Mówiąc o wojnie, nie można generalizować i dzielić narody
na te dobre i złe. Te straszne wydarzenia, które skłaniały ludzi do opuszczania
rodzin i wyruszania w podróż, z której wielu nie powróciło, wyrządzały wiele
krzywd po każdej ze stron. W przypadku drugiej wojny światowej często oskarża
się Niemców. To z ich rąk straciło życie wielu Polaków, ale i oni umierali
zabijani przez naszych rodaków. Niejeden z nich nie chciał walki, ale zmuszony
do niej bronił własnej ojczyzny, siebie, żony i dzieci. Ludzie ginęli, ponieważ
chore idee przywódców były ważniejsze, aniżeli ludzkie życie. I tak rodziła się
nienawiść wywołująca zwierzęce instynkty, która jednak nie przepełniła serca
każdego człowieka. Byli bowiem i tacy, którzy na zawsze pozostali po prostu
ludźmi. „Dziedzictwo von Becków”, Joanny Jax, to kolejna książka, z którą
miałam okazję się zmierzyć. To właśnie w czasach wojny rozgrywa się tutaj
akcja, okrywająca złowrogim płaszczem miłość, która nie miała prawa się
wydarzyć…
Maria Tarnowska, uboga polska nauczycielka, wychowana w
domu dziecka, wiedzie życie pozbawione wyższych uczuć. Pewnego ulewnego dnia,
kiedy to schowana pod daszkiem jednego z budynków przeczekuje obfity deszcz,
napotyka niemieckiego oficera SS, zamożnego i przystojnego Wernera von Becka. Jego
osoba wywołuje w niej emocje, których dotąd nie znała. Wie jednak, że powinna
je stłumić w zarodku, ponieważ człowiek z tak odległego jej świata nie może dać
jej tego, czego by od niego oczekiwała. Ów mężczyzna okazuje się jednak
niezwykle życzliwy i inteligentny. I tak dochodzi pomiędzy nimi do spotkania,
które daje życie prawdziwej miłości. Jakiś czas potem Maria zachodzi w ciążę.
Werner opuszczając ją na chwilę, wyjeżdża do Niemiec, aby poinformować rodzinę
o tym, że znalazł sobie kobietę swojego życia. Jego zacni rodzice, szanowani i
renomowani, mają jednak wobec niego całkiem inne plany i zrobią wszystko, aby
rozdzielić tych dwoje na zawsze. Nie chcąc pozwolić na to, by ich syn zbrukał
cenione nazwisko, ojciec von Becka wybiera się do Polski z rzekomą
narzeczoną Wernera i w tajemnicy przed
nim przeprowadza z Marią rozmowę, po której cierpiąca i zrozpaczona dziewczyna
traci nadzieje na prawdziwe uczucie i wyjeżdża. Czy będzie im dane się kiedyś
spotkać? Czy państwo von Beck i wojna rozdzielą ich na zawsze? Jak ułożą sobie
życie w samotności? Czy o sobie zapomną i czy ich drogi w pewnym momencie
skrzyżują się?
„Dziedzictwo von Becków” to poruszająca historia o
ludziach będących dowodem na to, że serce nie sługa. Ona – uboga sierota, on –
bogaty członek cenionej rodziny. Maria – Polka, Werner – Niemiec. Pomimo tych
sprzeczności rodzi się pomiędzy nimi uczucie tak silne, tak przepełnione
szczerością i namiętnością, że zwalczenie go graniczy z cudem, a jednak wojna
potrafi zbudować ciężki do przebycia mur, który na przestrzeni wieków
rozdzielił niejedną już miłość. Owa historia, bogata w chwile tak smutne, że aż
ciężko je przełknąć, ale także momenty takiej radości, że przeżywa się je całym
sobą, to niesamowita i cudowna kompozycja złożona z wielu składników. Pojawiają
się tutaj bohaterowie tak obłudni, tak źli i tak pozbawieni uczuć, którzy nie
cofną się przed niczym, aby tylko zrealizować własne plany. Dla zachowania
równowagi są także i tacy, którzy swoim dobrem i umiejętnością wybaczania są w
stanie pokonać każdą przeszkodę.
Książka Joanny Jax nie kończy się jednak na losach Marii
i Wernera. Chociaż to oni są tutaj najistotniejsi, historia ma bowiem swój bieg
i ciąg, bo dziedzictwo von Becków sięga o wiele dalej. Autorka, na tle wojny, która przecież miała
miejsce naprawdę, przedstawia historię dwojga bohaterów, którzy chociaż
umiejętnie wykreowani poprzez jej wyobraźnię, stają się symbolem tego, że
przecież tacy ludzie mogli istnieć naprawdę. Wojna, chociaż zatrważała i
przerażała, nie zabrała ludziom praw do miłości. Ci, których uczucie było
szczere i trwałe, przetrwali i z pewnością później mogli być szczęśliwi.
Poruszające wydarzenia, wyraziści bohaterowie oraz talent
autorki do wywoływania poprzez słowa radości i łez, tworzą w efekcie niesamowitą
opowieść, która wciąga od pierwszej, do ostatniej strony. Nie potrafiłam
odłożyć tej książki na bok, bo moja ręka cały czas, mimowolnie, uciekała w jej
stronę. Ta książka poruszyła mnie tak bardzo, że jeszcze długo jej nie zapomnę.
„Dziedzictwo von Becków” to powieść, którą polecę
wszystkim wielbicielom niebanalnych historii miłosnych, okupionych łzami,
cierpieniem i bólem, ale także nadzieją, wiarą i spełnieniem. Niechaj
przedstawi Wam ona świat ludzi, których wojna chciała rozdzielić, ale ich wytrwałość
była silniejsza niż broń i siła najpotężniejszych armii.
Moja ocena: 5+/6
Wydawnictwo: Wydawnictwa Videograf S.A.
Data wydania: 2
lipca 2014
ISBN: 9788378353232
Liczba stron: 408
Data premiery: 23.07.2014
Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Videograf S.A.
Chcę tę książkę... :)
OdpowiedzUsuńWspaniały opis, ciekawa książka, tak mi się wydaję. Twoja ocena...wierzę Ci. Oj I must read it.
OdpowiedzUsuń