środa, 28 sierpnia 2019

PATRONAT: "Wczorajsza róża. Tom 2" - Daria Rajda.
Kontynuacja dynamiką usłana, czyli historia warta uwagi.


Byli jak woda i ogień, całkiem od siebie różni niczym dwa żywioły, które nie są w stanie funkcjonować u swojego boku. A jednak woda i ogień zatańczyły wspólny taniec miłości. Magda i Krzysztof, bohaterowie powieści „Wczorajsza róża” autorstwa Darii Rajda zrozumieli, że łączy ich coś, co wznosi się ponad wszelakie podziały, osobowości i granice. Zdobyli zatem serca wielu polskich czytelniczek, które z tęsknotą wyczekiwały kontynuacji ich losów. Ja miałam już okazję przejrzeć się im bliżej, a wszystko dlatego, że zaszczytnie objęłam patronatem medialnym drugi tom. Czego możecie się po nim spodziewać?

ZARYS FABUŁY
Spotykają się ponownie, ona z niepoukładanym życiem, on tkwiący w nieszczęśliwym małżeństwie. Kiedy Magda prawie wpada pod maskę samochodu Krzyśka, mężczyzna od razu orientuje się, że coś jest nie tak. I ma rację, bo kobieta skrywa mroczny sekret, który wiąże się z ogromnym niebezpieczeństwem zagrażającym nie tylko jej życiu. Rozpoczyna się wyścig z czasem, walka o być albo nie być, bitwa o drugiego człowieka. Wyścig, podczas którego Krzysiek i Magda przekonają się, że coś, co ich łączyło nie jest tylko wymarłym wspomnieniem. Jeśli ponownie sobie nie zaufają, mogą przegrać. W końcu w grę wchodzi starcie z nieobliczalnym wrogiem. Czy będą jednak potrafili uwierzyć w siebie na tyle, by odbudować od nowa to, co niegdyś wydawało się tak silne?

CZY SIĘ ZMIENILI?
Dojrzeli, przyjrzeli się życiu, które nie zawsze bywa kolorowe. Zmienili się, oboje. Od ich pierwszego spotkania tak wiele przecież zdążyło się wydarzyć. Krzysztof ma żonę, z którą jednak nie łączą go żadne głębsze relacje. Małżeństwo dla korzyści. Ot co. Gotowy do niesienia pomocy, odważny, ale też… nieobliczalny. Autorka sypnęła enigmą w jego kreację, w wyniku czego niektóre sytuacje z jego udziałem stawiają akcję pod znakiem zapytania. Byłam zaskoczona tym, jak sprawnie Daria Rajda pokierowała jego postacią zachowując ramy wiarygodności, ale i skłaniając się ku oryginalności. Z kolei Magda dla wyższych celów jest w stanie zaryzykować własnym życiem. Zdeterminowana, działająca gwałtowanie, wciąż jednak rozdarta emocjonalnie. Przede wszystkim jednak czujna i niewahająca się użyć broni, kiedy następuje taka potrzeba.


WĄTEK KRYMINALNY
Broń? W romansie? Otóż to cały sekret dotyczący powieści „Wczorajsza róża 2”. Akcja skupia się bowiem na dwóch bardzo ważnych kwestiach: miłości i walce z wrogiem. O ile wątek uczuciowy nienachlanie przeżywa swoje wzloty i upadki, na pierwszym planie cały czas przewijają się kryminalne sceny. Cenne dane, grupa przestępców gotowa posunąć się naprawdę daleko, zagrożenie utraty bliskiej osoby. To zatem nie tylko epizod pojawiający się w finalnych scenach, ale motor napędowy fabuły. A najlepsze jest to, że Daria Rajda mocno potrafi zmylić. I do końca nie można być sobie pewnym, kto jest tutaj wrogiem, a kto przyjacielem.


MIŁOŚĆ ORAZ INNE WĄTKI
Jak już wspomniałam, wątek miłosny nie jest nachalny, nie jest też bajkowy czy wybitnie słodki. Potrzeba czasu, by bohaterowie mogli zrozumieć pewne kwestie, przez co nie liczcie na romantyczne uniesienia fundowane na każdej stronie. Na drugim planie przewija się wyrazisty temat ojcostwa, nieudanego małżeństwa, są przyjaźnie i jest pobyt w szpitalu. Jednym słowem, tempo akcji nie gaśnie. Jest dynamiczne, żywe i angażujące.


PODSUMOWANIE
Bywają kontynuacje naciągane, na które autorzy nie mają niestety pomysłu. Bywają takie, które podążając w zupełnie zaskakującym kierunku, świadcząc o tym, jak wiele autor ma jeszcze do powiedzenia w sprawie bohaterów. „Wczorajsza róża 2” to jak najbardziej udana kontynuacja, świeża, niezamknięta w ramach jednego gatunku, atrakcyjna pod względem tempa akcji, rozlicznych momentów zwrotnych i nieprzewidywalności zachowań. Szukacie dobrej, polskiej literatury, u boku której nie będziecie się nudzić? Wyczekujcie premiery, a w międzyczasie sięgnijcie po pierwszy tom.

wydawnictwo: Novae Res
kategoria: romans kryminalny
ilość stron: 320
premiera: 7 października 2019

Recenzja: Wczorajsza róża

Za książkę oraz możliwość objęcia jej patronatem serdecznie dziękuję Autorce.

8 komentarzy:

  1. Serdecznie gratuluję patronatu. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsza część mnie zauroczyła absolutnie i już nie mogę się doczekać, aż dotrze do mnie kontynuacja;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że to udana kontynuacja, gdyż różnie z nimi bywa.

    OdpowiedzUsuń
  4. Będę musiała rozejrzeć się za tą serią :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmm... W takim razie może sięgnę po pierwszy tom. Fajnie, że kontynuacja nie jest naciągana- to wiele znaczy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Chętnie przeczytam tą serię w wolnym czasie :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam pierwszego tomu tej książki, ale jej opis nie zainteresował mnie na tyle, żeby to nadrobić ;). Ale gratuluję patronatu! ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...