poniedziałek, 14 października 2019

"Dla Ellison" - M.S. Willis.
Niesforny bogacz ląduje na prowincji.
Czyli trafiła kosa na kamień.


Niektórzy ludzie potrzebują ogromu czasu i wysiłku, by móc osiągnąć w życiu jakiś konkretny, docelowy poziom. Są tacy, którzy z kolei wszystko dostają podane jak na tacy, pod sam nos, nie musząc się zbytnio wysilać. Ci pierwsi wiedzą, że życie bywa trudne, ci drudzy skąpani w luksusach nie zakładają upadku, a życie bywa przewrotne i z samej góry na sam dół spada się bardzo ciężko. Wychowany w dobrobycie został także bohater powieści „Dla Ellison”, zupełnie nie potrafiąc uszanować wkładu pracy własnych rodziców. Jaką lekcję pokory otrzymał? I jak zmieniła ona jego przyszłość? O tym przeczytacie w romantycznej i ściskającej za serce powieści, na której recenzję dzisiaj Was zapraszam.

ZARYS FABUŁY
Hunter ma dziewiętnaście lat, nowe auto, przygodny seks, zero zobowiązań i pstro w głowie. Nic więc dziwnego, że po kolejnym wybryku jego rodzicom puszczają nerwy. Oddelegowany na wakacje do niezamożnego wujka na Florydę, Hunter będzie miał okazję przyjrzeć się zupełnie innym obliczom życia. Nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Nikt też nie ostrzegł go, że nie warto zadzierać z mieszkającą w pobliżu Ellison, żywiołową, pomysłową i kochającą zemstę dziewczyną. To właśnie ona wystawi go na pośmiewisko i niebezpieczeństwo i to właśnie dzięki niej będzie miał okazję przetestować własne nerwy. Wbrew wszystkiemu, Ellison pokazuje mu to, czego dotąd nie widział. To dzięki niej nauczy się kochać. Czy jednak dziewczynie uda się zmienić jego życie na zawsze?

BOHATEROWIE Z INNYCH ŚWIATÓW. CZY ZNAJDĄ WSPÓLNY JĘZYK?
Pierwszoosobowa narracja przypada w udziale dwójce głównych bohaterów. Ellison i Hunter mają zatem okazję dać się poznać czytelnikowi od każdej strony, choć przed sobą przez długi czas ukrywają prawdziwe oblicza. W wyniku czego dochodzi do spięć, złośliwości i odwetów. On pochodzi z bogatego domu, w którym nie musiał się zbytnio wysilać. Ciężko byłoby mi jednak przyrównać go do dupka, który lubi demonstrować swoją wyższość. Podobało mi się jego dość łatwe przystosowanie do nowego środowiska i otwartość na kolejne wyzwania. A może tak zadziałała na niego Ellison, która w starciach zdała się bezkonkurencyjnie prowadzić? Żywiołowa, dynamiczna, cięta. Kochająca naturę i zwierzęta złośnica, która pod płaszczem twardej dziewczyny skrywa jednak wiele pokładów wrażliwości. Ludzie z innego świata, na łonie natury starają się odnaleźć wspólny język. Romantyczna sceneria i wyzbyte wulgaryzmów dialogi odbiły się w delikatnym i wzruszającym klimacie, który wywołał we mnie wiele pozytywnych wrażeń.


O MIŁOŚCI ZŁOŚLIWEJ I ROMANTYCZNEJ
Nie zabrakło dopełniających całość bohaterów drugoplanowych. Jest łagodząca sytuacje kuzynka Huntera i zarazem przyjaciółka Ellison. Jest wuj o dobrym sercu, który trzyma się jednak swoich zasad. Jest przewrażliwiony na punkcie córki ojciec bohaterki i jej były partner. Jest także pewna ex, która w odpowiednim czasie zechce trochę namieszać. Książka zaczyna się serią poprawiających humor zdarzeń. Są mniej czy bardziej szkodliwe, pokazowe złośliwości i choć ciężko mówić o miłosnym napięciu, bohaterowie pomiędzy tymi zemstami zdają się mocno zwracać na siebie wzajemną uwagę. Podoba mi się bardzo powolne i romantyczne docieranie do sedna sprawy, czyli do odkrycia tych prawdziwych uczuć oraz dania im upustu. Niemniej jednak autorka nie skupiła się wyłącznie na stronie miłosnej. Jest także coś więcej.

MAŁOMIASTECZKOWY KLIMAT
Książka porusza także temat utraty bliskiej osoby i związanych z tym emocji. Jest motywacja i wpływ człowieka na drugą osobę. Pojawiają się zwierzęta, w których obronie staje główna bohaterka. I jest klimat prowincji, sąsiedzkich znajomości, cudownej natury, czasu spędzonego na wędkowaniu. Uwielbiam takie historie, w których nie ma wyścigu szczurów czy tej miejskiej pogoni. Stąd „Dla Ellison” czytało mi się tak dobrze i na pewno z czystym sumieniem polecę ją jako trafioną lekturę wszystkim romantycznym duszom.

wydawnictwo: NieZwykłe
kategoria: romans/New Adult
ilość stron: 302
data wydania: lipiec 2019

Tę książkę oraz inne nowości znajdziecie na TaniaKsiazka.pl, w księgarni internetowej, która przeznaczyła niniejszy egzemplarz do recenzji. Serdecznie dziękuję.

6 komentarzy:

  1. Jako romantyczna dusza jestem oczywiście zainteresowana tą książką.

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie mi jako romantyczce bardzo przypadła do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Romantyzm we mnie dużo, więc może się skuszę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem pewna, że spodobałaby mi się ta opowieść :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam skrajnie różne opinie o tej książce. Pomimo pozytywnej recenzji raczej po nią nie sięgnę.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...