środa, 30 października 2019

"Cicha noc" - Małgorzata Rogala.
To nie będą spokojne święta...


Święta Bożego Narodzenia, czas niezwykłej magii, rodzinnych spotkań, czas przebaczenia. Śpiewane kolędy, dźwięki White Christmas dochodzące z radia, zapach piernika i blask świątecznych lampek. Czas spokoju. Ale nie dla wszystkich. Bo licho nie śpi. A kiedy ludzka czujność zostaje osłabiona, zło lubi dać o sobie znać. Atakując w perfidny sposób i barwiąc biały, śnieżny wystrój kolorem czerwonej krwi. Prawdziwa „zbrodnia nie w porę” – jak głosi okładka. O czym mowa? O nowej powieści Małgorzaty Rogala. I niech nie zmyli Was błogi tytuł powieści. Zapraszam na recenzję dotyczącą książki „Cicha noc”.

ZARYS FABUŁY
Wkrótce święta. Agata Górska planuje kolejne zakupy z siostrą partnera, bo wszystko wskazuje na to, że będzie miała trochę wolnego czasu. Nic z tych rzeczy. Jeden telefon zmienia wszystko, a to jeszcze nie koniec zawirowań, z jakimi będzie musiała się zmierzyć. Policjantka zostaje wezwana do sprawy śmierci reżysera popularnego telewizyjnego programu. Wszystko wskazuje na to, że świętowanie sukcesu zakończyło się dla niego w tragiczny sposób. I bynajmniej nie chodzi tutaj o zgon z przyczyn naturalnych.

Tymczasem Kinga, siostra Sławka Tomczyka, zostaje uprowadzona. Zszokowana Agata wraz z partnerem rozpoczynają wyścig z czasem. W obliczu zagrożenia i resztek nadziei trzeba liczyć się z tym, że przestępcy bywają nieobliczalni.

Czy porwanie i śledztwo Agaty mają ze sobą coś wspólnego?

NADCHODZĄCE MROCZNE ŚWIĘTA
Sklepowe witryny pełne świątecznych świecidełek, pozytywek i prezentów. Bożonarodzeniowy jarmark we Wiedniu zwiedzony w towarzystwie ukochanej osoby. Grudzień pełen niespodzianek. Dosłownie… Nie za dużo tutaj magicznej, świątecznej słodyczy, bo kiedy w grę wchodzi zagrożone ludzkie życie, całe bajkowe tło szlag trafia. I to ujęło mnie w powieści pani Rogala, że przełamała tą aurę otulania ciepłą kołderką nadziei i pokazała, że życie może być brutalne w każdym momencie.


PRZEDE WSZYSTKIM KRYMINAŁ
Powieść składa się z dwóch warstw – kryminalnej oraz obyczajowej, przy czym ta pierwsza wyraźnie zdaje się dominować. Policjantka Agata Górska trafia w środowisko znanych osób. Chwytliwy program robiący furorę z ludzkiego nieszczęścia (bo przecież zło medialnie wydaje się o wiele bardziej atrakcyjne od dobra), informacje umieszczane w sieci, w końcu rozmowy z osobami z otoczenia reżysera – denata. Wszystko wskazuje na to, że zginął z rąk zaufanych uczestników przyjęcia. Jest i sprawa uprowadzenia. Uroczy chłopak, kusząca niespodzianka… i prawdziwy przedświąteczny szok. Przecież miało być inaczej. Historii towarzyszy napięcie, a autorka porusza ważny temat handlu żywym towarem i wykorzystywania. Trudno na własną rękę dojść do rozwiązania zagadki. Stąd książka angażuje i utrzymuje stałe zainteresowanie aż do samego końca.

WARSTWA OBYCZAJOWA
Nieco w tle więź Agaty i Sławka, początkowy wyjazd na szkolenie, bliska relacja łącząca główną bohaterkę z siostrą partnera. Niezadowolenie rodziców Kingi, którzy wiedzeni życiowym doświadczeniem pozostają nieufni względem obcych. I przezorni. A powiem wielkie bum i prywatne sprawy lecące na łeb na szyję, w wyniku zaistniałych okoliczności, które wszczynają wyścig z czasem.


PODSUMOWANIE
Dobrze napisana, absorbująca, dynamiczna historia. Lektura przedświąteczna? A czemu by nie? Przecież w trakcie panowania grudniowej magii zło nie usypia, grzecznie usuwając się w kąt. To było moje pierwsze spotkanie z prozą tej autorki, ale po jej powieści na pewno sięgnę jeszcze nieraz. „Cicha noc” to zaskakujący kryminał, który dostarczył mi tego, czego oczekuję po literaturze niniejszego gatunku.

wydawnictwo: Czwarta Strona
kategoria: kryminał
ilość stron: 312
data wydania: 30 października 2019

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona.

5 komentarzy:

  1. Ostatnio pojawia się coraz więcej "świątecznych" książek ;). Ogólnie nie jestem fanką tego literatury tego rodzaju, ale muszę przyznać, że połączenie klimatu świątecznego z kryminałem mnie zainteresowało. Zapisuję tytuł ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham i kryminały i powieści obyczajowe. Fajnie, że mamy tutaj przy okazji taki miks :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To połączenie gatunków bardzo mi się podoba i jest duże prawdopodobieństwo, że Jeśli uda mi się upolować tę książkę to właśnie z nią spędzę święta. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę w końcu poznać prozę tej autorki. Może zacznę od tej właśnie książki.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...