środa, 25 września 2019

"Kusząca pomyłka" - Vi Keeland.
Niefortunna wpadka i jej konsekwencje.


Czytelnicy powieści Vi Keeland, która na naszym polskim rynku wydawniczym zdążyła już zagościć na dobre, zdążyli przywyknąć do tego, że jej powieści często zostają uwite dość głęboko w sferze erotycznej bohaterów, namiętne, pikantne, lekkie pod względem serwowanych emocji. Jej znak rozpoznawczy sprawia, że spragniony takich klimatów czytelnik po prostu wie w co uderzać i czego szukać. Tak też wiedziałam i ja sięgając po jej kolejną pozycję, tym razem publikowaną przez wydawnictwo Kobiece. Przed Wami „Kusząca pomyłka”, historia o niefortunnym pierwszym spotkaniu i konsekwencjach, których nikt się nie spodziewał. Ciekawi?

ZARYS FABUŁY
Rachel jest podejrzliwa względem bajerujących kobiety facetów, w przeciwieństwie do jej przyjaciółki, która dała się zaciągnąć do łóżka żonatemu mężczyźnie. Rachel bez oporów staje więc przed Cainem twarzą w twarz mówiąc mu co o nim myśli. Czy aby na pewno wyżywa się na odpowiednim  mężczyźnie?

Nie ma pojęcia, że to nie jest ich ostatnie spotkanie. Jakże wielkie okazuje się jej zdziwienie, kiedy spotyka go na uczelni. Właśnie tak. Caine jest profesorem w brooklyńskim college’u, a jej przypada niewdzięczna rola jego asystentki. Czy po takim pierwszym spotkaniu istnieje jakakolwiek szansa na to, że się dogadają? A może Rachel przyjdzie się przekonać, że przystojny, choć niepokorny facet niefortunnie ją intryguje.

ODWAŻNI, ZADZIORNI – CZYLI SŁOWO NA TEMAT BOHATERÓW
Historię rozpisaną w tej książce poznajemy z perspektywy dwójki bohaterów. Jest profesor uniwersytetu muzycznego i jest też Rachel, kobieta, której daleko do przestraszonej i chowającej się po kątach osoby. I on i ona potrafią powiedzieć, co im w duszy gra, w wyniku czego autorka wypracowała sobie pole do popisu przy okazji dialogów, mniej i bardziej grzecznych, formalnych, ale z podtekstem, kąśliwych, chwytliwych, szczerych.

„-Wcześniej powiedziałem, że nie gryzę studentów. – Uśmiechnął się, a ja poczułam, że ten uśmiech rozbudza coś w pewnych miejscach mojego ciała. – Nie gryzę. Ale nie mogę obiecać, że nie będę gryzł zadziornych asystentek.”

PRZESZŁOŚĆ
Okazuje się, że zarówno Caine jak i Rachel ciągną za sobą jakieś dramaty z przeszłości, dręczące ich wspomnienia, które z czasem zaczną wychodzić na jaw. Dzięki sprytnym zabiegom zastosowanym przez autorkę wygłodniały wiedzy czytelnik ma okazję od czasu do czasu zerknąć w przeszłość postaci. Co z tym wszystkim ma wspólnego chłopak udający księdza poprzez siedzenie w konfesjonale i dziewczynka, która szuka w kościele pomocy? Powiem tylko tyle, że główni bohaterowie mieli okazję już kiedyś się spotkać, chociaż zdają się tego nie pamiętać.


MUZYKA, MIŁOŚĆ I PODSUMOWANIE
Ku mojemu zaskoczeniu, choć książka niewątpliwie należy do kategorii namiętnych romansów, nie zasypuje scenami zbliżeń na każdym kroku. Wręcz przeciwnie, pojawia się dodatkowy wątek przeszłości, są popełniane błędy, utrata rodzica, duszone emocje, jest blizna i powolne dochodzenie do prawdy. Jest także wyrazisty motyw muzyki, opera, Mozart, w końcu prawie wszystko rozpoczyna się na wydziale muzycznym brooklyńskiego college’u. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona emocjami, które okazały się bardziej intensywne niż w przypadku innych, samodzielnych powieści autorki. Polecam więc jako lekką, przyjemną i gorącą lekturę na chłodne dni. Na pewno odpowiednio rozpali.

wydawnictwo: Kobiece
kategoria: romans
ilość stron: 370
data wydania: 18 września 2019

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu Kobiecemu.

8 komentarzy:

  1. Hmm raczej nie przepadam ale może dla odmiany sięgnę za jakiś czas

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapiszę sobie tytuł. Może uda mi się dorwać tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam już twórczość autorki, jej książki są lekkie i czasem właśnie takich potrzebuję. Myślę, że kiedyś sięgnę po tę pozycję. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To zdecydowanie moje klimaty. Jestem na tak.

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba dołożę lekturę tej książki na przyszłoroczne wakacje. Teraz szukam bardziej mrocznych i klimatycznych lektur. 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Słyszałam już o tej książce, ale nie czułam się nią skuszona, bo jak Ci tu na blogu często wspominam, lubię grzeczniejsze książki ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Brzmi ciekawie - fajnie,ze poza romansem i jej erotyczna odsłona kryje się tez jakas fabuła oraz historia :-) Lubie takie lekkie pozycje :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chcę przeczytać w końcu jakąś powieść tej autorki, ale akurat do tego tytułu mnie za bardzo nie ciągnie.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...