Mówi się, że kłamstwo ma krótkie nogi, a prawda prędzej
czy później zawsze wyjdzie na jaw. Nietrudno wysunąć więc wnioski dotyczące
istoty szczerości, choć bywają sytuacje kiedy delikatnie podrasowana
rzeczywistość może okazać się ryzykownie korzystna. Skąd taki pomysł? Ano
jestem świeżo po lekturze znanego już polskim czytelniczkom duetu Vi
Keeland i Penelope Ward – „Zgryźliwe wiadomości”. Historia książkowej pary na pewno nie zaczęła się dobrze… Ale jak
się zakończyła? Jeśli lubicie zabawne romanse i macie ochotę na podleczenie
ponurego, zimowego nastroju – na pewno powinniście bliżej przyjrzeć się temu
tytułowi. Zapraszam.
ZARYS FABUŁY
Życie lubi płatać
nam figle, a jednego z nich doświadczyła Charlotte Darling. Miała być żoną i
już prawie miała złożyć przysięgę na ślubnym ołtarzu w zjawiskowej sukni od Marchesy,
kiedy wszystko posypało się jak domek z kart. A jej nie pozostało nic innego,
aniżeli sprzedać piękny strój i poużalać się nad tym, że jej Todd tak szybko znalazł
sobie inny obiekt westchnień. W najmniej oczekiwanym momencie Charlotte trafia
jednak na króciutki list. Jeden zbieg okoliczności, jeden pijacki wybryk i
dziewczyna ląduje u boku mężczyzny swoich marzeń. Niestety atrakcyjny wygląd
Reeda Eastwooda nijak ma się do jego wrednej osobowości. Co gorsza, facet,
który ma ją za wariatkę zostaje jej… szefem.
Ta współpraca i ta
znajomość zdaje się nie mieć szans na przetrwanie. Gdzie Charlotte i Reed, tak
po prostu zgrzyty. Kiedy jednak oboje odkryją swoje prawdziwe „ja” i kiedy
przekonają się, że pod warstwą pozorów skrywają wrażliwe dusze i dramaty
przeszłości, wszystko zaczyna się zmieniać. Czy Reed będzie w stanie przyznać
przed samym sobą, że jego pyskata pracownica naprawdę go kręci? I czy można
tutaj mówić o jakiejkolwiek głębszej miłości?
ONA MA JĄ ZA
WARIATKĘ, ONA GO ZA DUPKA
Główna bohaterka, Charlotte, to z jednej strony
sentymentalna marzycielka, z drugiej
twarda sztuka, która nie boi się ryzyka. Wybuchowa mieszanka cech popycha
ją do zrobienia czegoś bardzo nieodpowiedzialnego, niemniej jednak skrucha i ostateczny
rachunek sumienia wykonany przed pewną nieznajomą kobietą otwierają przed nią
wrota wielkiej, życiowej szansy. Zabawna,
nieidealna, piękna i zadziorna. Utalentowana artystycznie i potrafiąca
dobrać odpowiedni komentarz do sytuacji. A ma niełatwy orzech do zgryzienia, bo
przychodzi przebywać jej z Reedem.
Przystojny, bogaty, ambitny i… wredny. Mr Eastwood nie lubi ułatwiać ludziom
zadania, tak jak nie potrafi przyznawać się przed samym sobą, że stawiająca
opór Charlotte, którą miał za kompletną wariatkę, nie jest taka zła. Oboje zranieni, oboje szukający tego samego,
ukojenia, ciepła i miłości. Są zgrzyty,
są i chwile uniesień. Jak zawsze ten autorski duet w przypadku kreacji postaci wykonał
dobrą robotę.
SZALONA I
DYNAMICZNA – CZYLI SŁOWO NA TEMAT FABUŁY
Zakręcona,
amerykańska historia, która rozpoczyna się od momentu kulminacyjnego szybko
nadającego akcji dynamiki i tempa.
Muśnięta różdżką zbiegów okoliczności,
które w naturalny sposób bawią i z odpowiednim nastawieniem wciągają w wir
zdarzeń. Fabuła oparta została o dialogi,
a to coś, co wychodzi autorkom perfekcyjnie. Żywe, wiarygodne, dopasowane do
sytuacji, błyskotliwe. Są emocje, jest
humor, są wzloty i upadki, jest miejsce na sentyment y i namiętność.
Ostatecznie wszystko zmierza do przewidywalnego finału, niemniej jednak dobry
romans to dla mnie nie romans nieprzewidywalny, ale taki, który potrafi
rozpalić zmysły. Temu się to udało.
WĄTKI POBOCZNE I
ODBIORCY
Historia na jeden wieczór
- tak, lekka i relaksująca –
tak, ale też należy wziąć pod uwagę dobrą kreację bohaterów, wspomniane emocje
i świetne dialogi, które naprawdę poprawiają humor sprawiając, że namiętność nie jest wymuszona, a wszystkie
uczucia postaci przychodzą naturalnie i etapowo. Są świetne dodatki w postaci
bohaterów drugoplanowych, płytkie
uczucia exa z przeszłości, lubiąca ryzyko genialna babcia Reeda i niejaka
Allison, która w życiu mężczyzny pozostawiła trwały ślad. Jest co odkrywać i
przy czym się bawić, więc fankom literatury tego gatunku serdecznie polecam.
Tę książkę oraz
inne książki dla kobiet znajdziecie na TaniaKsiazka.pl, w księgarni internetowej,
która przeznaczyła niniejszy egzemplarz do recenzji. Serdecznie dziękuję.
Moze się skuszę :)
OdpowiedzUsuńJestem fanką tego typu literatury więc chętnie się skuszę.
OdpowiedzUsuńNie sięgam często po ten gatunek, a ta książka nie zainteresowała mnie na tyle, bym dla niej chciała to zmienić. 😊
OdpowiedzUsuńByć może i ja się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, lekka, przyjemna historia na wieczór :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tą książką i chętnie przeczytam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Bardzo mi się podobała! Świetna lektura, nie spodziewałam się po niej zbyt wiele, a otrzymałam więcej :D Zaskoczył mnie też wątek związany z chorobą przez co książka zyskuje więcej :) Ogólnie ten duet jest mistrzowski w swoim fachu :D
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie do przeczytania, mimo,że nie jestem fanką tego gatunku.
OdpowiedzUsuńNie czytałam nic tego duetu. Nie do końca moje klimaty. Wiem jednak, ze ma wielu fanow.
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze tego duetu, ale znam twórczość Vi Keeland i z chęcią sięgnę po tę książkę. :)
OdpowiedzUsuń