niedziela, 14 kwietnia 2019

"Aremil Iluzjonistów. Opowieści" - Alicja Makowska.
PATRONAT: Przeszłość i przyszłość bohaterów
w sześciu opowiadaniach.


W odległej krainie, w świecie, w którym oscyluje się na pograniczu prawdy i magii, żyją iluzjoniści i ci, którzy przechodzą właśnie szkolenie, by móc kiedyś stanąć na samym szczycie armii i poprowadzić rzesze poddanych. Sęk w tym, że w trakcie lat nauki, a także i po niej, nie wszystko zawsze idzie zgodnie z planem. Tak i też zupełnie nieoczekiwane wydarzenia przytrafiają się bohaterom historii Alicji Makowskiej, jaką tworzy seria Aremil Iluzjonistów. Tym razem nadszedł czas na to, by postawić kropkę nad „i” w kwestii niektórych wątków i odpowiedzieć na pytania, które zostały postawione w dwóch pełnowartościowych tomach cyklu. Nadszedł czas na „Aremil Iluzjonistów. Opowieści”, książkę, którą miałam okazję objąć patronatem. Co znajdziecie na jej kartach?

CO W KSIĄŻCE?
Ucieczka Maru i pościg egzekutorów, którzy są w stanie dopuścić się naprawdę wszystkiego. Piękny podarunek, który Namier otrzymuje od Nestora wraz z pewnym wyznaniem. Odpierająca ataki Ellen, bo przecież w świecie iluzjonistów nie może zabraknąć pojedynków i krwawych walk. Oraz Luv i Yaxiel, którzy mają okazję zetknąć się z kronikarzem mogącym mieć jakieś pojęcie na temat pochówku rodziców chłopaka.  Różni bohaterowie, inne zdarzenia, jedna historia. Bo Aremil Iluzjonistów wcale nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.


CZAS WYDARZEŃ
Nowa książka Alicji Makowskiej to zbiór sześciu opowiadań stanowiących uzupełnienie dwóch pełnych tomów serii, a więc zawartej na ich kartach historii. Pojawiają się opowieści będące formą kontynuacji losów bohaterów, są i te przybierające postać prequela, kreujące rzeczywistość sprzed chociażby Wschodnich Rubieży. Autorka postanowiła przełamać schemat i częstuje czytelnika także opowieścią będącą spoiwem przeszłości oraz przyszłości. Koncepcji na formę, a tym bardziej na kolejne zdarzenia dotyczące postaci doprawdy jej nie brak.


RÓŻNORODNOŚĆ
Pojawia się obraz pojedynku Yaxiela, swoją drogą jednego z moich ulubionych bohaterów, z liderem. Jest obraz rytuału, który ma swój wyjątkowy klimat kultywowanej tradycji. Autorka sprawnie kreuje nie tylko wizje szkolenia, pokonywania kolejnych etapów czy odkrywania sekretów. Przy okazji niebezpiecznej ucieczki Maru pojawia się także autentyczne napięcie. Rozpiętość tematyczna, baza koncepcji i oczywiście liczba bohaterów cieszą ilością. Stąd też książka raczej nie nadaje się dla tych, którzy nie mieli jeszcze okazji wcześniej „przekroczyć progu” Aremilu Iluzjinistów.

DYNAMIKA I DETALE
Autorka rezerwuje dla opowiadań charakterystyczne środowisko, stworzone na potrzeby jej własnej serii. Nie tak łatwo więc połapać się w losach bohaterów bez uprzedniego researchu wydanych już tomów. Trzeba czytać uważnie, bo akcja jest dynamiczna i usłana różnymi nazwami czy imionami postaci. Żeby wyłapać sedno sprawy, potrzeba skupienia, ale przy tym Alicja Makowska daje gwarancję braku nudy. Na okrągło dzieje się coś nowego i zaskakującego.


RACZEJ DLA CZYTELNIKÓW SERII
Potrzeba nie lada wyobraźni, żeby kreować fantastyczny świat i rozpisywać go na kolejne książki, zachowując konsekwencję i logikę. Alicja Makowska dobrze wdrożyła się w świat bohaterów, potrafiąc na czynniki pierwsze rozpracować także detale i podłapane w treści wątki. „Aremil Iluzjonistów. Opowieści”, czyli książka, którą miałam okazję objąć patronatem, to z pewnością perełka dla tych, którzy zdążyli zapoznać się już z serią i pokochali bohaterów na tyle, by dowiedzieć się na ich temat czegoś więcej. Moja ciekawość z pewnością została zaspokojona.

wydawnictwo: E-bookowo
patronat: Kto czyta książki – żyje podwójnie
kategoria: opowiadania/fantasy
ilość stron: 251
data wydania: luty 2019

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję Autorce.

6 komentarzy:

  1. nie znam serii, więc nie sięgną po zbiór opowiadań. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi bardzo dobrze! Lubię opowiadania, liczba stron nieduża - chętnie bym przeczytała!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję patronatu :) A książkę chętnie przeczytam w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeczytam na pewno! Pozdrawiam Panią Alicję!

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję patronatu! Po książkę chętnie sięgnę, ale dopiero jak poznam poprzednie części tej serii. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję patronatu, ale tym razem podziękuję :)
    Pozdrawiam, ELi https://czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...