niedziela, 8 września 2019

"Shuttergirl" - CD Reiss.
Dawni przyjaciele po przeciwnych stronach barykady.


Czasami mówi się o zakazanych związkach ludzi wyjętych z dwóch przeciwnych światów. O miłości członków wrogich mafijnych rodzin, o biednych dziewczynach zakochujących się w bossach wielkich korporacji – z wzajemnością. Literatura lubi wystawiać na pierwszy plan postaci niebanalne przełamujące lody i tak też stało się w przypadku „Shuttergirl” CD Reiss, historii o zakochanych stojących po przeciwnej stronie barykady. Gotowi na wkroczenie w środowisko słynnego Hollywood? Chętni na przekroczenie barier niedozwolonych relacji? Zerknijcie wpierw na kilka słów mojej recenzji.

ZARYS FABUŁY
Łączy ich relacja z przeszłości, Michaela, Laine i jej brata z rodziny zastępczej, Toma. Bieg czasu zdążył jednak nie tylko ich rozdzielić, ale także zmienić perspektywę tej znajomości. Michael to hollywoodzki, rozchwytywany idol, któremu udało się wspiąć na wyżyny sławy. Stroniący od otaczającej go świty , ale zapierający dech z piersiach. Laine z kolei została jedną z najbardziej utalentowanych paparazzi, która wie jak zrobić zdjęcie, żeby trafiło na pierwsze strony gazet. Teraz spotykają się kolejny raz i przekonują się, że czują do siebie nie tylko fizyczny pociąg. Czy jednak ta relacja ma jakiekolwiek szanse przetrwania? Jak czuje się gwiazda poznająca uroki świata paparazzi i jak czuje się polujący na sławy fotograf, któremu nagle zabiera się prywatność?

BOHATEROWIE PO PRZECIWNYCH STRONACH
Bardzo ciekawe i oryginalne zestawienie bohaterów, jak na literaturę gatunku, w którym ciężko trafić się ze świeżym tematem. Dziewczyna, która biega z aparatem kradnąc czyjąś prywatność, by móc wzbić się w swojej dziedzinie na szczyt teraz staje po drugiej stronie, zyskując sławę, za to tracąc poczucie bycia wolnym i niewidzialnym ptakiem. Twardo stąpająca po ziemi Laine to bohaterka z krwi i kości, potrafiąca wiele udźwignąć, o czym świadczy determinacja w walce ze wspomnieniami przeszłości. Z drugiej strony nie tak łatwo przychodzi jej zaufać i zaangażować się emocjonalnie, kobieta ma swoje słabe punkty i chwile załamania, które czynią ją czytelnikowi bliższą. Po drugiej stronie stoi Michael, gwiazda u bram wielkiej kariery. Mężczyzna przystojny, wzbudzający zainteresowanie, ale przy bliższym poznaniu przypominający faceta  do rany przyłóż. Daleko mu do egoistycznego snoba czy wzdychającego do samego siebie narcyza.


ZAKAZANA MIŁOŚĆ
Głównym motywem powieści jest oczywiście wątek miłosny ludzi, którzy jednak nie są dla siebie zupełnie obcy. Choć los porozrzucał ich daleko od siebie, dzieląc swego rodzaju życiową barierą, łączy ich przeszłość i wspólne wspomnienia. Zakazana miłość, której doświadczają przebiega raczej według przewidywalnego rytmu, niemniej wątki poboczne dodają treści atrakcyjności tak, że całość wypada całkiem pozytywnie. W grę wchodzi bowiem przeszłość głównej bohaterki, rodziny zastępcze, trudne wspomnienia dziecięcych lat, które choć z przeszłości, wciąż tkwią w jej umyśle. W tle wielki świat sław, błysk fleszy, wartość chwili uchwyconej migawką aparatu. Cena sławy, pozory, przyjaźń i przeznaczenie.

PODSUMOWANIE
Książka jest lekka, choć porusza także istotne i wcale nie takie płytkie kwestie. Obyło się bez wielkich zwrotów akcji czy skrajnie głębokich emocji, jednak nie zauważyłam infantylnych fragmentów, które znacząco wpłynęłyby na moją negatywną opinię. W efekcie powiem, że całą historię czytało mi się przyjemnie, była dobrze napisana, choć nie jest to jedna z tych, które na długo zapadają w pamięć. Polecam jako nieobowiązkową lekturę na leniwe wieczory.

wydawnictwo: Kobiece
kategoria: romans
ilość stron: 403
data wydania: lipiec 2019

Tę książkę oraz inne nowości znajdziecie na TaniaKsiazka.pl, w księgarni internetowej, która przeznaczyła niniejszy egzemplarz do recenzji.

8 komentarzy:

  1. Być może spędzę z nią jakiś leniwy wieczór. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że jesienne wieczory będą sprzyjać takim lekturom.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ufff, jak nie ma tam infantylnych tematów, to już połowa sukcesu! Tak jak napisała koleżanka wyżej, dobra lektura na jesienne wieczory :)
    zapraszam też do mnie na www.pamietnik-czytania.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciągnie mnie do niej, chociaż ostatnio brakuje mi na wszystko czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakby mi wpadła w rączki to bym jednak z chęcią przeczytała. Czasami warto sięgnąć po coś lżejszego :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że jak będę mieć ochotę na coś niezobowiązującego to będę mieć na uwadze tę książkę. Teraz jednak nie znalazłabym dla niej czasu. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Idealna na jesienny wieczór :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nawet jeszcze nie słyszałam o tym tytule :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...