nieco treść z połowy zawiłych wątków, być może nie byłoby tak przytłaczająco i poczułabym się bardziej zaangażowana w historię, czując splatającą mnie z postaciami więź.

PIĘKNO TKWI W PROSTOCIE
Bardzo naturalna, autentyczna opowieść, a więc nie podążająca jednym, przewidywalnym torem. Autorka w tym całym swoim niespiesznym rytmie wyzbytym spektakularnych zwrotów akcji, funduje zaskakujące wybory bohaterów. Przecież takie właśnie jest życie i tacy są ludzie, nie mamy pojęcia, co stanie się jutro. Skłaniająca do refleksji, sentymentalna, słodko –gorzka w swoim wydźwięku, o przyjaźni, miłości kierowanej do drugiego człowieka, o zawiści, tych dobrych decyzjach i tych złych, bo przecież podejmuje je każdy z nas, ważne jednak, by uczyć się na błędach.

PODSUMOWANIE
Kolejny raz pojawiają się plastyczne opisy, niedługie, a detalicznie odzwierciedlające te najważniejsze elementy środowiska, w którym funkcjonuje cała historia. A wartościowym myślom towarzyszy lekkie pióro, w wyniku czego książkę czyta się bardzo szybko. Są emocje, choć nie przeżywałam ich całym sercem i jest nieprzewidywalny bieg wydarzeń. Powieść polecam wielbicielkom literatury obyczajowej, aczkolwiek według mnie nie jest to najlepsza publikacja autorki. Pierwsza część serii Willa pod Kasztanem ujęła mnie klimatem i ciepłem, na które tutaj niekoniecznie natrafiłam. Niemniej nie żałuję czasu poświęconego książce i czekam na kolejne dzieła Krystyny Mirek.

wydawnictwo: Edipresse Książki
kategoria: literatura obyczajowa
ilość stron: 350
data wydania: luty 2018


seria Willa pod Kasztanem: Światło w Cichą Noc / Światło o Poranku

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Edipresse Książki. 

https://www.facebook.com/edipresseksiazki/

20 komentarzy:

  1. Intryguje mnie twórczość pani Krystyny. Najpierw jednak zaznajomię się z jej zimową książką ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie trzeba zacząć od początku, bo obie części są ze sobą powiązane :)

      Usuń
  2. Pierwsza część cyklu bardzo mi się podobała, nie mogę doczekać się, kiedy zapoznam z dalszymi perypetiami bohaterów. Na szczęście, jak tylko skończę czytać to, co czytam obecnie, zabieram się za tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Druga, według mnie, wypadła nieco słabiej. Ale wciąż czyta się całkiem szybko i przyjemnie.

      Usuń
  3. Chyba jest idealna do czytania po ciężkim dniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby tak :) Choć natłok bohaterów nie pozwala na całkowite rozluźnienie się. Książka natomiast podnosi na duchu.

      Usuń
  4. Lubię takie książki, dlatego ta seria może mi się spodobać. Chętnie poznam twórczość autorki. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest zła, choć pierwszy tom zrobił na mnie lepsze wrażenie :)

      Usuń
  5. Mam ją na półce i za parę dni zacznę ja czytać. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest zła, choć pierwszy tom zrobił na mnie lepsze wrażenie :) Takie jest moje zdanie. Jestem ciekawa, jakie Ty odniesiesz wrażenie.

      Usuń
  6. Wolałabym chyba nieco bardziej skomplikowaną historię i więcej emocji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta jest dość skomplikowana :) Ale nie idealna. Pierwszy tom spodobał mi się bardziej.

      Usuń
  7. Chętnie sięgam po takie opowieści i myślę, że ta także mogłaby mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta nie jest zła, ale też muszę uczciwie przyznać, że pierwszy tom zrobił na mnie lepsze wrażenie.

      Usuń
  8. Tym razem podziękuję ;) Nie mam na nią ochoty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie będę na siłę polecać. Książka nie jest zła, ale ma swoje mankamenty. Gdybym miała polecić Ci jakąś książkę tej autorki, byłaby nią powieść "Podarunek".

      Usuń
  9. Powiem ci, że już sam ten wątek pracy z byłym narzeczonym mocno mnie zaciekawił :) Co prawda nie mam zamiaru na siłę szukać tej książki jednak gdyby wpadła mi w ręce to chętnie bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten wątek, owszem, jest bardzo ciekawy. Ale książka ma swoje wady. Nie jest zła, jest dobra - choć według mnie nie dorównała jakością pierwszemu tomowi.

      Usuń
  10. Moja mama czytała pierwszą część, muszę jej powiedzieć, że już jest druga :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie czytałam, ale pewnie kiedyś...

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...