poniedziałek, 22 października 2018

"Paranoja" - Katarzyna Berenika Miszczuk.
Samobójstwa, kabała, a może urojenia?


„Jednak wcale nie to przeraziło Sebastiana. Najbardziej przestraszyło go, że paczka przeciekała.
Przeciekała na czerwono.”

Swoją literacką karierę rozpoczynała z Wilkiem. Katarzyna Berenika Miszczuk w wieku piętnastu lat stworzyła powieść, która po dziś dzień budzi podziw nastoletnich czytelników – owszem z wyczuwalnym stylem młodej pisarki, ale też bardzo ciekawym pomysłem i dopracowaną akcją. Poprzez serię Kwiatu paproci, czy cykl z Wiktorią Biankowską otwierany przez pierwszy tom zatytułowany „Ja, diablica”, nadszedł czas na kontynuację Obsesji. „Paranoja”, która stanowi dzisiejszy główny motyw recenzji, dotarła do mnie w towarzystwie zapakowanej w piękne pudełeczko niespodzianki. Czy równie dobry prezent zaserwowała autorka treścią książki? Zapraszam na recenzję powieści, nawet jeśli nie mieliście okazji sięgnąć po poprzedni tom.

ZARYS FABUŁY
W Warszawie dochodzi do serii samobójstw. Starsza pani z wkłuciami po insulinie, czterdziestoletnia kobieta opuszczająca ten świat przez powieszenie, mężczyzna zatruty metanolem. Mogłoby się wydawać, że w tym wypadku w grę wchodzi po prostu depresja, samodzielnie podjęte przez ofiary decyzje. Jednak… wszystkie te trzy osoby łączy jeden, mały element. Znaleziony przy ciele kawałek czerwonej włóczki.

Śledztwo w sprawie prowadzi lekarz medycyny sądowej, Marek Zadrożny. Czy to, w co wierzy i co wydaje mu się podejrzane może stanowić słuszny trop? A może mężczyzna sam popada w paranoję? Wszak w jego życiu nie brakuje wrażeń, tym bardziej teraz, kiedy do miasta powraca Joanna Skoczek, lekarz psychiatrii, która jakiś czas temu cudem uniknęła śmierci.

MĘŻCZYŹNI
W tej części zdecydowany prym wiodą mężczyźni. Komisarz Sebastian i doktor Marek mają twardy orzech do zgryzienia, ale dzięki sprawnej współpracy całkiem dobrze sobie radzą. Marek jest inteligentny, odważny i przystojny. W dodatku potrafi się oprzeć pięknej kobiecie, a to za sprawą uczuć, które zaczyna żywić do powracającej do miasta lekarz psychiatrii. Zmienia się emocjonalnie mężczyzna, a razem z nim jego apetyt na przelotne przygody. Teraz jednak ma inny problem, noszący prostą nazwę, a zarazem skomplikowany przebieg. Paranoja. Czy zaczyna go dopadać?

KOBIETY
 Na drugim planie wyraziste osobowości: doktor Joanna Skoczek – znana czytelnikom Obsesji z historii opisanej w poprzednim, emocjonującym tomie serii W lekarskim fartuchu oraz gburowata, owiana legendą tej złej, choć prowokująca do sarkazmu przejawiającego się w dialogach prokurator Natalia Świetlik, wymagająca cierpliwości i nerwów trzymanych na wodzy. Obie panie sporo wnoszą w treść, i tak, jak Asia dała się już poznać czytelnikom jakiś czas temu, tak w przypadku pani prokurator dochodzi do przełomu, w wyniku którego właśnie teraz bohaterka otwiera się i daje zrozumieć.


OFIARY I WARSTWA OBYCZAJOWA
Kolejne zwłoki, łączący ich element, przewijający się motyw kabały i ukrywający się morderca. A może paranoja? Pomiędzy tym wszystkim prywatne życie bohaterów, uczucia budzące się w lekarzu Marku Zadrożnym, powracająca do normalnego życia Joanna, która przecież tak wiele przeszła i dziecko znajdujące się pod opieką wujka po śmierci rodziców. Autorka, na dość rozbudowanej warstwie obyczajowej zbudowała powieść kryminalną – z wątkiem śledztwa, niejasności, z wyrazistym momentem przełomowym, którego mnie nie udało się przewidzieć. Nie mogłabym mówić o towarzyszącym przez cały czas napięciu, co jednak nie odebrało mi przyjemności poznawania tej historii. Pomimo tego, że nie było mi dane zapoznać się z poprzednią częścią, zostałam poczęstowaną wystarczającą ilością informacji, by uporać się z tym tomem i zakończyć go z satysfakcją.


STYL
Przez dialogi przeplata się i humor i sarkazm. Są kąśliwe komentarze, dopasowane do charakterów i osobowości, jest także typowo medyczna terminologia zdradzająca wykształcenie autorki, która w książkowy świat przemyciła porcję swojej wiedzy. Wszystko wypada wiarygodnie, może bez wielkiego napięcia, za to z elementem zaskoczenia i aurą niepewności. Mnie autorka nie zawiodła.


wydawnictwo: W.A.B.
kategoria: kryminał, thriller psychologiczny
ilość stron: 430
data wydania: 17 października 2018

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu W.A.B.

15 komentarzy:

  1. Hmm, tyle ostatnio widzę autorki wszędzie, że muszę w końcu nadrobić jej twórczosc. Nie kusi mnie tylko debiut, ale reszty jestem coraz bardziej ciekawa :)

    mrs-cholera.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Bede niebawem czytać tę książkę. Też dostałam ten upominek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam jeszcze książek autorki, ale ostatnio często gdzieś o nich czytam i coraz bardziej chcę je przeczytać. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze, że książka jest wiarygodnie napisana :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze przed mną. Mam ją na półce.

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię taką tematykę i ksiażki polskich autorów, ze względu na to, że łatwiej jest mi się wczuć w realia :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nie znam twórczości pani Miszczuk, ale tę serię chętnie poznam. Już ją wpisałam na listę do przeczytania ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię twórczość Miszczuk. Póki co czytałam jej pierwsze książki :) "Kwiat paproci" i "Obsesja" przede mną.

    Pozdrawiam,
    Książkowa Przystań

    OdpowiedzUsuń
  9. Książkę z pewnością przeczytam, a upominek uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na mojej półce w dalszym ciągu czeka "Obsesja" :) Uwielbiam tą autorkę i mam dosyć dużo jej książek do nadrobienia! Zwłaszcza "Kwiat paproci" mnie mocno ciekawi. Mam nadzieję, że w końcu uda mi się go przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna historia! Pierwszy tym bardzo przypadł mi do gustu a kontynuacja dorównała poprzedniczce :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Poluję na serię "Kwiatu Paproci", bo jestem bardzo ciekawa mitologii i obrzędów słowiańskich, ale chyba zacznę przygodę z twórczością tej autorki od tego kryminalnego cyklu. :)
    Trzeba obejrzeć się za "Obsesją", a jak mi się spodoba, to przyjdzie i czas na "Paranoję".
    Pozdrawiam,
    http://tamczytam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Wspaniała recenzja ;) Nie znam książki ale może się skuszę

    OdpowiedzUsuń
  14. Panie w bibliotece chętnie sięgają po Miszczuk. Muszę i ja poznać jej książki :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...