wtorek, 30 marca 2021

"Zarozumiały playboy" - Sloane Howell, Alex Wolf.
Hate-love w biurowym romansie.

Nigdy nie mów nigdy, głosi jedno z powiedzeń i jakże trafnie odnosi się także do samej miłości. Czasami okazuje się, że nienawiść i pożądanie może dzielić bardzo cienka granica i właśnie o tym opowiadają romanse bazujące na  schemacie hate-love, jakże znane i lubiane pośród polskich czytelniczek. Tym razem trafiłam na powieść utrzymaną w takim właśnie klimacie, z zadziornym mężczyzną, ale i wcale nie ustępującą mu bohaterką. Przed Wami „Zarozumiały playboy” wydany nakładem wydawnictwa NieZwykłego. Czy warto sięgnąć po tą książkę i kto okaże się jej najtrafniejszym, docelowym odbiorcą? To staram się Wam podpowiedzieć w dzisiejszej recenzji.

ZARYS FABUŁY

Podczas wyjazdu służbowego, w trakcie którego Tate Raynolds, najlepsza prawniczka w firmie ma pełnić rolę asystentki ważnego przedsięwzięcia, życie kobiety wywraca się do góry nogami. A wszystko zaczyna się niepozornie, od ulicznego incydentu i kontaktu z kompletnym dupkiem. Jakże wielkie okazuje się zdziwienie Tate, kiedy facet z niefortunnego zdarzenia zjawia się na obradach biznesowych dotyczących fuzji firm. Decker Collins, pewny siebie prawnik wydaje się jeszcze bardziej wredny, aniżeli sądziła. Najgorsze jest to, że oboje będą musieli ze sobą współpracować. I że wbrew sobie pojawia się pomiędzy nimi coś, czemu nie są w stanie zaprzeczyć. Decker wkrótce przekona się jednak, że trafiła kosa na kamień.

POSTACI Z PAZURKIEM

Autorski duet powieści postawił na postaci z pazurkiem. Owszem, męscy bohaterowie w powieściach z motywem hate- love bywają początkowo mało sympatyczni, ale nie jest to oczywistością, jeśli chodzi o płeć piękną. Tutaj mamy bohaterów siebie wartych. Decker to arogancki, ale inteligentny typ. Na pozór mało przyjazny i zdystansowany. Dojrzały jednak i gotowy do poświęceń, w końcu życie dało mu popalić i obarczyło go odpowiedzialnością za wychowanie pewnej istoty. Nie taki z niego playboy, jak podpowiada tytuł. Niemniej pewna siebie okazuje się Tate. Zadziorna, bystra, potrafiąca o siebie zawalczyć. Iskrzy, kiedy pojawiają się w swoim towarzystwie. I choć zdaje się, że nie znajdą wspólnego języka, uczucia zadecydują za nich.

NAMIĘTNOŚĆ NA PIERWSZYM PLANIE

Pierwsza część serii Faceci w garniturach to romans biurowy, w którym głównym wątkiem staje się uczucie głównych bohaterów. W tle firma, biznesowe transakcje, niemniej jednak dominuje tutaj namiętność, stąd książka zdecydowanie trafi raczej do tych, którzy hołdują pikantnym scenom, na które nie trzeba jakość szczególnie długo czekać. Bywa nieco wulgarna, przez co nieco traci na romantyczności. Niedługa, owszem, poruszająca kwestię wychowania dziecka, jednak raczej stanowiąca dowód na to, że dla prawdziwej miłości nie ma żadnych przeszkód. Nie ma tutaj wielkich dram, niebezpieczeństwa, sensacji czy ogromnych przeszkód. Jedyne blokady mogą tkwić w psychice bohaterów. Stąd obyło się bez głębszych przemyśleń czy nieprzewidywalnych zdarzeń. Zamknięta w jednym tomie okazała się dobrą historią, ale nic poza tym.

PODSUMOWANIE

„Zarozumiały playboy” to lekka, niewymagająca i nieobciążająca emocjonalnie historia na jeden wieczór, nie więcej. Raczej niepozostająca na długo w pamięci i nieskłaniająca do wielkich przemyśleń. Dobry romans, w skali dziesięciostopniowej, dla mnie szóstka. Obyło się bez wielkich rozczarowań, ale i pozytywnych zaskoczeń. Jeśli nie macie wielkich wymagań i chcecie pikantnej historii z twardą bohaterką nieprzypominającą szarej myszki oraz lubicie powieści z motywem hate-love, możecie spróbować.

wydawnictwo: NieZwykłe
cykl: Faceci w garniturach #1
kategoria: romans/erotyk
ilość stron: 246
data wydania: 24 marca 2021

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję wydawnictwu NieZwykłemu.

5 komentarzy:

  1. I takie lekkie i niewymagające książki są mi czasem potrzebne. Możliwe, że się skuszę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Od czasu do czasu mam ochotę na taki niezobowiązujący romans.

    OdpowiedzUsuń
  3. CZasem lubię sięgać po takie książki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Może kiedyś się skuszę, ale nie w najbliższej przyszłości.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  5. Być może kiedyś nabiorą ochoty na tę książkę.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...