"Czas egzorcystów" - Konrad T. Lewandowski

 

Nieraz dochodzą nas słuchy o różnorodnych morderstwach, które mają miejsce na terenie naszego kraju. Ludzie z zimną krwią pozbawiają życia innych i nieraz odbywa się to w przerażający sposób. Motywy działania przestępców bywają różne. Zemsta, chęć spełnienia własnych, chorych pragnień czy też przypadek towarzyszący rabunkowi. Od czasu do czasu pojawiają się jednak o wiele bardziej zatrważające powody… Sekty i rytualne obrzędy. To właśnie one, tajemnicze i mroczne, wywołują największe poruszenie. A pomimo tego, że mało kto z nas zdaje sobie sprawę z ich istnienia, to jednak takie organizacje funkcjonują i od czasu do czasu dają o sobie znać.  I właśnie teraz nadchodzi „Czas egzorcystów”, pełen sekretów, zamiecionych pod dywan rytuałów, niejasności. Książka Konrada T. Lewandowskiego wprowadza nas w świat, o którym na co dzień aż strach mówić…

Na torach, pod pędzącym pociągiem, ginie człowiek. Początkowe domysły dokonanego samobójstwa oddalają się, kiedy to wychodzi na jaw, iż ofiara była przywiązana do wykonanego z rurek krzyża, na wskutek czego nie mogła się bronić. Maszynista, który tego dnia prowadził lokomotywę, zostaje znaleziony nad ranem, kiedy to po opadnięciu mgły zostaje dostrzeżone jego ciało wiszące na drzewie. Sprawą dokonanego przestępstwa zajmuje się komisarz Krzysztof Louvain, były oficer SB. Zauważając w owej zbrodni elementy działania jakieś sekty, dociera do kolejnych tropów, a wkrótce okazuje się, że zamordowaną ofiarą jest jeden z pomocników egzorcysty. Przestępstwo przybiera różne oblicza. Czy w ową tragedię ingerowały jakieś nieczyste, demoniczne siły? Czy zabójcą jest członek jakieś organizacji? A może to ktoś z osób opętanych? Wkrótce okazuje się, że giną kolejni współtowarzysze tego samego egzorcysty, którzy brali udział przy wypędzaniu szatana z człowieka. Jak potoczy się całe śledztwo? Ile jeszcze osób musi zginąć? Czy ukaranie winnego będzie możliwe?

Tutaj szczera wiara w Boga miesza się z powątpiewaniem, sprawiedliwość z nieuczciwością, zaś granica pomiędzy dobrem a złem jest tak cienka, że trudno ją dostrzec. Główny bohater, jakim jest komisarz Louvain, to człowiek nawrócony, a jednak mający z tego powodu wiele wewnętrznych zakłóceń. Ksiądz Jan – egzorcysta, to pomagający innym psychopata. Jakże kontrowersyjnie brzmią zestawione ze sobą te dwa słowa, a jednak określają one sytuację, która właśnie ma miejsce. Tutaj ludzie wyzwoleni od złego ducha nie do końca mają czyste sumienie, a Kościół, na pozór bezgrzeszny i święty, ma swoje skrywane tajemnice. Taka mieszanka osobowości, wydarzeń i kontrastów zwiastuje naprawdę ciekawą fabułę.

Tytuł „Czas egzorcystów” przywodzi na myśl horror. A jednak powiedziałabym, że ta książka to raczej kryminał, bogaty w zagadki, poszukiwanie mordercy oraz ozdobiony w liczne mylące tropy. Pojawiają się tutaj sceny, których czytelnik z pewnością nie chciałby widzieć na własne oczy. Bo któż chciałby zobaczyć przykładowo kopytka kolekcjonowane przez pewnego mężczyznę, będące szczątkami dzieci…  Jedno jest pewne, że przestępstw w całej fabule na pewno nie brakuje.

Czy nie chcielibyście poznać dalszego rozwoju tychże wydarzeń? Jak daleko sięgną macki zła i jak wiele ofiar jeszcze pochłoną? Dlaczego giną ludzie i jak wiele z nich musi jeszcze poświęcić swoje życie?  Konrad T. Lewandowski stworzył powieść na bazie bardzo ciekawego pomysłu. Wprowadził wydarzenia niezbędne do zbudowania interesującej i zaskakującej akcji, a także dialogi i słownictwo charakterystyczne do poszczególnych kręgów zawodowych. Prowadzone przez bohaterów śledztwo nie poprzestaje na długich domysłach, ponieważ cały czas dochodzą nowe tropy, nowe zdarzenia i nowi podejrzani. Nie ma więc obaw o to, że pojawiające się na pierwszych stronach morderstwo okaże się kulminacja napięcia. Takowe będzie bowiem nieraz powracało.

Czy ludzie wierzący w Boga mogą okazać się szkodliwymi fanatykami? Czy sataniści są tak groźnym stowarzyszeniem, że nie jest w stanie dosięgnąć ich ręka sprawiedliwości? Czy księża, to zawsze ludzie z czystym sumieniem i czy lekarzom zależy tylko na tym, aby pomagać swoim pacjentom? Odpowiedzi na te pytania, nieraz kontrowersyjne, możecie znaleźć w kryminale pana Lewandowskiego, „Czas egzorcystów”.

Książkę polecam wielbicielom akcji bogatej w liczne ofiary, fanom kryminalnych zagadek i tym, którzy lubią powieści o zabarwieniu demonicznym. Odradzam czytelnikom, których bulwersują treści przyozdobione w nie do końca idealne sylwetki członków Kościoła, nie tylko samych wierzących, ale także i księży. Powieść może więc wywoływać różne skojarzenia i emocje, ale niewątpliwie zaciekawia i przez długi czas trzyma w niepewności.

Moja ocena – 4/5  

 

Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Data wydania: listopad 2014 (data przybliżona)

Liczba stron: 363

Kategoria: thriller/kryminał

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka.