wtorek, 8 marca 2022

"Złamane pragnienia" - Cora Reilly.
Wyścigi samochodowe i niebezpieczna kobieta.

Mistrzyni romansu mafijnego, Cora Reilly, powraca, co z resztą nie powinno wcale dziwić. Robi to dość często, wijąc fabuły swoich powieści wokół swojskich już – dla stałych czytelników – mafijnych rodzin. Wszystko wskazuje na to, że raczej nie zamierza przestać, podobnie jak i ja nie mam zamiaru zrywać przygody z jej prozą. Choć uczciwie przyznam, że ostatnio zauważyłam u siebie spadek euforii związanej z kolejnymi premierami Cory. Czy to wynik natłoku jej książek, do których po prostu nas przyzwyczaiła? Czy spadek formy? O tym, ale przede wszystkim o najnowszej powieści autorki chciałam Wam dzisiaj opowiedzieć. Przed Wami „Złamane pragnienia”.

ZARYS FABUŁY

 Adamo to najmłodszy z klanu Falcone. Wychowując się u boku braci nierozerwalnie związanych z przestępczym światem wie, jakimi prawami takowy się rządzi. Zakochany w szybkich samochodach staje na czele nielegalnego biznesu, jakim są wyścigi. Jakże wielkie okazuje się jego zdziwienie, kiedy pewnego dnia zjawia się na nich rudowłosa, nietuzinkowa piękność. I to nie w roli widza, a uczestnika.

Dinara Michajłow to księżniczka Braci. Niebezpieczna, zdeterminowana i gotowa na podjęcie wyzwania. Co robi na terytorium wpływów rodziny Adamo? Otrzymała na to pozwolenie, bo ma do zrealizowania bardzo ważne zadanie. I nie jest nim wcale wygrana w wyścigach.

Co jednak, kiedy Adamo i Dinara odkryją wzajemną fascynację i kiedy uczucia tej dwójki zaczną wymykać się spod kontroli?

CHARAKTERNA KSIĘŻNICZKA

Tym razem może zacznę omawianie powieści nie od Adamo, a właśnie od Dinary. Żeńska postać w tej części wydaje mi się, ku mojemu zdziwieniu, nieco bardziej wyrazista i spójna aniżeli sam syn sławnej rodziny Falcone. Rosjanka pyskata, zadziorna, dominująca. Lubiąca przejmować kontrolę i nieobawiająca się tych, przed którymi inni drżą. Wszak za swoją działalność mogłaby stracić życie. Dinara ma swój plan, przecież nie zjawiła się na terytorium wroga dla zabawy. Ma też rude włosy i pali jednego papierocha za drugim. Specyficzna to księżniczka, ale właśnie niniejsze cechy czynią ją oryginalną. Co z Adamo? Z jednej strony niebezpieczny i wpływowy, z drugiej opiekuńczy. Mam wrażenie, że na tle braci sprawiał wrażenie łagodnego. Jakoś nie byłam w stanie wyczuć w jego postaci tej bijącej męskości i władczej ręki, jaką mieli chociażby inni bohaterowie autorki – Luca czy Remo.

WYŚCIGI I MIŁOŚĆ

Wyścigi samochodowe, wrogie sobie rodziny i plan zdobycia czegoś istotnego. Wszystko krzyżuje nieplanowane uczucie, ale przecież życie takie właśnie jest. Lubi nas zaskakiwać. Relacja głównych bohaterów jest pikantna, sceny zbliżeń dosadne i momentami jakieś takie toporne. Zabrakło mi emocji i tego łaskotania w brzuchu. Wiem, że miało być inaczej niż zwykle, ale nie do końca byłam w stanie kibicować tej dwójce. Przyglądałam się całości z zaciekawieniem, ale z boku.

PODSUMOWANIE

Czekałam na kolejną książkę autorki i mam. „Załamane pragnienie” okazała się dobra, ale nie na miarę moich ulubionych książek Cory. Mam wrażenie, że momentami brakuje jej już pomysłów na pierwszoplanowych bohaterów, a chcąc uniknąć powielania osobowości ostatnimi czasy kreuje postaci nie tak wyraziste, nie tak charakterne czy zapadające w pamięć – jak kiedyś. Tutaj mamy kobietę, która wiedzie prym i która rozgrywa swoją własną partię, mamy wyścigi samochodowe i – co w tym środowisku dziwić nie powinno – traumy przeszłości. Jeśli szukacie oryginalnych bohaterów, z naciskiem na żeńską postać, może warto spróbować. Dla mnie to sześć na dziesięć.

wydawnictwo: NieZwykłe
cykl: Camorra Chronicles (tom 6)
kategoria: romans mafijny
ilość stron: 385
data wydania: 9 marca 2022
 

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu NieZwykłemu.

1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...